MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Ostatnio na kanale DMAX oglądam program Overhaulin, widzę jak gościu "czyści" samochód z farby. No właśnie to nie było piaskowanie bo proszek wyglądał jak cukier puder, do tego facet w ogóle nie był zabezpieczony (ciuchy ochronne), i pozbywał się lakieru z błotników drzwi, dachu i nic się nie odkształciło. Szukałem tego odcinka na sieci ale nie znalazłem. Więc moje pytanie co to był za proszek oraz co to za maszyna, ktoś wie?????????????????

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.

Mam ze dwa odcinki OH na dysku, ale akurat ten o ktorym mowisz to nie bardzo. Kiedys na Discovery jakis facet czyscil Mustanga tak jak opisujesz i byla to soda, wiec moze o to chodzi?

Całkiem możliwe że to ten odcinek, to był Mustang czyli mówisz że była to soda ? a sprzęt taki sam jak do piaskowania?

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.

na discovery czasem idzie program "rides" (superjazda) i tam już kilka razy pokazywano jak czyszczą nadwozia samochodów ze starej farby, szpachli, rdzy sodą oczyszczoną ale o grubych ziarnach. raz pokazywali takie czyszczenie jakimś plastikowym granulatem. tez fajnie schodziło. pozdro

_________________
MB W202 '97 200 KOMPRESSOR
MB W123 '84 240 Diesel (tatowóz)
R.I.P FSO Polonez ATU 96' 1,6 GLI [1,4 16V Rover]

Ex: W123 80' 240D; W123 83' 200D; W123 84' 240D; W123 81' 200D

.. albo metalowymi kulkami jak czyscili korpusy M1A2 Ale to raczej ciezkie do wykonania w domowych warunkach no i raczej nie da sie zastosowac do blachy.

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex

Witam ,ja zaś na Diskovery widziałem jak "piaskowali" za pomocą zmielonych skorup z orzechów.Efekt był znakomity i jak stwierdzili autorzy programu, nie niszczy blachy. <br>Dodano po 36 sekundach.:<br> Witam ,ja zaś na Diskovery widziałem jak "piaskowali" za pomocą zmielonych skorup z orzechów.Efekt był znakomity i jak stwierdzili autorzy programu, nie niszczy blachy.

_________________
Mówić prawdę ,jak czekista czekiście!

No właśnie, w piaskowaniu chodzi o oczyszczenie ale i o nie zwichrowanie czyszczonej blachy (co podobno jest niemożliwe przy piasku ). A do tego (tak mi się wydaje) nie musze wszystkiego czyścić na raz, no i ta fatwość czyszczenia i bez tego całego uniformu. Czy ktoś już może to testował na sobie???????????

_________________
historia
pf 125 76r, dwie W-115, dwa Poldki Caro, Golf III i 124 ce
Obecnie
FSO Warszawa Truck 1995 1.6, FSO Polonez Caro 94r 1.6GLE (Złombol-car), Jakieś Exeo, Koreański Mercedes Korando 98r.

Jak jeszcze sie kiedys interesowalem piaskowaniem (jedna machine nawet sobie zrobilem), szukalem lepszych metod czyszczenia, natknałem sie wtedy na metode czyszczenia suchym lodem, jesli sie nie myle to jest to potoczna nazwa CO2, tylko teraz juz nie pamietam czy toze stosowano do zdzierania farby i korozji czy tylko czyszczenia maszyn z pyłów i zanieczyszczen.

Pozdrawiam