Dzięki za pomoc i sugestie - naprawdę
Zakupiłem na statoilu 4 litry Dexron III półsynth czerwony (po barwie widzę że kolor ten sam). Jutro o 11:00 mam wizytę u mechanika w kielcach.
A ze skrzyni kapie dość mocno (na włączonym silniku nawet mało ciurkiem leci) - na bagnecie ubył jakiś centymetr przez 20 km (w tej chwili dolny poziom 80C).
Niestety nad Kielcami dzisiaj przeszła burza z gradobiciem, jedyne co udało mi się zobaczyć podnosząc auto na lewarku to to, że pod spodem wszystko jest usyfione czerwonym olejem. Cieżko sprawdzić czy leje się z uszczelki czy z powyżej skrzyni (nie widać ... kanału dzisiaj brak) ...
Mam takie pytanko - czy awaryjnie mogę takim autem jechać do Warszawy dolewając olej co np 30 km? czy może być np tak, że na którymś tam kilometrze wywali mi całość i zatrze się skrzynia ?
Wierzę, że to jest wróżenie z fusów ... ale być może ktoś jakąś opinię ma
A autko faktycznie dość mocno dociążone bagażami + rowery na dachu. Może próbowałem go za szybko podgonić ... hm ... sam nie wiem ...