Jacku pisze:
Mam na oku MB123 z M110 ( przebieg ok.180 tys) ale właściciel mówi że samochód miewa , sporadycznie taką dysfunkcję, odpala po czym gaśnie po 2 -10 sek. , po dodaniu gazu też gaśnie.Taka sytuacja powtarza się kilkakrotnie ile razy się go odpali .Po odczekaniu ok. 20-30 min wszystko ustępuje na różnie długi okres - dni, tygodnie.
Niewiem czy Ci to w czymś pomoże bo nie wiem czy można mój obiaw podpiąć do tego z tematu ale w moim M110 też coś takiego było z tym że problem polegał na odpalaniu silnika rozgrzanego po okresie ok 20 - 30 min. Agregat zaskakiwał i gasł i tak kilka (3-4) razy po czym w końcu odpalał (na zimnym zapalał od ręki). Po wnikliwej analizie wyszło że wtryski ze starości mają za niskie ciśnienie otwarcia co powodowało że lały a silnik zaskakiwał tylko dzięki wtryskowu rozruchowemu. W innych K-Jetach z tego co wiem (np. Ford Capri) problem ten był rozwiązywany po przez moduł impulsowego załączania wtrysku rozruchowego na ciepłym silniku.
Ja sobie taki impulsator zbudowałem z przekaźnika rozwiernego i kondensatora o dość dużej pojemności i sprawdza się to u mnie dość dobrze chociaż nie idealnie.
Tak jak napisałem nie wiem czy można podpiąć pod to Twój problem ale obiawy zgoła podobne więc też dzielę sie jak coś wiem
