MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 24, 2025 11:27 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt wrz 04, 2007 11:43 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw mar 24, 2005 7:52 pm
Posty: 393
Lokalizacja: Śląsk
bartekmw pisze:
Zaczął padać deszcz


Ostatnio w zeszły piątek przed Zgorzelcem napotkało mnie oberwanie chmury: noc, gruby deszcz, porywisty wiatr, dojazd do ronda prędkośc ok 60km/h no i najgorsze zatkany odpływ i 10cm wody na całej jezdni no odcinku ok 15 metrów... osobówką byłby duży problem. Na szczęście jechałem terenówką (masa 2 tony też robi swoje) i nowe opony, ponad 10mm bieżnika odprowadzi troche wody. Wokół auta zrobiła się fontanna na ponad 3 metry. Nad ranem sprawdzałem czy mam całe błotniki i nadkola. Nie polecam takiej przygody. Dodam że tego jeziora na drodze wogóle nie było widać... :-? Czasem się zdarza

_________________
Mieczysław W124 300TDT


Na górę
 Tytuł:
Post: wt wrz 04, 2007 11:52 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
Chyba jednak wolę taką głęboką kałużę, niż świeży deszczyk. W okolicach ulicy, po której jechałem były świeżo zorane pola, a więc pył z tych pól znalazł się na jezdni. W połączeniu z niewielką ikością wody zmienił się w bardzo śliską maź, prawie smar. Piszę nie po to, żeby się z kimś przekomażać, ale ku przesttrodze wszystkim czytającym ten temat. Najniebezpieczniejszy jest malitki deszczyk tuż po tym, jak zaczął padać.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.
Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.
VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr wrz 05, 2007 11:07 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
Witam!
Aby na jezdni po deszczu powstała taka maź wcale nie trzeba pola obok czy kogoś kto nanosi pył na drogę. Jeżeli długo nie pada deszcz na jezdni zawsze jest pył i gdy zaczyna padać robi się tragicznie slisko przez kilkanaście minut do momentu gdy deszcze nie zmyje pyłu.!!!! Pamiętajcie o tym bo można się na tym nieźle przejechać!!!

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: czw wrz 06, 2007 10:07 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Rok temu na wiosne tez zaliczylem pole swoim kombiakiem. Polnoc, delikatny deszczyk, bardzo ciasny i zaskakujacy zakret 90 stopni na wiejskiej drodze, jakies 60km/h i chwila nieuwagi. Polecialem az milo. Na pokladzie 4 osoby i pies z tylu w bagazniku. Na szczescie nie bylo rowu, a slup telegraficzny ktos przestawil jakies 4m na prawo od toru lotu. Wyladowalem miekko, wyhamowalem, nawrocilem, wygrzebalem sie o wlasnych silach i pojechalem dalej.. Strat nie bylo, musialem tylko umyc auto, bo nawet na dachu bylo bloto. Zgubilo mnie zmeczenie i brak wyobrazni, za duza jak na te warunki predkosc. Do dzis pamietam to uczucie, kiedy zdalem sobie sprawe ze kompletnie nie panuje nad lecacym autem. Nie zycze nikomu takich sytuacji.
Pozdrawiam!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 07, 2007 3:10 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:53 am
Posty: 753
Lokalizacja: Szczecin
Niestety trzeba bardzo uważać....
Ja zawsze jeździłem samochodem rodziców(nowy seat leon), który miał ABS, ASP, ESP , ADHD, LSD, VHS, CD, FSO, ZSRR i sam nie wiem co jeszcze ;]
Przesiadłem się pierwszy raz do mojej świeżo zakupionej beczki i jako doświadczony kierowca (prawo jazdy miałem przecież już prawieod pół roku) chciałem wziąć niebezpieczny zakręt koło domu tak jak zwykle, czyli koło 65km/h (ograniczenie jest do 40). Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu samochód nie skręcił jak zwykle, tylko miał zupełnie inne plany....
4 osoby w aucie.... skończyło się na szczęście tylko na rajdzie po martwym polu, ale od tego czasu mam duży respekt do pokonywania ostrych zakrętów beczką ;-)
Pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 07, 2007 8:42 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
Borys pisze:
Nie zycze nikomu takich sytuacji.

Ja bym był nieco innego zdania. Myślę, że wszyscy powinni coś takiego przeżyć, żeby nabrać trochę respektu przed prędkością, z której zaczynamy sobie zdawać sprawę dopiero jak tracimy kontrolę nad pojazdem. Oby tylko nie było gorszych zdażeń, wystarczy lądowanie w polu. Człowiek wychodzi z samochodu, przygląda się mu z zewnątrz i ... zaczyna myśleć.

_________________
Pozdrawiam - Bartek



MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.

Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.

VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl