WojtekW pisze:
dziwny ten naród Niemiecki, który akurat nie wprowadził tego obowiązku, podobnie jak naród Austriacki, który po 3 latach się z tego wycofał)
Bo widzisz... Niemcy, czy Austriacy, rozumieją, że jak pada deszcz, to światła należy włączyć, a Polacy, uważają, że jak się skończył zimowy okres jazdy 24h/dobę z włączonymi światłami, to nawet jak pada deszcz, to w ciągu dnia nie muszą włączać świateł. Dla tego uważam, że ten przepis powinien być w takiej formie, w jakiej jest obecnie.
WojtekW Rozumiem, że uważasz, iż przepisy dotyczące prędkości są po to, żeby je łamać i w mieście należy jeździć 100 km/h, żeby upłynnić ruch? A zwróciłeś kiedyś uwagę jak reagujesz na pewne rzeczy przy różnych prędkościach? Kiedyś, tak dla hecy, jak jeszcze miałem w zwyczaju jeździć po mieście przysłowiową setką, postanowiłem pojeździć trochę zgodnie z obowiązującą prędkością. Jakież było moje zaskoczenie, że jestem w stanie zauważyć wszystkie znaki drogowe ..., że jestem w stanie zatrzymać się przed przejściem dla pieszych, kiedy tego sytuacja wymaga..., że zdążam zareagować na wszystkie nagłe i nieprzewidziane sytuacje pojawiające się na drodze...
Ludzie. Nabierzcie trochę doświadczenia, a okaże się, że wasze umiejętności nie są tak duże, jak się Wam wydaje. trochę odpowiedzialności i rozsądku. Ziętarski pewnie też uważał, że ma wystarczające umiejętności, aby osiągnąć taką prędkość w tym miejscu ... <br>
Dodano po 3 minutach.:<br> "(...)powołując się na anonimowego informatora.(..)"
Super sprawdzone informacje! Anonimowi wiedzą najwięcej

<br>
Dodano po 6 minutach.:<br> I jeszcze komentarz do materiału filmowego z linku podanego przez
kali:
czy pieniądze, które może utracić kierujący w skutek zdjęcia zrobionego przez fotoradar są ważniejsze niż zdrowie, czy życie, które można utracić przez wypadek spowodowany przekroczeniem dozwolonej prędkości?
A swoją drogą, to fakt, że w naszym kraju często trafiamy na ograniczenia prędkości, które są bezsensowne i może właśnie dla tego ignorujemy również te, które mają sens?