MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam
Mam pytanko do Szanownych i Doświadczonych Kolegów dotyczące sprężyn przednich i tylnych w W123.
1.Czy ktoś wymieniał takie sprężyny
2. jaki jest koszt zakupu nowych sprężynek,
3. czy zakup używanych się opłaca
4. jakie są nominalne rozmiary sprężyn, bo słyszałem ze około 80-tego roku nastąpiły zmiany konstrukcyjne(podobno),
5. czy wymiana samemu w garażu jest trudna i skomplikowana.
Z góry dzięki za wskazówki

Ja jeżdże wprawdzie W115 i nie wymieniałem jeszcze sprężyn chociaz czas już po temu najwyższy, bo zadem iskry krzesze, ale wiem ze sprezyny mozna zregenerowac. W Szczecinie jest jest taki zakład (więc w Poznaniu są pewnie ze trzy), ktory sie tym zajmuje i koszt wyciagniecia (rozciągnięcia) jednej to 15 zeteł pod warunkiem ze sam wyciagniesz i zamontujesz do auta. W kwestii wyciagania sprezyn ze 123 nie moge sie wypowiadać.

_________________
komin
W115 200D '72

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: airkomin dnia 2002-02-19 17:56 ]</font>

Witam!
wyciąganie sprężyn z puchacza jest bajecznie proste (o ile masz dobry ściągasz -jeśli masz kiepski to daj sobie spokój bo może ci zęby wybić), napinasz spężyny, odkręcasz główki amoryzatorów i koniec i nie kupój na tył sprężyn hartowanych, po połamią ci kielichy

Wymiana sprężyn wg mnie nie jest taka prosta ja osobiście pojechałem do kowala i za wymiane obu z tyłu zapłaciłem 80 zł
A przy okazji wymieniłem jedną przednią bo mechanior zobaczył że jest pęknięta i kupiłem u nich uzywaną za 70 zł + wymiana 40
czyli 110 zł.
tylne kupiłem nowe ale ile zpałaciłem juz nie pamietam ale coś koło 120 zł za sztuke

Więc wymiana nie jest droga i uważam, że lepiej z tą robota jechać do fachowca niż samemu z tym walczyć a przy okazji można sobie coś urwać

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka