JaKon pisze:
Nie rozumiem czemu przy obecnej technoologii w sytuacji spornej nie zatrzymuje sie meczu na parę (nascie sekund) i nie wyjasnia z tasmy co i jak...
Właśnie na tym polega magia piłki nożnej, że decyduje sędzia a nie jakaś kamera, zostają miejsca na błąd ludzki i to jest w tym sporcie piękne (no dla nas akurat nie w tym momencie ;P )
Poza tym jak to miało by wyglądać? Przy każdym faulu, każdej ręce, każdym karnym, każdym wybiciu na aut, każdym spalonym jedna ze stron darłaby mordę, że się należało, albo że się nie należało i mecz trwałby pół godziny dłużej, żeby można było sobie pooglądać wszystko na ekranie. Niedługo ktoś powie, że wcale nie powinno być sędziego na boisku, tylko będzie 5sędziów jak w skokach narciarskich, który będą oglądać mecz w TV i ogłaszać przez megafon jaka jest decyzja ;]
Co do tego konkretnego przypadku, to sędzie nas może i oszukał, ale wcześniej oszukał Austrię, bo nie podyktował karnego który się należał i uznał bramę ze spalonego. Zresztą nie byłoby teraz obrażania sędziego, gdyby nasi strzeli 4gole a karny byłby na 4:1. A co nasi robili? Zamiast naparzać w bramkę to tańcowali przy rożnym od 80 minuty, bo przecież "mecz już wygrany". Jakoś nikomu nie przyszło do głowy, że na Euro liczą się bilanse bramek. Bierzmy przykład z Holendrów, którzy cały mecz grają na najwyższych obrotach i nie tańcują przy narożnikach, tylko robią co do nich należy.
P.S.
Powinniśmy sędziego na rękach nosić, bo gdyby był nieomylny, to podyktowałby karnego dla Austrii już wcześniej, nam by gola nie uznał i byłoby 1:0 w plecy a tak możemy robić pozy oszukanych i udawać, że wygralibyśmy to euro, gdyby nie karny jakiś.
P.S. 2
Obejrzałem prawie wszystkie mecze na tym turnieju i słabszej drużyny od naszej nie widziałem jak do tej pory. Zobaczymy co z Chorwacją pokażą. Jak Podolski dozna olśnienia i strzeli 10 samobójów, to mamy jeszcze szanse
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)