Z pozycji moderatora proszę Was o spokój
![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
Nie obrażajcie się nawzajem, bo to nie o to chodzi.
A teraz jako user i kibic:
Nilo, nie musisz utożsamiać się z naszą reprezentacją, możesz mieć ją naprawdę głęboko i kompletnie nie wierzyć w jakikolwiek jej sukces, ale proszę Cię - nie obrażaj tych, którzy poddali się entuzjazmowi jaki niesie taka impreza. Przez wiele lat uprawiałem sport i zawsze, ale to zawsze wychodziłem na boisko, po to aby "dokopać" przeciwnikom. Choćby byli znacznie lepsi to zawsze wierzyłem, że można wygrać i że trzeba walczyć. Inaczej po co w ogóle wychodzić na boisko ??? Dlatego strasznie mnie denerwuje postawa wszelkich działaczy/trenerów, którzy przed jakimiś wielkimi imprezami ogłaszają coś takiego jak plan minimum - co to ma niby być ?! Trzeba jechać żeby wygrać, a nie "wyjść z grupy"... I nawet jak się nie wygra, to pozostaje zupełnie inne odczucie po meczach/startach pełnych walki i chęci.
W przypadku Euro, jestem sceptycznym optymistą. Drużyną mamy dość solidną, ale nie wybitną, jednak doświadczenia poprzednich imprez pokazują, że takie ekipy wcale nie są skazane na pożarcie (Grecja - ME 2004).
Dlatego nie nazywaj mnie pajacem tylko dlatego, że wierzę, i chcę okazać tą swoją wiarę wywieszając flagę, czy zakładając szalik (tego akurat nie mam, bo w 2006 na MŚ zamieniłem się z piękną kostarykanką na szalik ich reprezentacji

) Chce ich jakoś wspomóc, bo chociaż zamknięci w ośrodku treningowym otrzymują na pewno sygnały, że wśród Polaków zaczęła się EuroMania i mają dla kogo grać !!!
Pozwól mi swobodnie wyrażać swoje zdanie i emocje, ja za Twoje słowa i czyny Cię nie obrażam i nie nazywam pajacem !!!