MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest czw sie 21, 2025 2:45 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 9:49 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pt lut 23, 2007 8:24 pm
Posty: 182
Lokalizacja: Warszawa/Radom
WojtekW pisze:
Koordian pisze:
Ps. jak ktos tak jezdzi to powinien sobie zrobic z rok przerwy tak dla zastanowienia, bo z tego co piszesz byly to tylko stluczki i blache mozna wyklepac, gorzej ( takze dla niego) jakby przez to gapiostwo wyslal kogos na tamten swiat albo na wozek inwalidzki.


po to właśnie jest ubezpieczenie - aby nie iść do więzienia za uszkodzenie blacharki jakiegoś Bentleya na parkingu.

A gdzie ja napisalem, ze jakby oc nie bylo przymusowe to bym sie nie ubezpieczal?
Napisalem tylko, ze przez za takich kierowcow jak ojciec naszgo kolegi place ja i miliony mi podobnych, a takze musze bulic za samochod ktory wiecj stoio niz jezdzi.

Koordian pisze:
Prawie wszyscy popelniacie jeden blad, a mianowicie myslicie, ze jak ktos bedzie musial wybulic za swoja glupote i brawure to dalej bedzie jezdzil jak debil?



Wiedz, że nie zawsze do wypadku dochodzi przez brawurę czy głupotę - dużo się pisze (bo przecież to medialnie dobrze wygląda) o wypadkach spowodowanych brawurową jazdą ... ale smutna rzeczywistość jest taka, że bardzo często dochodzi do wypadków przez zwykły przypadek niekoniecznie związany z brawurą

mysle ze 95 % wypadkow to bledy kierowcow ( te 5 % to przypadki typu dzik na drodze), a za swoje bledy trzeba placic, a nie rozkladac koszty na wszystkich i tak jak nie kazdy moze zostac lekarzem tak nie wszyscy pwinni zostawac kierowcami zwlaszcza po 30 godzinach jazd ( dodam od siebie, ze moja dziewczyna po ok 60 godzinach i kilku egzaminach zdala, a i tak mam serce na ramieniu jak z nia jade, co w duzym stopniu jest wina instruktorow, ktorzy ucza tak zeby kursant nie zdal i wykupil kolejne 10 godzin dodatkowo)
Koordian pisze:
wystarczy zeby w tv pokazali kilku malolatow skazanych na wiezienie bo narobili szkod i nie mieli za co pokryc szkod,


albo na karę śmierci, albo publiczną chłostę ... ? czemu nie ? fajnie to wygląda .... "igrzyska i chleb"

problem w tym, że tych małolatów, którzy spowodują wypadek jest właśnie kilku - a co z resztą? też rozstrzelać?

Lenin też chciał dobrze - wyszły z tego łagry i obozy koncentracyjne...

Chlosta bardzo mi sie ten pomysl podoba - prosty i skuteczny
Co do malolatow to dowalic skladki typu kilka tysiakow i po problemie; taki malolat jest wtedy zmuszony brac sam. od ojca, a rodzic powinien najlepiej wiedziec czy mu dac samochod czy nie, jesli zle oceni umiejetnosci potomka to bedzie za niego bulil, bo jego samochodm jchal
.

Koordian pisze:
PS. Korwin ma jeszcze jdena teze, ktora bedzie wam ciezko obalic:
Jezeli zamiast poduszek powietrznych na kierownicy byloby 10 cm ostrze to byloby mniej wypadkow i przekraczania predkosci


Ale tu nie ma jakichś "nas" czy "was" - jesteśmy "my". Staramy się racjonalnie postępować, tworzyć kulturalne grono ludzi związanych z markę Mercedes. Może pomysł Korwina jest ciekawy - ale czy by się sprawdził ?
Bardzo łatwo jest go jednak obalić. Przykład: Jeśli za jakiś czyn grozi kara śmierci, to i tak znajdą się ci, którzy będą to robić (czy to kradzież, czy przemyt narkotyków itp itd). Surowość rozwiązania uderza w normalnych obywateli - bardzo łatwo jest skazać przeciętnego/niewygodnego obywatela na karę śmierci.

Tak samo z ostrzem w kierownicy - pomysł z gruntu bezsensowny. Lekko uderzysz nie z własnej winy w słupek, ktoś ciebie puknie (nie z twojej winy), omsnie ci się noga z pedału hamulca i co ? trup ? łatwo powiedzieć "tak" - a gdyby to dotknęło twoją matkę, córkę, żonę ?

Dlaczego z gruntu bezsensowny??
Tego raczej nie sprawdzimy, bo nikt tego nie wprowadzi.
Ja zostaje przy swoim i twierdze za Korwinem, ze te ostrza ( moze bym je skrocil do 2 cm [zlosnik] ) spowodowalyby spadek wypadkow smiertelnych o kilkadziesiat procent.

Zachowajmy spokój i zdrowy rozsądek - społeczeństwo nie raz dało już wyraz temu podczas wyborów, że tezy jkm fajnie brzmią, ale są niepoważne i nieprzemyślane (przynajmniej część z nich)


No teraz to pojechales 8)
Niejaki dr Goebbels twirdzil, ze klamstwo powtazane 100 razy staje sie prawda!!!
Aby w Polsce i praktycznie calym dupokratycznym swiecie wygrac wybory trzeba miec dostep do propagandy i kase, a jak sie jescze mowi i obiecuje wszystko wszystkim ( patrz nasz obecny pan premier i chyba "najinteligentniejszy" prezydnt jakiego USA mialy w historii) to sukces gwarantowany


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 10:35 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
A ja nierozumiem na jakiej podstawie w PL ubezpieczenie zdrowotne jest powiazane z zarobkami, czy tym, czy ktos jest rolnikiem czy nie?! Przeciez zwiazek, jezeli juz jest, to jest odwrotny...
W CH jest od kilkunastu lat obowiazkowe ubezpieczenie zdrowotne, ale moge sobie wybrac ubezpieczalnie, jaka mi sie podoba (prywatne oczywiscie), wysokosc udzialu wlasnego (od tego zalezy wysokosc skladki). Oczywiscie jezeli ubezpieczalnia podwyzszy mi z jakiegos powodu skladke, moge sie przeniesc do innej, ktora zaoferuje lepsze warunki. No i najwazniejsze - ich nie obchodzi ile zarabiam (no bo niby z jakiej racji)!!

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Ostatnio zmieniony wt sty 22, 2008 11:31 am przez TReneR, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 10:48 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn sty 08, 2007 6:35 pm
Posty: 885
Lokalizacja: Wro
Koordian pisze:
Aby w Polsce i praktycznie calym dupokratycznym swiecie wygrac wybory trzeba miec dostep do propagandy i kase, a jak sie jescze mowi i obiecuje wszystko wszystkim ( patrz nasz obecny pan premier i chyba "najinteligentniejszy" prezydnt jakiego USA mialy w historii) to sukces gwarantowany


No wiec jesli ktos to wie, ze tak jest - to po co sie pcha i jęczy że nie wygrał ? ;)

A z drugiej strony mogę powiedziec ze gdyby wygrał wybory Kowin Mikke i mial taka sile sprawcza zeby wprowadzic to wszysctko o czym mowi, to naprawde by sie panstwo zawalilo. Czesc z jego tez jest prawdziwa - ale czesc nieprzemyslana. Fajnie sie go slucha - ale tylko to.

Przyklad podany przez ciebie z bagnetem w kole kierownicy (mowil tez Korwin o zbiornikach paliwa pod przednim zderzakiem). Duza czesc jego pomyslow to wlasnie tego typu sformulowania - fajnie brzmią, ale jakby się nad nimi głebiej zastanowić, to pozytku byloby z nich 10% a szkody reszta.

Mnie tez wkurza to jak jest urzadzona w tej chwili Polska (sluzba zdrowia, media, afery, korupcja itd) - ale Korwin nie ma calosciowej wizji Państwa, pomysłu na to jak można byłoby je zmienić od dołu aż po samą górę władzy. Na kilku ciekawych pomysłach (i sporej grupie szkodliwych rzeczy) państwa się zbudować nie da.

Rewolucja nigdy dobrze się nie skończyła - zawsze zbiera krwawe żniwo (Korwin pewnie się z tym liczy), a na koniec pożera własne dzieci.

_________________
ex. W124 E220 ASB, BRC Seq 24
ex. Corolla E11 1.4
ex. Toledo I 1.8, BRC II Gen


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 11:38 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:00 am
Posty: 342
Lokalizacja: Rzeszów
TReneR pisze:
A ja nierozumiem na jakiej podstawie w PL ubezpieczenie zdrowotne jest powiazane z zarobkami, czy tym, czy ktos jest rolnikiem czy nie?! Przeciez zwiazek, jezeli juz jest, to jest odwrotny...
W CH jest od kilkunastu lat obowiazkowe ubezpieczenie zdrowotne, ale moge sobie wybrac ubezpieczalnie, jaka mi sie podoba (prywatne oczywiscie), wysokosc udzialu wlasnego (od tego zalezy wysokosc skladki). Oczywiscie jezeli ubezpieczalnia podwyzszy mi z jakiegos powodu skladke, moge sie przeniesc do innej, ktora zaoferuje lepsze warunki. No i najwazniejsze - ich nie obchodzi ile zarabiam (no bo niby z jakiej racji)!!




TreneR, bardzo ładnie to skwitowałeś, właśnie o to chodzi. Nigdzie nie jest powiedziane, że leczenie ma być tanie, ale niektóre kraje bardzo ładnie sobie z tym poradziły. Nie byłem w Szwajcarii ale podejrzewam, że nie ma tam kolejek do lekarza, nie trzeba czekać miesiącami na operacje, strajk pielęgniarek i lekarzy to pewnie jakaś abstrakcja i nikt nie organizuje co roku przygłupiastych akcji typu WOŚP. Niestety sytuacja u nas jest dokładnie odwrotna. Dokładnie o tym pisze JKM, a ściślej o odpowiedzialności każdego za własne decyzje i o możliwości wyboru. Niestety dla niektórych takie poglądy są dziwne. Tyle TreneR, że Ty sobie pojedziesz a my zostaniemy w tym bagienku


WojtekW pisze:
Mnie tez wkurza to jak jest urzadzona w tej chwili Polska (sluzba zdrowia, media, afery, korupcja itd) - ale Korwin nie ma calosciowej wizji Państwa, pomysłu na to jak można byłoby je zmienić od dołu aż po samą górę władzy. Na kilku ciekawych pomysłach (i sporej grupie szkodliwych rzeczy) państwa się zbudować nie da.


a no właśnie ma - prywatyzacja
Pozdr

_________________
W 124 200E 1990 Ex


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 1:25 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn sty 08, 2007 6:35 pm
Posty: 885
Lokalizacja: Wro
ro2man pisze:
WojtekW pisze:
Mnie tez wkurza to jak jest urzadzona w tej chwili Polska (sluzba zdrowia, media, afery, korupcja itd) - ale Korwin nie ma calosciowej wizji Państwa, pomysłu na to jak można byłoby je zmienić od dołu aż po samą górę władzy. Na kilku ciekawych pomysłach (i sporej grupie szkodliwych rzeczy) państwa się zbudować nie da.


a no właśnie ma - prywatyzacja
Pozdr


Znowu fajny, medialny slogan.

A jak wyobrażasz sobie prywatyzację ?od lat Mamy prywatyzację w Polsce, którą JKM krytykuje. Kiedyś nawet był w TVP1 program o tym dziwnym fenomenie - "jak powstał w Polsce kapitalizm bez kapitału". Na takich zasadach ma się ona odbyć w służbie zdrowia ? a może na innych ? No właśnie - JKM zapomniał powiedzieć na jakich zasadach - a nawet jeśli powie o zasadach to nie powie jak je wdrożyć... przez co hasło nabiera dokładnie takiego samego wydźwięku jak to: "będą nas leczyć dobrze opłacani lekarze i pielęgniarki, a młodzi Polacy wrócą do kraju" (potem zawsze można powiedzieć "chciałem dobrze")

Zamiast "prywatyzacja" należałoby powiedzieć "prywatyzacja na zasadach uczciwych/bez korupcji/bez rozkradania majątku". Tylko jak to osiągnąć w naszym kraju ? Obawiam się że nie jest to możliwe - stąd ten klincz. Ani w jedną (likwidacja chorego systemu), ani w drugą stronę iść nie można (prywatyzacja). A pompowanie kolejnych miliardów w służbę zdrowia też nie jest najlepszym pomysłem.

We wszystkich hasłach trzeba widzieć konsekwencje - JKM ich nie dostrzega i liczy na to, że ludzie podchwycą. Celem wyborczym dla Korwina są młodzi, wykształceni ludzie ... którzy potrafią pomyśleć i zastanowić się co wprowadzenie tez i pomysłów JKM niesie za sobą dla Kraju. Stąd tak niski próg osiągany przez jego partię kolejnych wyborach. Dochodzi do tego cudowna kosekwencja działań - aby dostać się do władzy gotów jest zawierać sojusze z partiami, które zaprzeczają programowo jego poglądom. W czym jest więc lepszy Korwin od np Giertycha ? obawiam się, że tylko w wygłaszaniu fajnych tez bez pokrycia.

_________________
ex. W124 E220 ASB, BRC Seq 24
ex. Corolla E11 1.4
ex. Toledo I 1.8, BRC II Gen


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 1:44 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 31, 2005 12:17 am
Posty: 855
Lokalizacja: Pułtusk, gdy studiuję- Słodowiec
Pan Korwin Mikke to taki anarchista (można mówić że liberał ale dla mnie to to samo) z pierwiastkiem konserwatywnym. Nie wiem jak on to łączy, ale trzeba przyznać że pomysły ma bardzo radykalne.

Co do jego przykładu o ciężarówkach, ciekaw jestem skąd on wziął liczbę 1 wypadku rocznie? Statystycznie być może tak jest, ale statystyka niestety nie uwzględnia tego że jednemu wypadek nie przydaży się przez 10 lat, a drugiemu w jeden dzień spłonie cały park maszynowy. I co wtedy? Oczywiście chodzi mi tu o ogólny sens ubezpieczania się, nie tylko OC.
Pan Korwin ma radykalne pomysły i one się podobają gawiedzi.
Spojrzmy na pomysł noża w kierownicy - czysty kretynizm. Ilu ludzi zginęłoby manewrując po własnym podwórku? Wjeżdżając do garażu? Wsiadając do samochodu? Oczywiście można powiedzieć że byli oni na tyle głupi że nie godni byli dalszego życia, ale tu właśnie wracamy do metod stosowanych już w przeszłości wielokrotnie.
Pan Korwin twierdził już kiedyś że najlepiej byłoby pobyć się wszelkich kalek itd., skąd my to znamy?- Sparta, Hitlerowskie Niemcy, ZSRR itp. itd. Przecież człowiek który się rodzi upośledzony umysłowo lub fizycznie nigdy nie zarobi na swoje życie, czy to znaczy że nie powinien żyć?
Naszym kalectwem po PRL jest niestety brak myślenia, ludzie przyzwyczaili się że Państwo myśli za nich. Trzeba z tego wychodzić powoli a nie kuracją szokową.
Porównywanie Polski do kraju który nie dość że nie przeżył katorgi dwóch wojen światowych, na dodatek 50 lat nie rządzili w nim komuniści, jest całkowicie chybione. Przecież gdyby tam wysłać z 500 000 Polaków to ich system zawaliłby się w pół roku i nie dlatego że jesteśmy baranami, nierobami itp. Po prostu Polak od razu zaczyna kombinować bo do tego przyzwyczaiła go chora rzeczywistość ostatnich lat.

ro2man pisze:
a no właśnie ma - prywatyzacja

Powiem tak, a ile jeszcze zostało o sprywatyzowania? :lol: <br>Dodano po 4 minutach.:<br>
WojtekW pisze:
Dochodzi do tego cudowna kosekwencja działań - aby dostać się do władzy gotów jest zawierać sojusze z partiami, które zaprzeczają programowo jego poglądom.


O ile przed tym wydarzeniem JKM był dla mnie pajacem, ale z jakimiś ideami i ugruntowanymi poglądami, to teraz pozostał sam pajac...

_________________
www.asgpultusk.pl/
Peugeot 106 1.1i
W123 200D '81
W124 E250TD '94
808 (w krainie wiecznych ciężarówek) -> 813 '82
Sprinter 312 MAX '95
Suzuki Samuraj


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 2:11 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw gru 05, 2002 10:32 pm
Posty: 1162
Lokalizacja: Warszawa
Grigorij0 pisze:
Powiem tak, a ile jeszcze zostało o sprywatyzowania?


Przecież gdzie się człowiek nie obejrzy, to są państwowe lub pół-państwowe firmy. Zapominasz o różnych KGHM, PSE, Polkomtelach, PKP, PZU, PKO i setkach innych firm, gdzie skarb państwa ma udziały i obsadza stanowiska? Im szybciej państwo się tego pozbędzie, tym lepiej.

Pozdrawiam

_________________
W114 280C 1974 "Esther"


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 2:21 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn sty 08, 2007 6:35 pm
Posty: 885
Lokalizacja: Wro
KGHM, PZU, PKO, Orlen - to akurat spółki, których wyzbywać się szybko nie należy. W takich uwielbianych przez liberałów Stanach Zjednoczonych, też część aktywności jest reglamentowana, a część przemysłu kontrolowana przez państwo. Prywatyzacja za wszelką cenę tego co przynosi państwu dochód jest bardzo złym pomysłem. Prywatyzacja (a tym bardziej w polskim wykonaniu) nie jest rozwiązaniem wszystkich problemów (a tym bardziej z niegospodarnością). Inaczej się zarządza swoim majątkiem do którego się dochodziło latami, a inaczej majątkiem, który się dostało za bezcen od państwa.

Rozkradanie to nie prywatyzacja - nie mylcie pojęć. A zdanie, że "czegoś trzeba się pozbyć jak najszybciej" jest z punktu widzenia interesu nowoczesnego państwa też nie do przyjęcia (czasem trzeba się zastanowić, czy sama prywatyzacja jakiegoś przedsiębiorstwa i oddanie go w prywatne ręce jest dobra - może się zdarzyć, że jest to złe i niecelowe z punktu widzenia interesów kraju).

_________________
ex. W124 E220 ASB, BRC Seq 24
ex. Corolla E11 1.4
ex. Toledo I 1.8, BRC II Gen


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 2:27 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Swiete slowa - im mniej panstwa w gospodarce tym lepiej i dla panstwa i dla gospodarki!!
Skoncza sie kilkumiesieczne strajki - co to za pracownik co za przeproszeniem, sra do wlasnego gniazda... skoro sie praca nie podoba, droga wolna, przeciez na rynku pracy brakuje wykwalifikowanej sily roboczej!!. No chyba, ze wlasnie o to im chodzi, moze ktos im placi zato, zeby wykonczyc panstowe przedsiebiorstwo, a puzniej juz za grosze sie je kupi...

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 2:40 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:00 am
Posty: 342
Lokalizacja: Rzeszów
WojtekW pisze:
A jak wyobrażasz sobie prywatyzację ?od lat Mamy prywatyzację w Polsce, którą JKM krytykuje. Kiedyś nawet był w TVP1 program o tym dziwnym fenomenie - "jak powstał w Polsce kapitalizm bez kapitału". Na takich zasadach ma się ona odbyć w służbie zdrowia ? a może na innych ?


np. w Słowacji kilka lat temu mieli też strajki, zaczęli prywatyzacje służby zdrowia, i dzięki temu mają się całkiem dobrze, a u nas
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... caid=15396
toż to ręce opadają, kiedyś mówili o 2mld, potem 8 mld jeszcze później że 12 mld całkiem spiknie, teraz stanęło na 40 ale to pewnie nie koniec.

WojtekW pisze:
W takich uwielbianych przez liberałów Stanach Zjednoczonych, też część aktywności jest reglamentowana, a część przemysłu kontrolowana przez państwo


bez obrazy ale wydaje mi się, że piepszysz głupoty. Niby w USA która część aktywności jest reglamentowana, a która część przemysłu kontrolowana przez jest państwo???
Przecież tam wszystko począwszy od produkcji energii, uzbrojenia promów kosmicznych jest w rękach prywatnych.

_________________
W 124 200E 1990 Ex


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 3:08 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw gru 05, 2002 10:32 pm
Posty: 1162
Lokalizacja: Warszawa
WojtekW pisze:
Prywatyzacja za wszelką cenę tego co przynosi państwu dochód jest bardzo złym pomysłem. Prywatyzacja (a tym bardziej w polskim wykonaniu) nie jest rozwiązaniem wszystkich problemów (a tym bardziej z niegospodarnością). Inaczej się zarządza swoim majątkiem do którego się dochodziło latami, a inaczej majątkiem, który się dostało za bezcen od państwa.

Rozkradanie to nie prywatyzacja - nie mylcie pojęć. A zdanie, że "czegoś trzeba się pozbyć jak najszybciej" jest z punktu widzenia interesu nowoczesnego państwa też nie do przyjęcia (czasem trzeba się zastanowić, czy sama prywatyzacja jakiegoś przedsiębiorstwa i oddanie go w prywatne ręce jest dobra - może się zdarzyć, że jest to złe i niecelowe z punktu widzenia interesów kraju).


Czyżbyś był zwolennikiem różnych Stasiów sprawdzających się na stanowiskach prezesów i cyklicznej karuzeli ze stanowiskami w firmach, gdzie skarb państwa (czyli kilku polityków) rozdaje karty? Są sposoby na normalną prywatyzację, niekoniecznie powielającą błędy z początku lat 90-tych. Fakt, że wtedy korupcja dokonała dużych szkód w prywatyzacji, nie oznacza, że państwowy właściciel jest jakimś dobrym rozwiązaniem.

Pozdrawiam

_________________
W114 280C 1974 "Esther"


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 3:42 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn sty 08, 2007 6:35 pm
Posty: 885
Lokalizacja: Wro
ro2man pisze:
bez obrazy ale wydaje mi się, że piepszysz głupoty. Niby w USA która część aktywności jest reglamentowana, a która część przemysłu kontrolowana przez jest państwo???


z tego co pamiętam część przemysłu spożywczego

ro2man pisze:
Przecież tam wszystko począwszy od produkcji energii, uzbrojenia promów kosmicznych jest w rękach prywatnych.


I myślisz, że te 2 % obywateli, które kontroluje 98% społeczeństwa jest zbawieniem dla Polskiej gospodarki?

Nie jestem przeciwnikiem prywatyzacji, ale nie widzę możliwości przeprowadzenia jej na zdrowych zasadach w Polsce.

PK2 pisze:
Czyżbyś był zwolennikiem różnych Stasiów sprawdzających się na stanowiskach prezesów i cyklicznej karuzeli ze stanowiskami w firmach, gdzie skarb państwa (czyli kilku polityków) rozdaje karty?


oczywiście że nie, ale w wyniku prywatyzacji ci "stasiowie" staną się właścicielami ... to też nie jest dobre

Cytuj:
Są sposoby na normalną prywatyzację, niekoniecznie powielającą błędy z początku lat 90-tych. Fakt, że wtedy korupcja dokonała dużych szkód w prywatyzacji, nie oznacza, że państwowy właściciel jest jakimś dobrym rozwiązaniem.
Pozdrawiam


Hm ... jeśli są sposoby, to pokaż jak w Polsce można by je wprowadzić ? Za próbę korupcji kara śmierci, która byłaby bezwzględnie wykonywana?
Powiedz w jaki sposób można uniknąć sytuacji, w których b.dobrze prosperujące przedsiębiorstwo nagle traci zyski, prawie bankrutuje, a kupuje je za bezcen były dyrektor, kolega ministra, żona kolegi itp ... po 3 miesiącach przedsiębiorstwo znowu świetnie funkcjonuje.

Może takie rzeczy teraz by nie przeszły - ale pomyśl kto kupi te najlepsze przedsiębiorstwa (i przynoszące największe zyski). I po co się tego wyzbywać?

Jest bardzo dobry przykład prywatyzacji TPSA - monopol dalej mamy, tylko że fajne przedsiębiorstwo poszło już w obce łapki i zasila budżet państwowej (a jakże) France telecom, a budżet państwa (czyli kasa kraju, który budował tą firmę) ma z tego zupełnie nic ...

_________________
ex. W124 E220 ASB, BRC Seq 24
ex. Corolla E11 1.4
ex. Toledo I 1.8, BRC II Gen


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 7:52 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw gru 05, 2002 10:32 pm
Posty: 1162
Lokalizacja: Warszawa
WojtekW pisze:
I myślisz, że te 2 % obywateli, które kontroluje 98% społeczeństwa jest zbawieniem dla Polskiej gospodarki?


A Ty sądzisz, że prezesi rządzących partii lepiej wiedzą, jak zarządzać gospodarką i wielkimi przedsiębiorstwami (poprzez ministra skarbu i wyznaczonych zauszników-prezesów)?

_________________
W114 280C 1974 "Esther"


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 8:42 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 27, 2007 7:13 pm
Posty: 423
Lokalizacja: Aug
Nie wiem dlaczego u nas nalicza się OC od pojemności,a nie od mocy silnika.Dajmy na to taki przykład:
w123 300D poj. 3.0-moc 80KM
bmw 318is poj.1,8-moc 140KM
honda civic poj.1,6 moc 160KM

W którym z tych aut jest większe prawdopodobieństwo,że spowoduję wypadek? Wg obecnego systemu bedzie to w123 no bo przecież pod maską 3litry siedzi,dlatego trzeba dopiepszyć mu najwyższą składke :evil:

_________________
- w201 2.5 D 1991 r.
- w201 2.0 D 1992 r.
- ex w124 300 D 1985 r.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 22, 2008 9:39 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn sty 08, 2007 6:35 pm
Posty: 885
Lokalizacja: Wro
PK2 pisze:
A Ty sądzisz, że prezesi rządzących partii lepiej wiedzą, jak zarządzać gospodarką i wielkimi przedsiębiorstwami (poprzez ministra skarbu i wyznaczonych zauszników-prezesów)?


Nie podejmę się deklarowania, które wyjście jest lepsze. Widzę co się działo w przeszłości w czasie prywatyzacji, obserwuję co się dzieje przy obecnej prywatyzacji ... kiedy tak nielubieni przez ciebie "stasiowie" z prezesików, których można jednak odwołać stają się za bezcen (i po znajomościach) właścicielami najlepszej części majątku, na który pracowała cała Polska.

Widzę na podstawie prywatyzacji TPSA, w którą stronę zmierza inna ścieżka prywatyzacyjna. Dobrze prosperujące przedsiębiorstwo stało się własnością przedsiębiorstwa FranceTelekom które ma udział państwowy (jakoś Francuzom to nie przeszkadza, a Polacy chcą na siłę się wyzbyć tego co cenne). Monopol jak był tak jest - a całe zyski już idą do Francji...

JKM nie proponuje tutaj, dobrego rozwiązania - rzuca hasło: sprywatyzować. I dobrze - sprywatyzować ! tylko na normalnych zasadach , które obawiam się, że są nie do wykonania w Polsce, o czym już JKM nie mówi (no bo i po co).

Jeśli piszesz "sprywatyzować" - to zaproponuj w jaki sposób należałoby to zrobić, a nie tylko pisz: "zapewne istnieją jakieś metody żeby w Polsce się to udało" ... Lenin też chciał dobrze, Mao też, czerwoni kmerowie też - rzucili hasło i nie wyszło ;)

Grzesiek87 pisze:
Nie wiem dlaczego u nas nalicza się OC od pojemności,a nie od mocy silnika.


ja też nie - przydałoby się to akurat zmienić

_________________
ex. W124 E220 ASB, BRC Seq 24
ex. Corolla E11 1.4
ex. Toledo I 1.8, BRC II Gen


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl