MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

chciałem sie pochwalić nowym nabytkiem kupiony niby z Rybnika opisywany na waszym forum troszeczkę wypicowany już i wymieniony silnik miał
tutaj przed zakupem
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1186502036_25.jpg
zdjęcia robione przed kolegi blokiem bo tam właśnie stał
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1186502093_26.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1186502155_29.jpg
a tu już po zakupie
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11865 ... 070728.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11865 ... 708031.jpg

_________________
www.mbfans.pl
W123 450TE "beżuch"
R129 500SL "Czarnuch"
W114 280C 73 "Miami Blue"
W126 300SE "koksik"
W123 230CE"kaleson"

Fojowy:)
aczkolwiek troche "biedne" wyposażenie miał jak na mój gust

Ja swojego S123 chcę wrzucić na warsztat blacharski...
.jako iż z zawodu bedę informatykiem...jak skoncze studia:) a nie blacharzem.. to mam pytanie..jak rozmawiać z blahcarzem.. co mu kazać zrobić.. na co zwracać uwagę!! Proszę o pomoc z tego względu iż nie chcę wyrzucić kasy bez sensu i wolę dołożyć od razu tysiac wiecej niz potem narzekac i za dwa lata od nowa blachy klasc.. znaczy sie blachy prawie wszystkie mozliwe wymieniam..bo blachy nie były skrajnie drogie - brałem je z SZemudu -woj pomorskie. = http://potrykus.com.pl/ i powiedzmy ze bylo to w miare rozsadna cena.. jak dla mnie..
z tego co się orientowałem to w okolicznych warsztatach panowie zycza sobie okolo 4 tys PLN'a /z moimi blahcami/ za taki remont /oni daja lakier metalic/

Czy zna ktos moze warsztat blacharski w Milwinie? rowniez Pan Potrykus /ponoć rodzinka:) / chwalil sie ze zrobil wiele beczek..

Za pomoc z gory dzieki

Damien.

a jak by szanownemu koledze przyszedł blacharz i "kazał" sobie postawić system jedynie słusznie tak jak mu się wydaje, to czy szanowny kolega nie obruszył by się?

pozdrawiam

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87

Otoz gdyby ktos mi kazal go instalowac..przedstawilbym mu ewentualnie swoje argumenty przeciw/za instalcja.. poinfomowal o kosztach i pozostawil ze zmartwieniem podjecia decyzji!!!!
Owszem chcialbym sie dowiedziec na co zwrocic uwage!! Zapewne jest wielu fachowcow, ktorzy - albo zaoferuja sie zrobic taniej..oszczedzajac np na jakichs podkladach..moze ilosci kladzionych powlok..albo cos takiego.. albo wezma rownie duzo i poprostu nie zrobia czegos!! a poniewaz ten moj S123 nie ma byc zwyklym gniotem sluzacym tylko do jazdy i nie przejmowania sie w co stukam..tylko ma cieszyc me oko..to dlategpo przykladam do tego taka wage!! Poza tem ja w tym wypadku place wiec ja moge kazac blacharzowi robic tak jak mi sie spodoba..co mu do tego? najwyzej jezeli jest to niezgodne z jego jakimis wartosciami moze odmowic!!!! I tak na pewno nie pojde na warsztat na ktory mnie panowie w garniturkach nie wpuszcza! Chce miec mozliwosc..bywania przy moim pojezdzie w trakcie jego odnowy "bilogicznej"

_________________
S123 - 83 rok - prawie full wypas:)

Kiedys zanim oddałem samochód do blacharza, to spytałem się go gdzie można spotkac auta robione przez niego, podał mi bez problemów telefony do kilku klientów.
Pojechałem , zobaczyłem i nie żałowałem dwa lata po remoncie , nic nie wyszło itp.
Kiedy samochód rozbiłem dało się zauważyć , że tam gdzie nie widac tez był dokładnie zrobiony.