MERCEDES 4 EVER pisze:
A jak wydajesz klikanascie tys na uytzymanie audi to albo jakis podzwonny albo utopiony...
Wiedziałem, że ktoś wyskoczy z taką bzdurą, nie chce mi się polemizować w tym temacie bo przecież wiesz lepiej jakie mam auto. Kupujesz auto za 17kpln i masz na dzień dobry:
- rozrząd od 2500zł (serwis 4000zł)
- hamulce od 1200zł (kilka tysiaków, nawet nie wiem ile)
- zawieszenie na FEBIM 2500zł i nawet FEBI siada po kilku miesiącach,(serwis 5000zł może nie starczyć)
- jeżeli chcesz sekwencję 5000zł
- wymiana płynów, filtrów i oleji, świec ok. 1800zł (SERWIS X2)
- inne drobnostki, często skrzynie są do roboty, kolejne tysiące
- opony nowe letnie 17" min. 1600zł
- opony nowe zimowe 16" i felgi min. 2000zł
- wymiana przekładni kierowniczej min. 1200zł (bo często ciekną) (serwis to 2500zł + przekładnia)
i z zajebistego auta za 17kpln robi się lekko licząc 35000zł (a auto ciągle warte 17kpln, no może 20000zł bo każdy przy sprzedaży Ci powie że takich jest pełno za 16-17kpln.
Wiadomo, można zachować się jak typowy Polak, nic nie robić przy aucie, mieć nadzieję że nic nie strzeli, jeździć na starym oleju w skrzyni bo się może uda i na slikach, odkurzyć filtry, ja jednak nie mam sumienia i może dlatego mam pecha do samochodów i posądzanie o kupowanie topionych i podzwonnych.

Auto przy zakupie miało 152000km z książką i rachunkami z każdego przeglądu, teraz ma 193000km i wszytsko to wyżej już mnie spotkało a nawet więcej, ale nie chce mi szukać w serwisówce co zrobilem w nim i nie chce mi się już z Wami gadac na ten temat.
