MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

To auto można odchamić kosztem kilkuset złotych.

Pozostaje tylko pytanie po co i czy warto?

berts, po co ci to auto? Do jazdy na co dzień, czy do lansu? Bo wg mnie nie nadaje się do niczego. O ile w W116, którą chciałeś kupić można zaakaceptować każdą konfigurację silnikowo - skrzyniową, wyposażeniową i kolorystyczną, to tutaj jest dupa blada.

Niebieska S, z manualem i szmatą z silnikiem, który niejednego wykończył już finansowo, wrażenia dając wzamian niespecjalne. Jak dla mnie ten egzemlarz nie ma argumentów, no chyba że cena, ale średnie, niemieckie ebayowe 1500 EUR + polskie koszty to dla mnie już dużo i żadna okazja.

_________________
123. W, S i C.

podobno tapicerka jest ok.


mniej więcej, z naciskiem na mniej.


jakoś nie mam przekonania do LPG i pewnie bym się go pozbył, no chyba że faktycznie wszystko było by ok, to może bym go zostawił. <br>Dodano po 24 minutach.:<br>

zdecydowanie do jazdy na codzień.




zdecydowany jestem na zakup W116 lub W126, nie chce nic innego, nie potrzebuję jakiegoś extra wypasu.
,

złotego środka chyba nie ma.

A dzieki Waszej trzeźwej ocenie, i przy odrobinie szczęścia znajdę odpowieni samochód.

_________________
Heaven Is In The Back Seat Of My Mercedes
W124 kombi, 1993, 3.0 diesel
_____________
ex W126 4,2 SE
ex W123 200D
ex W115 240D

Moja będzie wyjątkowo trzeźwa. Miałeś już jakieś E z gwiazdą? Wiesz ile kotłuje benzynowy MB w mieście? Bez gazu już po miesiącu przestaniesz kupować żywność. Właściciele benzyn bez gazu z różnych względów nie chcą o tym pisać, ale krótkie odcinki na zimno oznaczają lekko plus 50 - 70% tego, co mówią optymiści, którzy podają swoje rekordowe spalanie z trasy nad morze autostradą bez bagażu. Jeśli auto ma sens, bo np jest klasyczne, ładne albo wyjątkowo świetnie utrzymane lub też 70 - 80 zł / 100 km nie robi na tobie wrażenia, to nie ma tematu. Gorzej, kiedy plusów brak, a kosztów aż nadto.

Jeśli to auto ma gaz, czego nie zauwazyłem, to jest już jakiś argument. Pozostaje kwestia jak ta instalka daje sobie radę.

_________________
123. W, S i C.

Ten 126 ma gaz , widac wlew na zderzaku , na fotce której nie ma he he he.

Kiedyś sobie pojeździłem do pracy na PB, m-102 980 i bez żadnej ściemy na 100km, za 100zł benzyny.Bez wariactwa po drodze, myślę , że na odcinkach 2-5 km, zimą taki 300SE spali około 25 litrów.
Czy po mieście gdzie go w ciągu kilku godzin 20 razy odpalisz przejedziesz 6 km itp.postoji ostygnie i znów...
Na trasie przy 90 km\h pewnie około 10, ale w miesie to katastrofa.

Trzy litry benzyna bez gazu na co dzień to kosztowna zabawa.
I chyba ta miłość do gwiazdy aż tyle wyrzeczeń nie może kosztować.

_________________
W123 200 W123 230E W124 230E W201 190E C124 300CE S210 E420 W140 300SE 2.8 R129 280SL C124 E220 W220 320 CDI
C219 320 CDI

Jak do jazdy na co dzien , to kupic i jezdzic na LPG ,az sie nie spsuje . (Ustawic dobrze zaplon i bogatsza mieszanke - powinno sie obejsc bez strzalow). W126 jest lepiej zabezpieczony antykorozyjnie niz W116 ,chociaz nie ma juz takiego klimatu, ale jako wygodne toczydlo jest w sam raz. Jazda na Pb tak jak pisza koledzy , boli finansowo , w zasadzie po miescie jak bys jezdzil to glowny wskaznik do obserwacji to ten od poziomu paliwa

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna

Z mojego doświadczenia z m110.988 wynika, że codzienna jazda może Cię pozbawić paru kanapek pod koniec miesiąca

Zależy jak lubisz jeździć - jeśli jesteś spokojny i opanowany aby nie demonstrować co Twoje auto potrafi to myślę, że nie ma aż takiej tragedii. Ja swojego obecnie używałem nieco na codzień i na dojazdach do pracy, sklepów, znajomych ( śr. ok 5-10 km ) przejechałem 280km za 150 zł - dwuminutowe skrobanie auta wliczone w cenę.
ALe jazda raczej majestatyczna - rozpędzenie się do 50-70km/h i toczenie się. Mi to odpowiada i delektuję się... ale przyznam, że i tak się czasami irytuje......
Ważne jest aby motor nie był zmęczony, podciśnienia i wszystkie inne gumeczki, kabelki, kopułki ok. - a to tez sporo kosztuje w 20-stoletnim

ale to już było xxxxx razy.......

Za to masz ciszę w aucie(choć dieselek też potrafi cieszyć :p ), w większości brak kłopotów z odpalaniem zimą i wiele innych....

Policz km jakie robisz * spalanie ze strony * 1,5 i zobacz czy Cię stać...

pzdr

_________________
280 CE Automat.....,
W123 200D Miś! Pałkowy
Ex. MB 410

kolego, te autko do mnie nie przemawia. 2 lata na polskich drogach to niby niewiele, ale ja bym był ostrożny. Środek widać wyplakowany plakiem czy lakierem do włosów..

Ale to co mnie przeraża to tablice rej. Od razu przeprosze jak kogoś urażę z Góry i okolic, ale mieszkam niedaleko i często mam do czynienia z rej. DGR. Poprostu nigdy nie kupie stamtąd samochodu. To taki mały regionik polski, gdzie wszysko się robi w stodołach, u kowala, u Rysia, u teścia.. No chyba że właściciel mieszka w okazałem willi i niejeździł tym autem jego syn (w co wątpie widząć mieszek). Wystrzegał bym się samochódów z Wąsosza, Góry i okolicznych wniosek. Jeszcze raz przepraszam mieszkańców tamtejszych regionów. <br>Dodano po 5 minutach.:<br> ... no może bym kupił, ale jak ktoś mi da gwarancje, że to auto nie jest naszpikowane różnymi dziwnymi patentami i patencikami typu taśma klejąca, gumki recepturki, gwożdziki, wkręty do drewna, poxipol...

maska chyba była malowana. Ja się tego auta boje. BRRRRrrr!!

_________________
ex MB W201 200D '85 automat w stanie agonalnym. Panie, świeć nad jego gwiazdą...
ex MB W124 250D '85 manual w stanie dobrym plus plus (astral silver metalic)


W210 E220D 97 budyń do sprzedania

Oo==oO

okrutni jesteście. wolę nie myśleć co by było, gdybym dał foty mojej skundlonej beczki

_________________
ex W123 300D 83'
ex Jawa 50 typ23

Ja mam takiego drugoseryjnego W126 M103 z wypasem takim jak w tym modelu wyżej ale z ASB i skórą. Spalanie: do pracy mam 10km i parę świateł - 16-18L LPG. Komfort jak to w eSce . Silnik nie jest najżwawszy ale nie zamienił bym chyba tego autka na nic innego .
Nie rozumiem co w tym aucie wyżej robi manual , bo manual do S pasuje jak świni siodło i chyba tylko przy 2,6L były takie skrzynie a 3,0 miały ASB.

_________________
W126 300SE czyli Second Edition

Ex W123 200D

Mimo, że posiadam auto z asb, wcześniej z manualem to jednak i jedno i drugie rozwiązanie jest dla mnie ok.

W-126 tylko V-8 miały wyłącznie automat , silniki rzędowe mogły mieć manualną skrzynie.