Znalazłem coś takiego:
"cytat z motoru:
motor 2006-09-18 nr 38
Kupować z rurami czy bez?
Chciałbym jeszcze w tym roku kupić SUV-a - Toyotę RAV4 - i wyposażyć w orurowanie ochronne z przodu firmu Steller, która jest oficjalnym dostawca tego typu akcesoriów do aut marki Toyota. Sprzedawca poinformował mnie, że montaż takiego orurowania jest dozwolony tylko do końca tego roku. czy po 1 stycznia będę mógł z nim jeździć bez problemów, nie martwiąc się o to, że policja zabierze mi dowód rejestracyjny?
M
Rzeczywiście, 1 stycznia 2007r. wchodzą w życie przepisy zakazujące montażu orurowania na samochodach. Powód jest prosty - pieszy potrącony przez "opancerzony" pojazd ma znacznie mniejsze szanse na przeżycie. Jednocześnie, zgodnie z zasadą niedziałania prawa wstecz, osoby, które już zamontowały takie orurowanie na autach, nie będą musiały go demontować. Dlatego jeśli pan planuje taki montaż, może bez obawy zakupić odpowiednie orurowanie. Warto jednak zastanowić się, czy jest ono potrzebne w pana samochodzie? "
Oczywiście facet może się zarzekać, że rury założył przed 1 stycznia 2007

Jednak w przypadku zatrzymania dowodu - zapewne na takiej samej zasadzie jak przyciemniane szyby z przodu - musiałby udowodnić że założył w czasie kiedy to było legalne.
Zapewne kolejny martwy przepis ... no ale jednak przepis.
Na pewno za granicami kraju (np Niemcy) przywiązują do tego większą wagę.