MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr sie 13, 2025 9:03 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 1:56 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 12, 2004 3:35 pm
Posty: 2505
Lokalizacja: Lublin
Nilovitz pisze:
ciekawy jestem, kto pisze te teksty, bo nie sadze, zeby przedmiotowy bohater niniejszego postu w kolko powtarzal to co od dawna wiemy o walce z komuna, zwyciestwie i innych wielkich czynach... sam pokonal wszystkich, caly system... co jest godne podziwu i przykladu dla mlodych pokolen (choc troche przypomina barona Minchausena... lub tez bohatera ksiazki "Jak hartowala sie stal" i innych)

A byłeś? słyszałeś? bo ja owszem i twoja wypowiedż przypomina trochę barona Minchausena.
niestety nie mówił kto pisze mu przemówienia

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 2:02 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
mojojojo13 pisze:
A byłeś? słyszałeś? bo ja owszem i twoja wypowiedż przypomina trochę barona Minchausena.
niestety nie mówił kto pisze mu przemówienia


widzialem w tv na zywo niejednokrotna wypowiedz L.W. i byly mentne, nieczytelne i w kolko te same historie - niestety - ale tamte prelekcje moga byc inne, ciekawsze, ktorych nie znam - sadze, ze byly napisane przez kogos innego

a co do Minchausena, to raczej baron ten mial czyny bohaterskie, o ktorych opowiadal, nie odrobiles lekcji?

mily i sympatyczny przedmowco, nie irytuj sie i prosze o wywazone wypowiedzi - nie chodzi o klotnie a zwyczajna dyskusje, spostrzezenia

zeby nie bylo potem, na zlocie, ze nie podasz mi nawet nogi na przywitanie

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 2:14 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 12, 2004 3:35 pm
Posty: 2505
Lokalizacja: Lublin
Nilovitz pisze:
a co do Minchausena, to raczej baron ten mial czyny bohaterskie, o ktorych opowiadal, nie odrobiles lekcji?

odrobiłem - otóż ten baron koloryzował nieprawdaż?
Co do wystąpień w telewizji to się zgodzę , faktem jest nie mniej że pokazują go w sytuacji albo uderzającej w niego , albo cwaniaki idą wtedy gdy trzeba kogoś opieprzyć - bo wiedzą że Lechu pierwszy ( nawet jeśli wyjdzie na kretyna)

Równie miły i sympatyczny przedmówco nie wyciągaj zbyt pochopnych wniosków na temat irytacji, nie ma nikt monopolu na ciętość języka a z wyrazów napisanych przeze mnie nie posiadasz zdolności żeby wyczytać emocje - zastanowiłeś się czy aby nie była napisana w tym samym tonie co twoja?
Mieliśmy okazję się poznać - ja raczej lubię trudne wyzwania więc zdecydowanie ręka i na pewno podam [oczko]

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 2:15 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lis 21, 2006 9:43 pm
Posty: 604
Lokalizacja: Łódź
On sam nie pokonał komuny, pokonali ją ludzie, których przewodził. Bez ludzi nie dałby rady, ale nie o tym.
Byli współpracownicy Pana Wałęsy, którzy stali za nim murem w czasie strajków, a teraz na niego plują. To jest dziwne. Skoro był zły i kapował, dlaczego go nie usunęli? Dlaczego przez tyle lat siedzieli cicho? A może skarłowaciali bracia szukają jakiegokolwiek tematu, żeby zbić kapitał polityczny, który topnieje? Pan Rydzyk coraz bardziej się od nich odcina, zabierajac ze sobą słuchaczy swojego radia. A temat Wałęsy jest chwytliwy wśród słuchaczy, szczególnie po tylu latach robienia im wody z mózgu.
Nie rozumiem postępowania tych ludzi. Może za prosty jestem. Dla mnie kaczki i ich poplecznicy w IPN nie mają żadnej wartości, są dla mnie ludźmi chorymi psychicznie, którzy zszargają imię każdego, który nie jest po ich stronie. Nasuwają mi sie skojarzenia z dwoma ludźmi, którzy też nie znosili tych, którzy myśleli inaczej: pan na S. i pan na H.

_________________
W123 200 1982


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 2:21 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Nilovitz pisze:
[
widzialem w tv na zywo niejednokrotna wypowiedz L.W. i byly mentne, nieczytelne i w kolko te same historie - niestety - ale tamte prelekcje moga byc inne, ciekawsze, ktorych nie znam - sadze, ze byly napisane przez kogos innego


Prezydentura następcy Wałęsy przyzwyczaiła cię widocznie do wypowiedzi stonowanych i klarownych, ale piękno formy oszukało twój mózg i nie zauważył on, że to dopiero tam o nic nie chodzi.

Możesz jechać po Wałęsie, że go nie rozumiesz - to najprostsze. A próbowałeś słuchać Wałęsy jednocześnie filtrując jego wstawki i historie, których powtarzanie tak ci przeszkadza?

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 2:44 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn sty 08, 2007 6:35 pm
Posty: 885
Lokalizacja: Wro
A ja chciałbym się dowiedzieć prawdy, nawet gdyby była ciężka i przykra...

fajnie by było jakby Borusewicz ujawnił taśmy (o ile je ma) ... przekonamy się.

Wałęsa niewątpliwie był ważnym człowiekiem. Z drugiej strony sami się denerwujecie jak znanym się wybacza coś co nie uchodzi płazem zwykłym szarakom (vide: Zientarski, Otylia i inni)....

poczekajmy - nie gorączkujmy się...

_________________
ex. W124 E220 ASB, BRC Seq 24
ex. Corolla E11 1.4
ex. Toledo I 1.8, BRC II Gen


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 2:51 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 20, 2001 2:00 am
Posty: 2387
Lokalizacja: Stargard
smutne i żenujące... tak czasem jeszcze odważę się poczytać coś na temat świata naszej polityki i ....... ręce opadają. Kolejna afera i kolejne pomówienia byle tylko ktoś mógł na chwilę chociaż zabłysnąć. ŻAŁOSNE
Kiedyś nawet byłem za tym żeby rozliczać z przeszłości ale w naszym kraju stało się to narzędziem do wykańczania politycznie i psychicznie ludzi.
No ale my możemy sobie co najwyżej pogadać bo jak wiadomo wpływu na to co się dzieje nie mamy żadnego.
A kaczory............... nie będę się wypowiadał bo na tych panów słów brak.

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d


Ostatnio zmieniony czw cze 19, 2008 2:54 pm przez kruszyn, łącznie zmieniany 2 razy.

Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 2:52 pm 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 19, 2006 10:51 am
Posty: 1459
Numer GG: 183187
Lokalizacja: Warszawa [WGM]
WojtekW pisze:
A ja chciałbym się dowiedzieć prawdy, nawet gdyby była ciężka i przykra...

fajnie by było jakby Borusewicz ujawnił taśmy (o ile je ma) ... przekonamy się.

Wałęsa niewątpliwie był ważnym człowiekiem. Z drugiej strony sami się denerwujecie jak znanym się wybacza coś co nie uchodzi płazem zwykłym szarakom (vide: Zientarski, Otylia i inni)....

poczekajmy - nie gorączkujmy się...


Obawiam się, że nic nie zobaczymy bo po czasie, który już minął nic nie można udowodnić. Niestety spodziewam się, że właśnie o to chodzi kaczyniakom. Numer podobny do dziadka Tuska. Metoda sprawdzona.

Pozdrawiam

Worek

_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 2:55 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn sty 08, 2007 6:35 pm
Posty: 885
Lokalizacja: Wro
Dziadek Tuska był w Wehrmachcie - Tusk mówił że kategorycznie nie (potem zmienił zdanie, że go wcielili na siłę).

Taśma Borusewicza może dużo powiedzieć - poczekamy zobaczymy. Nie oceniam ani Kaczyńskich ani Wałęsy ... po co ? po prostu chcę poznać to co zostało jeszcze do odkrycia

_________________
ex. W124 E220 ASB, BRC Seq 24
ex. Corolla E11 1.4
ex. Toledo I 1.8, BRC II Gen


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 3:01 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lis 21, 2006 9:43 pm
Posty: 604
Lokalizacja: Łódź
WojtekW

nikt się nie gorączkuje, po prostu są rzucane oskarżenia i ferowane wyroki przez "wiedzących", a jak narazie, nie pokazali nawet kawałka dowodu. Za to mamy serię przecieków, książki z dedykacjami dostają koledzy kolegów z pis, byli koledzy z dawnych lat, którym w życiu nie wyszło i muszą sie poskarżyć. Z zainteresowanym, żeden "historyk" nie rozmawiał. Można tak? Chyba są jakieś zasady, których w cywilizowanym państwie się przestrzega?

_________________
W123 200 1982


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 3:01 pm 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 19, 2006 10:51 am
Posty: 1459
Numer GG: 183187
Lokalizacja: Warszawa [WGM]
WojtekW pisze:
Dziadek Tuska był w Wehrmachcie - Tusk mówił że kategorycznie nie (potem zmienił zdanie, że go wcielili na siłę).

Taśma Borusewicza może dużo powiedzieć - poczekamy zobaczymy. Nie oceniam ani Kaczyńskich ani Wałęsy ... po co ? po prostu chcę poznać to co zostało jeszcze do odkrycia


Moj dziadek tez sie bil na wojnie. Nigdy go nie pytałem w jakiej armii i wcale nie jestem przekonany czy w polskiej skoro pochodził z Oleśnicy. W sumie dobrze, że mi nie powiedział bo pod koniec lat '70 miałbym poważny problem ze zrozumieniem tego co się wtedy działo.
Nic się na pewno nie dowiemy i to jest właśnie powodem tego, że kaczyniaki forsują właśnie teraz ten temat. Słowo pana A przeciwko słowu pana B. Kwitów brak. Najbardziej żenujące jest to, że byli ubecy/esbecy mądrzą się teraz w publicznej TV i daje się wiarę im słowom.

Pozdrawiam

Worek

_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 3:19 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
jak to sie stalo, ze stanal na czele komitetow strajkowych, nagle "urosl" z mikrofonem w rece przed robotnikami (czy byl sterowany" przez kogos?)

ale najciekawsze jest to, ze

NIKT nie ujmuje L.W., ktory w latach 80tych stal jako przywodca NSZZ "S" i kierowal tym zwiazkiem wraz z innymi (co prawda, o ktorych teraz mniej glosno bo poszli w odstawke)
on dokonal podpisania umow w Magdalence i wiele innych



natomiast watpliwosci sa co do roku 1970-1976 i do tego co mowi ten pan dzis, a co mowil dawniej.. watpliwosci sa co do zaginionych dokumentow za jego prezydentury

wazne jest tez, czemu dopiero dzis ukazuja sie te materialy i ewentualnie kto za tym stoi (?)


to historia, czy historycy winni na to odpowiedz lub my sami

wiadomo, ze od dawna polityka rzadzila roznymi ludzmi, ktorzy dorabiali do pewnych faktow reszte ideologii (mowa o czasach dzisiejszych i poprzednich)

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 19, 2008 3:22 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 24, 2004 9:39 pm
Posty: 1395
Lokalizacja: Warszawa
...jakby IPN nie miał kogo lustrować.
Jest tylu parszywych ludzi, którzy biorą teraz za swoje postępki emerytury
o chorej wysokości i to nie jest problem dla IPN'u !?

Szkoda, że tak to wygląda...

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 23, 2008 10:13 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 12, 2004 3:35 pm
Posty: 2505
Lokalizacja: Lublin
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html

sprawa zamiast przycichnąć nabiera czarno białych barw - podział zupełnie jak w parlamencie , niektórzy nie zdążyli wytrzeć nawet piany z ust.
jak patrze na zdjęcie z artykułu(link) to nie mam już wątpliwości że tam nie chodzi o to kto kim był ani kto co zrobił - tu chodzi o zagryzienie człowieka , pozbawienie go godności ( nawet jeśli popełnił błąd to ma do niej prawo).


Zażenowanie, wstyd, odraza to mało powiedziane ...ale jakże aktualne jest stwierdzenie "Rzeczypospolita nierządem stoi"(sprzed ponad 200 lat)

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower


Na górę
 Tytuł:
Post: wt cze 24, 2008 8:48 am 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 19, 2006 10:51 am
Posty: 1459
Numer GG: 183187
Lokalizacja: Warszawa [WGM]
mojojojo13 pisze:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Dawni-koledzy-Walesy-krzyczeli-pod-Stocznia-przyznaj-sie,wid,10084767,wiadomosc.html

sprawa zamiast przycichnąć nabiera czarno białych barw - podział zupełnie jak w parlamencie , niektórzy nie zdążyli wytrzeć nawet piany z ust.
jak patrze na zdjęcie z artykułu(link) to nie mam już wątpliwości że tam nie chodzi o to kto kim był ani kto co zrobił - tu chodzi o zagryzienie człowieka , pozbawienie go godności ( nawet jeśli popełnił błąd to ma do niej prawo).


Zaczęli pseudo historycy a teraz Jarek wypuścił swoje burki łańcuszne (przez niektórych zwane rotwailerami), żeby ujadały gdzie się tylko da.

Pozdrawiam

Worek

_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl