MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Biorąc pod uwagę kolegów wypowiedzi i po zapoznaiu się z
możliwościami tych wiekowych ślicznoteki i przemyśleniu moich możliwości...chyba się zdecydowałem!THE WINNER IS...W123.240D
Będzie to chyba rozsądny kompromis pomiędzy mocą a ekonomiką,a żeby mnie opłaty(OC) nie zżarły
musi być to 25 latek(lub blisko)Gdyby ktoś gdzieś coś...słyszał, że taki chce być
kupiony to byłbym wdzięczny za informację.Jedyny problem to to, ze na razie będę szukał
tylko w poblizu miejsca zamieszkania bo nie mam teraz ostry za..(studiuje i pracuję-a tu
środek sesji!)I nie mogę sobie pozwolić na wycieczki całodniowe...

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Kasumi dnia 2002-03-24 00:26 ]</font>

to znaczy że padło na rocznik 1977 - szczerze mówiąc cięzko to widzę, ale może coś w jako takim stanie znajdziesz. Jako że mieszkamy w pobliżu będę się rozglądał na boki i jak co się napatoczy to dam znać

_________________
W202 C180 94r - Pierwszy MB i pierwsze auto - dawne czasy

Nie rozumiem,dlaczego to cięzko widzisz?Według Ciebie jakiego rocznika powinienem poszukiwać?
Dzieki za pomoc!:)

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Kasumi dnia 2002-03-24 18:11 ]</font>

Witam,

W123 szukaj jak najmłodszego - najlepiej po '80 roku, ale ja celowałbym w '83-'84

_________________
Piotr
W114 230/8 Automatic '72 - w remoncie...
W124 300D '87 - ojcowy
S202 C250T TurboDiesel Sport ASB '97
W202 C180 Esprit ASB '93 - ex

primo po pierwsze - w tym roczniku tylko cudem jakimś znajdziesz autko z którego bedziesz miał pociechę. Większośc z tych które widziałem były w kiepskim stanie, a na pewno żaden z nich nie bedzie w stanie oryginalnym. Kilkakrotnie wykonywane naprawy blacharskie przez nieznanych ci "fachowców", silniki zajechane "na ament" (policz, 25 lat x średnio 20 tys.km rocznie) lub naprawione byle jak, garażowy tuning - to niestety realia. Oczywiście, żadnych gwarancji nie daje egzemplarz z 80-83 roku, zazwyczaj jednak są to auta bardziej zadbane, młodsze i jest ich po prostu więcej (dowodzi temu moja wieloletnia statystyka i obserwacje giełdowe).
primo po drugie - jak napisano w dziale W123 o historii modelu, na przestrzeni lat dokonano w nim wielu usprawnień, zmian mających wpływ na osiągi, komfort jazdy, trwałość poszczególnych elementów. Mozna powiedzieć, że wyleczono go z tzw "chorób wieku dziecięcego". Osobiście posiadałem dwa egzemplarze beczki - jeden 1978, drugi 1982. Różnice pomiędzy nimi były kolosalne, zważywszy że pierwszy już nie istnieje, a drugi jeździ do dzisiaj.
ergo, zrobisz oczywiście jak zechcesz, jednakże pamietaj że róznicę w cenie OC którą chcesz zyskać na dzień dobry wpakujesz w najpilniejsze prace przy samochodzie. A to nie będzie koniec. Sam nabyłem 300D 1980 w naprawdę dobrym stanie co nie uchroniło mnie przed wydatkiem ładnych kilkunastu setek na przestrzeni 18 miesięcy. Życzę powodzenia i służę pomocą.

_________________
W202 C180 94r - Pierwszy MB i pierwsze auto - dawne czasy

Moje skromne doświadczenie z moją 240D mówi, ze powinieneś poszukać 300D, najlepiej po 80 roku. A jeśli chcesz jakiejś porady dotyczącej 240D to zapraszam.

_________________
http://pulpecik.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; - Co dziś zjesz dobrego?
_________________
Ex MB C123 '80 300CD
Ex MB C124 '87 230CE
FSM 126el '95

Taaak! Tego jednak nie przewidziałem!Mimo, ze wszyscy tutaj kochają dojrzałe Mercedesy
to jednak każdy co innego!Teraz mam tylko jeszce większy mętlik!

mógłbys tak króciutko uzasadnić swoją wypowiedź? Mimo wszystko pragnę zwrócic uwagę "Szanownemu Gronu"że Merc jest dla mnie alternatywa
której
wcześniej nie brałem pod uwagę,al to wszystko zmierza (i zawiera sie w tym)
do zdobycia taniego,ekonomicznego pojazdu
-jesli jeszcze mógłby mi dawać radośc z jazdy i komfort(a ponoć tak jest w tym przypadku)to
byłbym w pełni szczęśliwy...

Merc jest jedyną alternatywą

Popieram Mike`a. Ja nabyłem 300D `79 i jak pózniej sprawdzilem silnik jest po przekładce. Stan idealny, nie mam na co narzekac. Przyznam ze byla to okazja. Ale da się. Spalanie- 8,5 na trasie przy 90-100km/h i 10,5-10,8 po zakorkowanym Krakowie. Polecam 5 zylinder !

Przypominam, że w beczkach były dwa rodzaje silników 240D od stycznia 1976 do lipca 1978 miał 48kW (65KM) a od sierpnia 1978 do grudnia 1984 53kW (72KM) Ja miałem tego drugiego i szczerze polecam

_________________
Jest gwiazda jest jazda

W123 230E '82 "Vanishing Point"

_________________
W202 C180 94r - Pierwszy MB i pierwsze auto - dawne czasy

Ja akurat jestem posiadaczem tej mocniejszej wersji 240D, ale jednak prawda jest jedna: co 5 cylindrów to 5 cylindrów. Zupełnie inna kultura pracy (mniej rzuca, dźwięk też jakby trochę bardziej "rasowy") i poza tym zawsze lepiej się jedzie jak kilka koników więcej bryka pod maską No chyba że znajdziesz jakąś ładną 300 to ja ją wezmę a sprzedam Ci moją 240

_________________
http://pulpecik.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; - Co dziś zjesz dobrego?
_________________
Ex MB C123 '80 300CD
Ex MB C124 '87 230CE
FSM 126el '95

OC nie ma tu większego znaczenia,bo ostatnia poprzeczka to 2200 a róznica między nią a 2000
to 120zł,więc ze znizkami ojca (innej możliwosci tu nie widzę bo nie mam 25 lat!a to jest plus 30%!!)wychodzi mi różnicy 50 złoty!

Cóż wielkie dzieki za rad kilka...Wyruszam na poszukiwania,
tylko musze troche kasy dozbierać,bo myślałem,że mniej bedę musiał na ten cel poświęcić.
No i jeszcze pozbyć sie starego klamota czytaj Wartburga

No gdybyś miał trabanta to bym Cię chętnie od niego uwolnił W końcu to przecież też "niemiecki cud techniki"

_________________
http://pulpecik.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; - Co dziś zjesz dobrego?
_________________
Ex MB C123 '80 300CD
Ex MB C124 '87 230CE
FSM 126el '95