MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 24, 2025 12:09 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
Post: wt paź 09, 2007 12:52 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:00 am
Posty: 342
Lokalizacja: Rzeszów
ale to był złom :( jak wracałem stało przy drodze granatowe Mondeo 2004r. 1.8 beznyna i kupiłem. Teraz się zastanawiam bo nigdy nie myślałem o fordzie, ale... Może poniewczasie ale co sądzicie o tym wynalazku.Może ktoś miał takiego fordzika. Wiadomo, na forum forda nie zadam takiego pytania, bo dla nich tylko F ;)

_________________
W 124 200E 1990 Ex


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 09, 2007 1:29 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
bardzo zacny samochod - duuuuuuzy bagaznik. Wyglad, coz...

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 09, 2007 2:12 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt paź 09, 2007 1:53 pm
Posty: 33
Spoko samochód, ma parę zalet: silnik 1,8 (ja miałem 125 PS) bardzo ekonomiczny pali około 7,5 - 8,5 litra na 100 km, raczej niegazowalny, na pewno lepszy niż tdci, nawet się zbiera, choć trzeba go trzymać na obrotach.
Fajne zawieszenie choć lecą tulejki (4 na tył, 4 na przód) nie aż tak drogie. Jakość wykonania - mój po przejechaniu 60tyś zaczął trzeszczeć jak diabli, miałem wrażenie że się coś rozleci, sprzedałem w diabły i kupiłem 12 lat starsze W124 300TD i jest o klasę lepiej. [zlosnikz]

Pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 09, 2007 3:06 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 23, 2007 5:41 pm
Posty: 1636
Lokalizacja: wwa yelonki
W czym ten 1,8 jest tak na pewno lepszy od tdci?


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 09, 2007 3:11 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:00 am
Posty: 342
Lokalizacja: Rzeszów
redy pisze:
mój po przejechaniu 60tyś zaczął trzeszczeć jak diabli


[szalone]


redy pisze:
raczej niegazowalny

już pytałem; zagazują

zegarek pisze:
W czym ten 1,8 jest tak na pewno lepszy od tdci?


to niby prawda, tzn są podkręcone na maxa i się lubia palić, poza tym tylko ON z shela lub BP

_________________
W 124 200E 1990 Ex


Na górę
 Tytuł:
Post: wt paź 09, 2007 8:10 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 25, 2007 3:08 pm
Posty: 2149
Numer GG: 309237
Lokalizacja: Warszawa
Mój znajomy ma tego 125km,po ponad 100tys robił kapitalny góry

_________________
V-ce Prezes MB/8 Club Poland
560SL, 560SEC, 280SEL 4.5, s115, 230C,W123 300usa, C111 5.0 puzzle, 1502, 635CSi, 840Ci, 911 3.0SC targa, XJS 4.0


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 10, 2007 8:20 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt paź 09, 2007 1:53 pm
Posty: 33
zegarek pisze:
W czym ten 1,8 jest tak na pewno lepszy od tdci?


nie wiem ile kosztuje remont głowicy i z czego on wynikał, jest szansa, że spowodowało to lpg - o tym słyszałem i dlatego swojego nie gazowałem, przy dużym samochodzie palącym 7 - 8 litrów benzyny dobra instalacja lpg (a tu niestety byle czego nie bardzo idzie włożyć) zwróci się po jakiś 40 tysiącach km, o ile niec nie walnie w między czasie....

co to tdci to koszty napraw układu zasilania, turbiny itd. są baaardzo wysokie , tu nie da rady ropką i pędzelkiem wymyć poskładać i śmigać [zlosnikz] są bardzo wrażliwe na jakość paliwa, łatwo więc zonka zaliczyć i płacić trzeba...

zresztą IMO tdci, hdi, dci i inne ścierwo dobre jest w katalogach i prospektach, fajnie się tym śmiga do pierwszej awarii wtedy czar mija...


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 10, 2007 8:46 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 22, 2006 11:33 pm
Posty: 794
Lokalizacja: z Poznania
redy pisze:
zegarek napisał:
W czym ten 1,8 jest tak na pewno lepszy od tdci?


Fordy focusy, mondeo z silnikami TDCI są samochodami flotowymi kolejnych przeszłych lat. Bija na łeb Toyotę i inne japońce. W tych plebiscytach bierze sie pod uwagę wszystko - jak bezawaryjność, koszty zakupu, koszty napraw, amortyzację jak i spadek wartości. Są to niezłe silniki, które dobrze eksploatowane są oszczędne i długowieczne. Starsze motory 1.8 TD miały broblemy z przegrzewaniem któregoś cylindra.

1.8 benzyna z tego co słyszałem to żadna rakieta, ani wybitny skąpiec paliwowy - to niezły silnik. Nie jestem pewien - ale chyba mają plastikowe kolektory więc przed gazem trzeba je zmienić.

Fajne, ogromne, bezbieczne auto.

Gratulacje - oby się dobrze spisywał!

Pozdrawiam
pawel

_________________
280 CE Automat.....,
W123 200D Miś! Pałkowy
Ex. MB 410


Na górę
 Tytuł:
Post: śr paź 10, 2007 9:31 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 16, 2003 10:16 pm
Posty: 974
Lokalizacja: pomiędzy Legnicą a Wrocławiem
Fajne, ogromne, bezbieczne auto.

Nie przesadzacie z ta wielkoscia?

Fordy focusy, mondeo z silnikami TDCI są samochodami flotowymi kolejnych przeszłych lat.

Kolega ma tdci focusa 1,8 od nowosci i wymienial kolo dwumasowe (dwa razy) i cos przy rozruszniku. Martwi sie dosc mocno bo nie dobil jeszcze 150 tys km.

_________________
MB 123 200D '81, wersja taxi, podłokietnik, elektryczne lusterko - najsympatyczniejszy dieselek.
MB 123 230E, ASB i gaz 82 - dawca
Audi 100 2,3, ASB i gaz 91.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw paź 11, 2007 9:42 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 17, 2004 12:15 pm
Posty: 184
Numer GG: 282401
Lokalizacja: 3ciTy
Mialem sluzbowe Mondeo , a nawet dwa jednoczesnie ;)

Kombi z silnikiem TDCi o mocy 130 KM i 6-cio biegowej skrzyni biegow. Hatchback mial 115KM i byl mlodsza wersja Transita (silniczek) - skrzynia piatka.

W Hatchbacku poszly wtryski, bo byly starego typu. Po gwarancyjnej wymianie na nowe nie bylo z nim problemow. Kultura pracy zimnego silnika i gaszenia nw kazdym przypadku - uwlaczajaca. Pojemnosc gabloty - duza. Wrazenia jazdy, swietne, choc nie byly to az tak stabilne wozy przy naprawde wysokich predkosciach, jak wielowahaczowe Hondy tej samej, lub wiekszej klasy. Szczegolnie kombi, ktore mialo system samopoziomowania tylu.

Tradycyjnie zardzewiale ranty wszystkich drzwi w kazdym z tych Mondeo - usuniete na gwarancji - i kilka drobnych niedogodnosci. Przednia ogrzewana elektrycznie szyba poszla od strony kierowcy (nie grzala). Wymiana trawal bardzo dlugo, ale to raczej wina serwisu ASO, ktorego nota bene juz nie ma .

Zagazowane Mondeo Kombi z benzyna ma moja ksiegowa - gaz rozwalil glowice po 60 tys km. Naprawa wyniosla cos kolo 2,5oo zl.... ;(

Na Twoim miejscu bralbym Mondeo, liczac sie, ze pewne drobne blahostki beda cie co jakis czas meczyc;) Ale w zamian otrzymasz wygodny i niezawodny woz.

_________________
o-----------------------------------o
KajTan
www.fiacik.pl
Polski Fiat 125p 1968 1300cc
Opel Olympia-Rekord B 1966 17ooL
o-----------------------------------o


Na górę
 Tytuł:
Post: czw paź 11, 2007 9:08 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 7:56 pm
Posty: 1440
Lokalizacja: WIELICZKA
A to kombi, 5D czy sedan? Bo jakoś nie wychwyciłem. Piszecie, że 1,8 pali 7,5? A to po trasie? Bo miałem Lagunę 1.8 16V 125KM i na trasie przy SPOKOJNEJ jeździe (do 110km/h nie szybciej!!) w 4 osoby plus lekki bagaż nie dało się zejść poniżej 8,5 (BEZ KLIMY!!) na trasie do Warny i z powrotem (3200km). Uznałem, że to masakrycznie dużo i sprzedaliśmy Renaulta i kupiliśmy A170CDI [zlosnik] .
Co do gazowanie Forda to "krzyżyk na drogę". Zagazować Forda jest gorzej niż Mercedesa czy Volvo. Chyba tylko BMW jest równie oporne na gaz jak Ford. Jak to ma palić 7,5 / 100 to szkoda się pakować w DROGI gaz, który do tego drożeje w oczach (w Kraku już ponad 2,20). No chyba, że planujesz pojeździć nim ponad 100tys. ;)

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt paź 12, 2007 10:05 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:00 am
Posty: 342
Lokalizacja: Rzeszów
broneq pisze:
A to kombi, 5D czy sedan?

5D

broneq pisze:
Co do gazowanie Forda to "krzyżyk na drogę". Zagazować Forda jest gorzej niż Mercedesa czy Volvo.


Wszystkim co w życiu jeździłem (o miałem tego trochę) zagazowałem.
124 też. Jeden gazownik wprost powiedział, że mi tego nie zrobi i już.
Ale moja 124 jest dowodem na to że mercedes jeździ na gazie i to zupełnie bezproblemowo.
Mondeo też pójdzie pod gaz, za sekwencje powiedzieli 2.500zł tyle, że musi być z jakimś lubryfikatorem ( ale nie ten dopochwowy ;) )

_________________
W 124 200E 1990 Ex


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl