MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Wyglada na to, ze malo kto z naszego grona faktycznie byl za ta brama?!

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!

ja mam 30 na karku, 2 miechy temu miałem sprawe w sądzie za uchylanie sie od wosjka, dostałem 500zł + koszty sądowe i dalej mnie scigaja, jedyne wyjscie to byle jaka szkoła, teraz mogą sciagac do 60roku , nawet zona i dziecko nie ratuje, przy mnie zgarneli kolesia co miał zone i 2 dzieci

_________________
W123 200D Manual
W124 230TE Automat

No to jest mądre, niech scigaja az do grobu

tak ja mówilem,poborowym jest sie do 60 lub 65r zycia

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"

No ja jestem rocznik 81 i po ukończeniu studiów zaraz do rezerwy byłem przeniesiony więc chyba prawda choć nie wiem może coś sie zmieniło

_________________
124 CE 92r 2.0 Nitro (LPG) VIN WDB1240411B800530 M 102.963

A ja byłem w 6 Pomorskiej Dywizji Rowerów Podwodnych....

Ha Ha Ha

Żałuję, że nie byłem i nie pójdę, chociaż bardzo bym chciał. Na komisji dostałem A §13 z przeznaczeniem do powietrzno-desantowych.
Do tych, co nie byli i szczycą się, że omijali i omijają powiem tylko jedno żałujcie, bo nie wiecie, co to znaczy nosić mundur, jaki to zaszczyt i honor.

Sam noszę (nie niebieski) i jest to dla mnie wielkim zaszczytem nosić rogatywkę czy beret z Orłem w Koronie.

_________________
Nie mam już Mercedes :-(

ogolne pieprzenie

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."

Wypowiedź prawdziwego Polaka, pseudo "PATRYJOTY”, full KOMBINATORA.

Żenujące.

_________________
Nie mam już Mercedes :-(

jezdzilem tam tylko raz w '91 ale dobrze wspominam

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]

Nie byłeś i nie bedziesz, to przestań krytykować innych.

_________________
Alkoholowi i kobietom mówimy stanowczo: czemu nie?!

W123 240 `83 Lady

Ja odbyłem służbę wojskową i powiem szczerze ,że poszedłbym jeszcze raz.
Nie jest to oznaką mojego szczególnego upodobania do spraw militarnych,
ale taka atmosfera jaka panuje na kompanii to unikat.
W życiu mężczyzny powinien być etap gdzie staje się z chłopca facetem i moim zdaniem,TO ten etap zwany służbą zasadniczą.
Wielu z Was neguje służbę wojskową ale popatrzałem uważnie i w wiekszości są to głosy ludzi ,którzy tam nie byli--więc Panowie co Wy wiecie o zabijaniu
Ja byłem 3 miesiące w Świętoszowie i resztę w Żaganiu w Brygadzie Kawalerii Pancernej i powiem Wam że oprócz strzelnicy itp. tam dopiero można mieć pole do popisu w dziedzinie mechaniki ,bo czy nie jest to frajda obsługiwać pojazd o mocy 850 PS I pojemności prawie 39 litrów -V12?
Poza tym trochę obowiązkowości i oderwanie się od mamusi jeszcze nikomu nie zaszkodziły.

_________________
(__\==*==/__)

W124 200D '89
E 39 530D '98
Fso Atu + '98 - Ex

To jest właśnie to, o czym pisałem. Nie byłem, więc nie chciałem głośno się wypowiadać, ale tak właśnie myślałem, że wojo uczy wielu rzeczy, o których często sobie niezdajemy sprawy. W swojej karjerze zawodowej pracowałem jako kadra kierownicza i wtedy miałem możliwość poobserwować ludzi w pracy. Bezbłędnie wyławiałem tych facetów, którzy woju się wyślizgnęli - po prostu nie umieli się podporządkować.

Daimler. Chyba nie doczekasz się humorystycznych opowieści. Zamiast tego rozgorzała walka o to, czy do woja powinno się iść, czy nie. A szkoda, bo niektóre mogłyby być ciekawe. A może jednak ktoś z byłych żołnierzy się skusi na taką opowieść? Może to pozwoliłoby wjechać temu tematowi na właściwe tory?

_________________
Pozdrawiam - Bartek

MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.
Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.
VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.

Ja nie byłem (ale szeregowcem mnie zrobili) ale koleś był Cyrk jaki odwalali na kompanii nawet w pale się nie mieści Dla przykładu koleś miał całą szafę obok "wozu" wypełnioną sucharami SU2 (czy jakoś tak ) i serkami (całe kartony kupował od kucharzy za 10 PLN ) chłopaki myśleli że handluje tym na bazarze w stołówce pobierali obiady za innych a na strzelnicy strzelali z krzywej broni, lewe przepustki jeśli ktoś robił w biurze i tygodniowa "bania" w domu, koleś był sanitariuszem a przydzielili mu planszę taktyczną na poligonie (musiał pisać z tyłu na szybie tak żeby dowódca z przodu miał napisane po polskiemu )
Ale się rozpisałem, jak bym sam tam był
Może i bym poszedł gdyby nie to że opoowieści kolegi zawierają też takie coś: często była taka nuda że cały dzień sie spało a w nocy piło i ćpało -nie dla mnie ale może kogoś to skusi

_________________
"Moto - Abc" 609 633 024

Mechanika, Instalacje LPG, Holowanie 24/7

Ja byłem i wcale nie żałuje. To rzeczywiście był jakiś kolejny etap w życiu. Mimo upływu lat od momentu wyjścia z wojska nadal wspominam to z uśmiechem. <br>Dodano po 10 minutach.:<br>

Mogę się mylić ale czy nie mówisz o niemieckim produkcie o nazwie Leopard?? W Świętoszowie mają taki sprzęt...

_________________
Alkoholowi i kobietom mówimy stanowczo: czemu nie?!



W123 240 `83 Lady

TO na pewno nikomu nie zaszkodzi - ale przyznaj, że żołd (800 zł?) wypłacany przez kilka miesięcy zamiast normalnej pensji, kiedy ma się na utrzymaniu żonę i dziecko (kredyty są zawieszane) to są najzwyklej śmieszne pieniądze. W najlepszym wypadku uszczupli to poważnie rodzinny budżet, w najgorszym może sprawić, że rodzina wyląduje pod mostem....

Ludzie umieją liczyć ... takie czasy