MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr sie 20, 2025 5:58 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw sty 24, 2008 8:04 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
MarcinMer pisze:
Test prezentowany na filmie nie ma nic wspólnego z uderzeniem w drzewo - wystarczy zobaczyć, jak "pracuje" ten kawałek drzewa przy uderzeniu, a potem zerknąć na stalowe wsporniki, które zupełnie eliminują przejęcie energii przez przeszkodę....


Teoretycznie tak. A praktycznie nie wygniesz rosnącego w naturze drzewa tej średnicy samochodem osobowym trafiając w punkt przy samej ziemi. Drzewa chyba nie obchodzi żadne przekazanie energii, co najwyżej zgubi trochę kory.

MarcinMer pisze:
Poza tym ścierkę trudno uznać za wzór bezpieczeństwa w XXI ani XX wieku... Co nie zmienia faktu, że zachęcam do ostrożnej jazdy [smiech] [cool]


Jak bieżesz drzewo między podłużnice przy tej prędkości , to czy naprawdę ważne co to jest i z którego roku?

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 24, 2008 9:11 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
sobolini pisze:
filmik konkretny. nie ma sie co dziwic ze przy 90km/h tak to auto sie skasowalo. przeciez to ta sama sierra za kazdym razem!!! wydaje mi sie ze po bombie przy 50 dali ta sierre do warsztatu poklepali i zrobili crash-test przy 70, potem znowu poklepali juz troche wiecej i zrobili przy 90km/h. spawy puscily, szpachla odpadla, tekturowy dach sie polamal i tyle [zlosnikz] . pewnie teraz sierra jest w drodze do PL bo w D sobie nie poradzili z takimi zniszczeniami. zobaczycie za 2 tygodnie Sierra spowrotem wroci do D po naprawie w PL i zrobia filmik dzwona przy 120km/h i beda mniejsze zniszczenia. Problem moze wtedy byc tylko z tym czy taka sierra uda im sie wcelowac w drzewo. [zlosnik]


Umarłem [zlosnik]

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 24, 2008 9:51 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 18, 2006 9:02 pm
Posty: 3164
Numer GG: 4094058
Lokalizacja: Warszawa--> Leoncin
damien pisze:
No nie wiem... wedle mnie niech każdy jeździ jak uważa! Szaleć nie szaleję...ale młody jestem to lubię trochę przyspieszyć. A denerwują mnie tacy co przyspieszają, gdy się ich wyprzedza!!! Szczyt Hamstwa. Takich..wyprzedzam..i wtedy zwalniam do 40..i też się nie daję wyprzedzic:D A niech tam..zabawa musi być

nie mylmy hamstwa, łachmaniarstwa .... ciotostwa (cóż za słowotwórstwo) itp z szaleniem na drodze bo to inna sprawa .. czasami mozna depnąć .. czy wyprzedzic itp .. ale to nie jest od razu szaleńcza jazda. a film ma poprostu za zadanie pokazanie co sie moze stać z twoją głową (w dajszej kolejności głową pasażera jadącego za kierowcą (tu opcja 90km/h))
A o ciołach co torują drogę nie gadajmy bo nie o tym temat (to dodam ze wku***a mnie jak instruktorzy każą jeździć za kierownicą "L"ki. Mnie uczono ze trzeba sie szybko, dynamicznie rozpedzic zeby nie robic zatorów .. i do regulaminowego 50km/h .. a jak widze to wszyscy za Lkami zanim sie rozpedza do 50 to mijaja wieki .. za taie cos opier.. nicz powinni dostac od instruktora ... BO PRZECIEZ TOROWANIE RUCHU NIEMA NIC DO PRZEPISOWEJ JAZDY.
pozdrawiam i koncze mottem:
trzymajcie swoje głowy za kierownicą ... nie w niej <br>Dodano po 2 minutach.:<br>
WeebShut pisze:
Umarłem

tu niema co umierać ... a myślisz że po jakim dzwonie są te wszystkie BMW serii 3 co były kupione w polsce za 4000zł :D?? bo crash testach :D ....
niema co umierać ... poczekaj aż wsiadziesz do takiego pojazdu

_________________
Chrome N Paint Custom Shop
Lakiery House Of Kolor / Felgi Dayton Wire Wheels


Cadillac DeVille Lowrider
Chevy '64 Impala SS Lowrider
C123 280CE
S124 250D
Lincoln Town Car -ex
C124 300CE 24V -ex
W126 420SEL Cali. -ex
W123 240D '84 -ex
W123 200D -ex


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 24, 2008 10:16 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 12, 2007 12:04 am
Posty: 223
To auto na filmie nie ma więcej niż 2 gwiazdki w teście NCAP

_________________
W123 200 Automatic
~W123 240D Taxi


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 24, 2008 10:40 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
Cytuj:
To auto na filmie nie ma więcej niż 2 gwiazdki w teście NCAP


Dwie gwiazdki, to ma kiepski koniak, a scierka w NCAP moze sie znalezc conajwyzej w kuchni. Nie te lata niestety, nie te zabezpieczenia, ale po naszych drogach jezdzi sporo samochodow jeszcze mniej zaawansowanych technicznie pod wzgledem ochrony pasazerow od sierry, tymbardziej ten film powinien dawac do myslenia.

A co do "przyciagania" samochodow przez drzewa, to cos w tym jest. I moj wujek i znajomy mieli bliskie spotkanie z samotnym drzewkiem, a w promieniu conajmniej 100m od niego bylo szczere pole. Ale po co mi na zajeciach z Krav Magi kazali sie przytulac do drzew, to do dzisiaj nie rozumiem :roll:

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 24, 2008 11:27 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:45 pm
Posty: 633
Lokalizacja: Dolny Śląsk
damien pisze:
...ale młody jestem... Szczyt Hamstwa. Takich..wyprzedzam..i wtedy zwalniam do 40..i też się nie daję wyprzedzic:D A niech tam..zabawa musi być:)


Damien, na jutro przepiszesz tysiąc razy: "Nie będę naśladował osłów na drodze".
Pozdrawia belfer Leopold

_________________
Pozdrawia Leopold


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 25, 2008 8:37 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 11:42 pm
Posty: 966
Lokalizacja: Wrocław
Słuchajcie, filmik filmikiem, ale w życiu różnie wychodzi. Nie wiem czy pamiętacie, ale w zeszłym roku pokazywali w tv wypadek, jak jakiś młody koleś BMW e38 albo następczynią wyleciał z drogi grubo ponad 100km/h, wywalił w drzewo i niewiele mu się stało. A silnik wyrwało z mocowań. Pomimo tego kierowca i pasażer nie doznali poważniejszych obrażeń. Jak komuś pisane umrzeć, to go i na chodniku śmierć doścignie. Przyznam, że filmik zrobił na mnie wrażenie. Nie zaczne jednak przez to wszędzie jezdzić 30 i 50 km/h. Wy też nie. Bądźcie realistami...

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 25, 2008 9:30 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 24, 2004 6:57 pm
Posty: 422
Lokalizacja: Gdynia
(me: how) pisze:
A praktycznie nie wygniesz rosnącego w naturze drzewa tej średnicy samochodem osobowym trafiając w punkt przy samej ziemi. Drzewa chyba nie obchodzi żadne przekazanie energii, co najwyżej zgubi trochę kory.

Z fizyki byłem raczej słaby, ale myślę, że wystarczy zerknąć na ten słup z filmu, aby zobaczyć, jak drży... Drzewo również przejmuje energię i w praktyce myślę, że po takim uderzeniu nie zostałby na nim jeden listek [oczko] [oczko] [oczko] <br>Dodano po 3 minutach.:<br>
(me: how) pisze:
Jak bieżesz drzewo między podłużnice przy tej prędkości , to czy naprawdę ważne co to jest i z którego roku?

Przy takim założeniu należałoby odwiesić na kołek wszelkie prace nad uczynieniem samochodów bardziej bezpiecznymi.... Przeczą temu filmiki ze zderzeń "starych" i nowych samochodów... Swoją drogą ciekawe, jak zachowałby się samochód, wyposażony w zderzak "pochłaniający energię", wynaleziony przez Polaka (patrz np. ostatnia "Angora")

_________________
Pozdrawiam, Marcin
BMW E60 530D, Suzuki Intruder VZR 1800
Ex: Peugeot 505 2.5D, W123 240D, W124 200E, W210 E320, C126 500 SEC, Yamaha Drag Star, Audi A8 4.2Q


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 25, 2008 10:13 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 27, 2007 7:13 pm
Posty: 423
Lokalizacja: Aug
MarcinMer pisze:
Swoją drogą ciekawe, jak zachowałby się samochód, wyposażony w zderzak "pochłaniający energię", wynaleziony przez Polaka (patrz np. ostatnia "Angora")



Z tym zderzakiem to ciekawa sprawa,oglądałem o nim materiał już pare lat temu,patent jest fenomenalny,przeczy wszelkim znanym prawom fizyki,dziwne jest,że nikt tej sprawy nie chce odpowiednio nagłośnić http://www.gazeta.olawa.pl/archiwum/doczytania_new/2002_08/bezwlad.php

http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/auto_030114/auto_a_4.html

_________________
- w201 2.5 D 1991 r.
- w201 2.0 D 1992 r.
- ex w124 300 D 1985 r.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 25, 2008 10:18 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 12, 2007 12:04 am
Posty: 223
Nie ma w tym żadnego fenomenalnego patentu. To po prostu zderzak który się nie odkształca trwale, wraca do poprzedniego stanu. Jeżeli chodzi o ratowanie życia to nie odegra to najmniejszej roli, nie uratuje.

_________________
W123 200 Automatic

~W123 240D Taxi


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 25, 2008 2:19 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:01 pm
Posty: 999
Lokalizacja: Kartuzy k/Gdanska
boss87 pisze:
Nie ma w tym żadnego fenomenalnego patentu. To po prostu zderzak który się nie odkształca trwale, wraca do poprzedniego stanu.

CO?
Cytuj:
W uproszczeniu tajemnica zderzaka zawiera się w wirniku - tłumaczy profesor Stanisław Gumuła. - Podczas zderzenia rozpędza się on w ułamku sekundy do około 50 tys. obrotów na minutę. Energia kinetyczna rozpędzonego samochodu prawie w całości przemienia się wtedy w energię kinetyczną wirnika. Czyli w momencie uderzenia samochód nadal "jedzie" wraz z kierowcą i pasażerami, tylko energia przechodzi do "odgromnika" - pochłaniacza.

ja widze ze on wogóle nie zmienia ksztaltu przekazuje enrgi do własnie tego "fenomenalnego patentu" jakim jest urzadzenie zmniejszajace energie, taki "amortyzator" jakby...

Cytuj:
Przy odpowiednim zaawansowaniu technologicznym zderzak Lucjana Łągiewki może znaleźć szerokie zastosowanie we wszelkiego rodzaju obiektach ruchomych. Przy prędkości samochodu osobowego lub ciężarowego równej ponad 60 km/godz. podczas zderzenia z BETONOWĄ ŚCIANĄ odczujemy skutki działania siły bezwładności takie jak przy prędkości 10 - 15 km/godz. Przy prędkości 100 km/godz. odczujemy siłę bezwładności podobną do zderzenia z prędkością 20 - 25 km/godz. W przyszłości urządzenie może więc uratować od śmierci i kalectwa tysiące ludzi rocznie w Polsce. Wspomniany zderzak chroni również przeszkodę (np. przechodnia), znakomicie zmniejszając skutki kolizji. (...)

Podpisali:

prof. dr hab. inż. Stanisław Gumuła, mgr inż. Henryk Doruch, mgr inż. Małgorzata Piaskowska, AGH Kraków, Katedra Maszyn i Urządzeń Energetycznych, listopad 2002 r.]

Myśłisz że ludzie z tyloma tytułami podpisaliby się pod tym ryzykując kariery naukowe??
Ten człowiek to geniusz, ale obawiam się że korporacje jeszcze długo nie piozwolą na masową produkcję....

_________________
W220 -S 500 L - VIPOWÓZ
W110 -200E automatic - SKRZYDEŁKO
EX:
R129- 500SL NALEŚNIK
W126C- 560SEC SECZYSKO
W123C- 230 CE 2.8 vel 200D BANDYTA


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 25, 2008 2:49 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 27, 2007 7:13 pm
Posty: 423
Lokalizacja: Aug
boss87 pisze:
Jeżeli chodzi o ratowanie życia to nie odegra to najmniejszej roli, nie uratuje.



Noooo kolego...w tescie,który przeprowadzany był przy publiczności,kierowca rajdowy siedzący w maluchu(w dodatku bez pasów) uderzył w betonową przeszkodę przy prędkości 50km/h.Myślisz że normalnie przeżyłby taki crash test???

_________________
- w201 2.5 D 1991 r.
- w201 2.0 D 1992 r.
- ex w124 300 D 1985 r.


Ostatnio zmieniony pt sty 25, 2008 7:02 pm przez Grzesiek87, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 25, 2008 2:56 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 9:10 pm
Posty: 927
Lokalizacja: Poznań
Grzesiek87 pisze:
Myślisz że normalnie przeżyłby taki crash test?

Robert Kubica napewno by przeżył [zlosnik]

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 25, 2008 3:02 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 27, 2007 7:13 pm
Posty: 423
Lokalizacja: Aug
witek-sec pisze:
Robert Kubica napewno by przeżył


jest taka możliwość :lol:


pod warunkiem,że wcześniej nie zajeździłby skrzyni biegów [zlosnik] [zlosnik]

_________________
- w201 2.5 D 1991 r.
- w201 2.0 D 1992 r.
- ex w124 300 D 1985 r.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 25, 2008 3:02 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
boss87 pisze:
Nie ma w tym żadnego fenomenalnego patentu. To po prostu zderzak który się nie odkształca trwale, wraca do poprzedniego stanu. Jeżeli chodzi o ratowanie życia to nie odegra to najmniejszej roli, nie uratuje.


Chyba jednak nie przeczytales artykulu...
przeciazenie powinno byc proporcionalne do zmiany predkosci w danym czasie - w tym eksperymencie nie jest...

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl