Croolick pisze:
W Passacie B5 ...
Ze wszystkim sie zgadzam, bo jezdze na codzien takim B5 1.9 TDI z silnikiem AFN 110KM. Wyciszenie OK, ale traktorek slychac, nie da sie ukryc, szczegolnie przy wkrecaniu na obroty.
Komplet wahaczy Kagera w znajomym warsztacie 700pln, Lemforder 2 x tyle, wiec niedrogo imho.
Z typowych usterek w tych autach (VW B5, Audi A4), ktore zaobserwowalem u innych uzytkownikow i w autach, ktore ogladalem, to:
- przeplywomierz (brak przyspieszenia)
- plecionka na laczeniu tlumika z turbina (cala buda wpada w rezonans, szczegolnie przy przyspieszaniu)
- relatywnie szybko padajace zawieszenie
Dlugo szukalem Audi A4 B5 z 1.9 TDI 110km z rocznikow 96-98, ale niestety po przejechaniu 3kkm w poszukiwaniach i obejrzeniu conajmniej 10 takich aut, zrezygnowalem.
Ogladalem tylko i wylacznie sprowadzone z udokumentowanym przebiegiem 250-300 tys. Glownym mankamentem tych aut sprowadzonych do Polski, byla blacha, po licznych naprawach blacharskich, co niestety dyskwalifikuje imho te auta, bo jak wiadomo ocynk to jedna z wiekszych zalet tych bud. Druga sprawa, to ze wiekszosc nie miala przyspieszenia i telepala buda na wolnych obrotach (typowe dwie usterki).
Stan byl niezalezny od ceny z zakresu 19-25 tys. pln.
W koncu znalazlem VW B5 z 97 roku, ktory stanem bil te wszystkie Audi co ogladalem na glowe, a cenowo +- w srodek tego przedzialu.
Do tego VW wiekszy znaczaco w srodku.
Ogolnie polecam auto, ale wylacznie z 1.9 TDI z silnikiem AFN.