MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam. W koncu do swojego auta dorobilem sie fajnego radia cd KENWOOD KDC-307 + zmacniacz KINGWOOD 1000W. I mam problem po wlozeniu zmacniacza do auta slysze w glosnikach przy zmienianiu piosenki takie buczenie i do tego jeszcze jak odpale sinik to slysz jeszcze prace silnika w glosnikach. robilem wszystko dalem nowe kable szukalem 4 razy nowej masy i caly czas mam to samo. Po wy ciagnieciu zmacniacza nic nie slychac wszystko jest ok. zmienilem radio na brata cd firmy pionnier i to samo siedzie. moze mial ktos tak kiedys i potrafi mi pomoc z gory dzieki pozdrawiam.

Słuchaj dla mnie to są zakłócenia elektro-magnetyczne, pamiętaj że pracujący silnik i alternator sam produkuje pole elektro-magnetyczne, więc na czułsze sprzęty wpływa, pojawiają się zaburzenia, zawirowania.
Mój pomysł to wsadz innego wzmaka, albo daj go np. do bagażnika, akumulaotr myśle że masz oddzielny na audio??
Pomyśl o jakieś macie zagłuszającej fale, kładzionej od środka silnika. Przyczyn może być setka, najpierw masy, klemy akumulatora, wyciszenia w drzwiach, wszystko co może produkować zaburzenia.

_________________
Ex: Mercedes Benz W123 200D 1979 r.
Poszukiwania właściciela w115:D

Załóż na kable sygnałowe izolator pętli masy (ground loop isolator) np.: coś takiego http://www.allegro.pl/item265760269_hur ... macn_.html i do tego filtr na zasilanie (chociaż największy efekt będzie po zastosowaniu tego "izolatora"),
do tego najlepiej zasil i radio i wzmacniacz z tego samego punktu i masy i plusa (np na akumulatorze) i ciesz się w miarę czystym dźwiękiem. A najlepiej to zamień ten wzmacniacz na jakiegoś starszego kenwooda ze średniej półki, nawet jeśli będzie miał napis 60W, to i tak będzie grał głośniej, czyściej i dokładniej, chociaż jeśli nie jesteś maniakiem, to z tamtego odkłóconego też powinieneś być zadowolony.

pozdrawiam

witam wlasnie kumpel zalozym mi taki izolator tylko ze robiony i z tego izolatora wychodzi kabel ktory przykrecil do obudowy radia. wszysto gralo pieknie do czasu kiedy przykrecilem zmacniacz do bagaznika. i znowu zaczelo buczyc i on na to ze zrobilem zwarcie jak dotknolem zmacniaczem blachy samochodu i ze cos mi sie moglo z radiem stac, jest to mozliwe?

Odizoluj wzmacniacz od masy samochodu.

Odizolowalem i teraz caly czas buczy nie mam juz sily z tym :/

a pusciles kable z pradem po jednej stronie samochodu a z sygnalem po drugiej bo z tego co slyszalem nie moga isc kolo siebie. Jak sie z czyms myle prosze poprawic

_________________
W116 280SE `79
S204 220cdi `08

EX:
w123 240D `77
w124 E250
w124 250D `91
S203 220cdi lift

Załóż taki, co idzie na kable sygnałowe, bo z tego co pisałeś, to wnioskuję, że założył ci tylko filtr na zasilanie.

a ja uważam że wzmacniacz zrobił wysiadkę, któryś kondensator na wejsciu/wyjściu jest uwalony. Jeżeli masz możliwość sprawdzić sam wzmacniacz np. u kolegi to działaj!! Jeżeli dalej u kolesia buczeć będzie to zdejmij dekiel i zobacz czy nie widać tam rozlanego elektrolitu lub spuchniętego kondensatora. Jeżeli takowe objawy zlokalizujesz to albo sam wymień te kondensatory albo zleć to elektronikowi.
Pozdro Arti

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik
MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca
MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project
MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR
MB S124 280TE 96r.-BeetrooT
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg