MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest czw sie 21, 2025 8:55 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
Post: pn lip 09, 2007 11:47 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pn sie 14, 2006 11:39 pm
Posty: 10
Witam

Wszystko sprawne i nadal nie hamuje jak powinien. Przy odpowietrzaniu tyłu pedał stwardniał prawie u góry i potem jak odpowietrzam przednie zaciski skok jest bardzo mały ok 2cm przy odkręceniu odpowietrzników z przodu. Wszystkie tłoczki pracują dobrze , pompę podmieniłem na drugą i nadal jest problem.
Oddzielnym pytaniem jest to że miałem podłączone przewody w ten sposób :
pierwsza sekcja od serwa ( kabiny ) na tylnie hamulce a druga na przednie a powinno być chyba odwrotnie? Jak być powinno?

Zamieniłęm przewody że przednia sekcja napędza przednie hamulce a druga najdalsza od serwa tylnie. I teraz dopiero przy 3 naciśnięciu mogę zblokować hamulce przednie oczywiście jak napisałem pedał jest twardy u samej góry ale troszkę rośnie po 3 naciśnieciu. Przepompowałem już sporo płynu bez powietrza a efektu jak nie ma tak nie ma. Przed zamianą przewodów przy pompie było tak ze nie moglem zblokowac hamulcow i tez byly ale za 2 nacisnieciem pedał stawał sie twardy a hamulców niet. Serwo działa chyba dobrze bo gaśnie od razu ( palony z kluczyka ). Już mi sie pomysły kończą... przewody elastyczne wymienić? Co powoduje że przód nie hamuje?


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 09, 2007 2:31 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sty 13, 2007 7:18 pm
Posty: 53
Lokalizacja: 0pole
a mi w moim tył nie łapie bo sam przez przypadek urwałem przewód hamulcowy więc może sie dogadamy i złożymy jednego co będzie miał wszystkie koła hamowane 8) hehe żartuje a wracając do tematu to może używasz niewłaściwego płynu hamulcowego... chociaż nie rozumiem: skoro tłoczki pracują dobrze to jak mogą nie hamować ... ?

_________________
była: W123 240D 1979r. "Osiemdziesiątka"
jest: W124 250D 1989r. "Bizon"
będzie: W126 300SD
w marzeniach: W112 300SEL


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 09, 2007 2:39 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pn sie 14, 2006 11:39 pm
Posty: 10
Ano widac nie hamuja. Jezeli cos mi wyjedzie.... to jak czolg...
Dot4 uzywam a co ma za znaczenie w tym aucie , mysle ze DA1 to dawno zapomniano nawet w latach 80-tych na zachodzie.
Tloczki wychodza ale jakos nie skutecznie dociskaja klocki i dopiero jak podpompuje cos tam zaczyna sie dziac.
Dzis odkrece pompe bo do "fachowcow" stracilem nerwy. i zobacze czy oska nie wciska tloczka do srodka ( czy nie jest wydluzona czy to sztucznie czy na regulacji ) , wyglada na to ze za mala objetosc plynu jest wciskana do zacisku czy co?
Przy poprzedniej konfiguracji hamowal tyl po czym przod a ze okladziny chyba mi sie koncza z tylu efekt byl rownie mierny.
Myslalem ze cos mi ktos podpowie bo przy takim prostym ukladzie hamuclowym takie dziwne zeczy???


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 09, 2007 2:52 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr mar 29, 2006 1:56 pm
Posty: 1050
Lokalizacja: Świdnica/Poznań
Witam
arekbp pisze:
I teraz dopiero przy 3 naciśnięciu mogę zblokować hamulce przednie oczywiście

a kolejność odpowietrzania?
pozdro

_________________
wojtyla


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 09, 2007 2:57 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sty 13, 2007 7:18 pm
Posty: 53
Lokalizacja: 0pole
pora na konstruktywne propozycje: sprawdzić membranę w pompie podciśnieniowej, a ten układ teoretycznie jest prosty a w praktyce to różnie bywa, prostrze są wg mnie układy pneumatyczne...

_________________
była: W123 240D 1979r. "Osiemdziesiątka"

jest: W124 250D 1989r. "Bizon"

będzie: W126 300SD

w marzeniach: W112 300SEL


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lip 10, 2007 2:55 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pn sie 14, 2006 11:39 pm
Posty: 10
Mały impas przełamany.
Kolejność odpowietrzania była zachowana.
No więc po sprawdzeniu układu wkurzyłem się i rozebrałem jedną z pomp hamulcowych. Oczywiście manszety uszkodzone ( pęknięcia w załamaniu ) mimo 27 lat nie były aż tak mocno zużyte powierzchnie robocze.
Zestaw z autofrenu D1169 jak by kto pytał to całe 11 zł. Dzis po południu podmienię pompę na naprawioną.
Wniosek : w drugiej używanej jest również uszkodzona jedna sekcja ponieważ nie ma ciśnienia płyn kiedy odpowietrzam przy pompie , leci tak sobie jak krew z nosa...
A wspomaganie jeżeli ktoś mi by powiedział ile ma podciśnienia wytworzyć mogę zmierzyć wakuometrem? Układ jest u mnie szczelny podciśnieniowy.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl