MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

zastanawiam się nad zakupem auta w anglii i rozważam opcje przetransportowania go do kraju i tu pytanie czy może ktoś by nim wrócił sobie do kraju. żeby było bez obaw ze jakimś piździkiem kogoś chcę puścić: w grę wchodzi nissan Patrol 4.2d long, ten którego znalazłem na MOT i raczej tylko takich będę szukał chyba że trafi się bez MOT to wtedy wiadomo że ta opcja transportu odpada i trzeba szukać tira.
aha ta sztuka stoi koło Manchesteru.

Ja jestem chętny.

_________________
1985 W123 230E "Perełka" Babcia Emerytka
1983 W123 300D "Umklajder"

Płyń stary płyń niech wiatry Ci sprzyjają...

Jedziemy dzisiaj...

_________________
W220 -S 500 L - VIPOWÓZ
W110 -200E automatic - SKRZYDEŁKO
EX:
R129- 500SL NALEŚNIK
W126C- 560SEC SECZYSKO
W123C- 230 CE 2.8 vel 200D BANDYTA

i chwilkę po zakupie jest już w domu wielkie podziękowania dla kolegi JaKon który wszystko zorganizował i wyszło rewelacyjnie i bez stresowo i super profesjonalnie i jeszcze raz wielkie dzięki
zdjęcie z akcji: już w poznaniu- oczywiście chodzi o tego na końcu




p.s. JaKon mam nadzieję że załącznik dotarł w nienaruszonym stanie

Dotarł,dotarł, dziękuje bardzo, już jestem po świątecznej próbie, trochę w nogi idzie....

_________________
W220 -S 500 L - VIPOWÓZ
W110 -200E automatic - SKRZYDEŁKO
EX:
R129- 500SL NALEŚNIK
W126C- 560SEC SECZYSKO
W123C- 230 CE 2.8 vel 200D BANDYTA

patrol 4,2 diesel? jakie to koszty?

gdzie go wypatrzyłes?

_________________
W168 A160 CDI -Biedronka alias Pryszcz
VW Golf mk4 - golf

koszty zakupu lekko śmieszne - natomiast koszty przekładki już nie są takie śmieszne
oczywiście że 4.2Diesel wolnossący (6 cylindrów 127KM i ok 300NM przy 2tys obr. ) bo te 2.8TD są znane z wybuchających głowic
ale oczywiście tak samo ma piękną linię nadwozia i niepowtarzalną lekkość w wyglądzie
auto kupiłem na ebay ale zakup to pikuś - popisał się tutaj kolega JaKon który praktycznie załatwił za mnie całą resztę z transportem, zapłatą i załadunkiem za co po raz kolejny dziękuję i mam nadzieję że kiedyś się spotkamy i rozliczymy w %

a tak z ciekawości to czytałeś artykuł w auto świecie albo motorze z przed tygodnia o kłopotach związanych z rejstracją aut po przekładce?

_________________
W107 450SL

nie czytałem ale jestem świadom że czasami bywa ciężko ( choć nie ma jasnych przepisów i wszystko zależy od interpretacji) - choć osobiście uważam że bezpieczniejszy taki patrol na ramie po porządnej przekładce niż np. golf V sklejany z 3 sztuk ale bez przekładki - dzisiaj oglądałem takiego w trakcie u blacharza ( z jednego tył i dwie ćwiartki na przód )

ja nie mam nic do przekładek sam robiłem przekładkę w jednym aucie ale pare lat temu i jeszcze wtedy nikt nie czaił o co chodzi. Generalnie problem polega na tym że kierownik miejscowego WK jest panem i władcom i teraz życzy sobie zaświadczenie od przedstawiciela danej marki w polsce że dane auto może być przełozone z RHD na LHD

_________________
W107 450SL

jak tylko poda mi przepis który go do tego zobowiązuje lub uprawnia to nie ma problemu, a jak jest to tylko jego "widzi mi się" to niech mi to da na piśmie. Ale oczywiście mam nadzieję że będzie ok i bez przygód - poinformuję jak skończę temat.

wszystko zalezy od wydziału komunikacji...... choc i samo auto trudne do przekładki....Japany są pokopane pod tym wzgledem.

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

to auto które przerabiałem to było terrano II, było bez problemu.

_________________
W107 450SL

świeta racja,przy przekładce nie ma ingerencji w konstrukcje auta

Kierownik WK nie jest panem i władca ino zwyklym urzednikiem...a w najgorszym przypadku potrzebne bedzie zaświadczenie od rzeczoznawcy pzm-koszt ok 200-,
Sokół jak będziesz miał problemy z rejestracja to pisz,mam nadzieje ,ze masz V5C?

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"

znaczy ich dowód rejestracyjny??? mam takie coś i nawet używam bo narazie jeżdżę tak jak jest - oczywiście wykupiłem OC