MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 24, 2025 9:26 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt mar 06, 2007 9:38 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
AMG pisze:
Co do ceny w ASO na daimlera to wynosi 190zł/ roboczo godzina + Vat liczone od wjechania na stanowisko.


Z tego co wiem to wynosi już 210 zł +vat. Ja zapłaciłem ponad 500 zł za wymianę samego trójnika, który rozleciał sie pod ASO, jak podjechałem zakupić uszczelkę.

Wymiana trwała 30 minut, ale do kosztów doliczane jest mycie, wjazd, zjazd, rozeznanie problemu itd itp i z 30 minut robi się 1,5 godziny.

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 06, 2007 10:31 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lis 22, 2005 4:21 pm
Posty: 1313
Lokalizacja: Płońsk / Warszawa-Bemowo [WPN]
WeebShut pisze:
Z tego co wiem to wynosi już 210 zł +vat. Ja zapłaciłem ponad 500 zł za wymianę samego trójnika, który rozleciał sie pod ASO, jak podjechałem zakupić uszczelkę.

Wymiana trwała 30 minut, ale do kosztów doliczane jest mycie, wjazd, zjazd, rozeznanie problemu itd itp i z 30 minut robi się 1,5 godziny.

Szkoda, że nie doliczają godziny z którąś z lasek, które tam* pracują [hihi]

* Centrala M-B.


Na górę
 Tytuł:
Post: sob mar 10, 2007 8:27 am 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
SoYeR pisze:
wracając do Brolera:
- szczerze będę mógł ich polecić jak zrobią mój silnizczek - bo ponoć jest ok, ale ja wiem że nie! :lol: (to się czuje)


Mój zrobili i to jest to!

Ja polecam Wam jedno: Związać sie na stałe z jednym warsztatem, bo wiadomo, że gdzie kucharek sześć, tak auto nie odpala [zlosnik]

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 13, 2007 12:31 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2005 6:50 pm
Posty: 1596
Lokalizacja: Warszawa
Witam ponownie.

Nie na długo była naprawa elektryki u Pana Leszka, jak przewidywałem zresztą... dzisiaj już skakała wskazówka temperatury i paliwa jak chciała... co więcej obie reagowały na stukanie w deskę rozdzielczą, tak samo jak przed wydaniem 400pln w Perfekt Serwis. :///

Sebian pisze:
Związać sie na stałe z jednym warsztatem, bo wiadomo, że gdzie kucharek sześć, tak auto nie odpala

Pewnie masz rację, ale ja nie widzę sensu wiązania się z warsztatami w których się płaci za parkowanie auta... taki sam efekt napraw miałbym jakby auto stało pod blokiem, a nie w Piastowie...

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 13, 2007 1:26 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Jaki jest nr na tym regulatorze cisnienia paliwa?

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 13, 2007 2:42 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2005 6:50 pm
Posty: 1596
Lokalizacja: Warszawa
TReneR pisze:
Jaki jest nr na tym regulatorze cisnienia paliwa?

Nie wiem teraz, bo mi mojego posta z giełdy z tymi numerami już wcięło... ;/ Może Maciek w wolnej chwili odkopie, ale wątpie... Jak znajdę to napiszę. :)

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 28, 2007 12:51 am 
Offline
nowy

Rejestracja: czw lut 01, 2007 10:00 pm
Posty: 8
To ja sie może dołacze do wątku, bo padają tu nazwy warsztatów, które zwiedziłem. Może w swoim czasie napiszę dłuższą historię moich przygód z coupetą. ale teraz krótko: jest zrobiona na tip-top dzięki Leszkowi Borowskiemu z Piastowa. Co prawda trzymał copuetę dosyć długo (poszukiwania dobrego regulatora ciśnienia), ale naprawił to, co zepsuło ASECO i czego nie potrałi naprawić Broler... Co ciekawe, diagnoza usterki (kopcenie, spalanie) była całkiem inna niż u Brolera, tam mi wymienili miliard części (co swoją drogą też się przydało), ale nie naprawili najbardziej uciążliwej rzeczy. Teraz CE śmiga aż miło...
Do Brolera podjechałem wychodząc z założenia, że zapłacę więcej ale mi zrobią jak trzeba. Ta reguła się jednak niezbyt potwierdziła, bo panowie z tego warsztatu przez 2 miesiące szukali dla mnie rozdzielacza paliwa, który jak się okaząło, jest sprawny i nie wymagał wymiany.

[zlosnikz]


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 28, 2007 1:20 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2005 6:50 pm
Posty: 1596
Lokalizacja: Warszawa
ocetwinny pisze:
dzięki Leszkowi Borowskiemu z Piastowa

Wychodzi na to, że tylko moją Mercedes potraktował "na odwal się", szkoda. Raczej nikt mi nie wmówi, że poważnym podejściem do tematu jest naprawa na zasadzie "poruszałem kabelkami i działa" (do pierwszego wyboju, a właściwie przestało działać 300m po wyjechaniu z warsztatu).

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 28, 2007 9:28 am 
Offline
nowy

Rejestracja: czw lut 01, 2007 10:00 pm
Posty: 8
Czytałem tu na forum o wszystkich interesujących mnie warsztatach. Czytałem też ten wątek w którym opisujesz swój maraton po warsztatach i podsumowując uznałem, że do Piastowa na pewno nie pojadę i wybrałem Brolera. Z Brolerem jest chyba ten problem, że oni się już tam nastawili na nowsze modele, bardziej popularne i z większym zapasem części. Aczkolwiek zapowiadało się nieźle - sam Pan Szef naprawil mi tam kilka drobnych rzeczy, pokazał błędy poprzednich warsztatów, itd... Ale i tak nie usunął największej usterki.

W takiej sytuacji, całkowicie zdolowany podjechałem do Piastowa. Bez większej nadziei, raczej z nastawieniem że będzie to samo... A jednak się udało naprawić. Co ciekawe, u Brolera wskazałem co może być przyczyną, opisałem drobiazgowo objawy, powiedziałem jakie wymieniałem niedawno części, z prośbą by sprawdzili czy są ok. Nic to nie dało. U Leszka Borowskiego tylko oddałem kluczyki, burknąłem wkurzony że mi kopci i dużo pali i się zawinąłem ale oddał mi auto na chodzie.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 28, 2007 3:01 pm 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
A co w końcu było?

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 28, 2007 10:53 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2005 6:50 pm
Posty: 1596
Lokalizacja: Warszawa
Ocet pisze:
A co w końcu było?

Było? Jest cały czas, tak jak przed wydaniem kasy w warsztacie. Jedyne co się zmieniło to to, że szyba u pasażea się opuszcza... ale wydaje przy tym takie dźwięki jakby miała umrzeć, bo zamiast wymienić silniczek, to w Piastowie panowie go "rozruszali".... <i>harrier dostaje furii jak o tym pomyśli...</i>

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 02, 2007 11:35 am 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
To to ja wiem... Pytałem o spalanie w qp kolege trzy posty wyżej:)
Objawy były podobne do tego co się dzieje u mnie w pojeździe nie wpisanym...

_________________
W108 - 250 S 1967

S123 - 300TD 1982 Rudolf

S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sie 13, 2007 9:17 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: pt kwie 06, 2007 8:01 pm
Posty: 12
Lokalizacja: Warszawa
SoYeR pisze:
2. Broler - jestem zadowolony po oddaniu do nich.


Hej,

Ja mam doswiadczenie tylko z dwoma serwisami. Rok temu w maju nabylem W108 (http://przemekw.fotosik.pl) i nie majac za duzego budzetu chcialem zrobic najpilniejsze sprawy czyli rozebrac silnik wyczyscic, poszlifowac :) i uszczelnic. Zostawilem wtedy samochod na Szyszkowej ... To co moge powiedziec to tylko tyle, ze to partyzanci jakich malo. Partacze na maxa i strasznie nieslowni. Suma sumarum tak uszczelnili silnik, ze za chwile wydmuchalo uszczelke spod glowicy.

Teraz moj mercedes jest od maja tego roku w serwisie u Brlolera. Budzet mam juz wiekszy zatem wzialem sie za remont na maxa. Rozebrali mi silnik, wymiana tlokow, szlifowanie walu itp itd. Fakt ze wszystko trwa ale spowodowane jest to w glownej mierze dostepnoscia czesci. Silnik jest jak nowka, pmalowane elementy, wszystko co bylo zuzyte zostalo wymienione. Teraz koncza robic remont skrzyni automatycznej. Widac, ze sie znaja na sprawie i jak na razie wszystko idzie jak trzeba poza czasem. Dluzy sie. Oprocz czasu oczekiwania na czesci wpluw na wydluzenie pracy ma rowniez fakt, iz wola w miejsce zalegajacego tygodniami na stanowisku staruszka, zrobic kilka szybkich i kasowych napraw biezacych nowszych modeli. To jednak jedyny zarzut, ktory mozna wystosowac pod ich adresem. Jest na to sposob - co drugi dzien sie pojawiac i sprawdzac postepy :))) - no zapomnialem tez o kasie ... sa drodzy ale mozna byc chyba pewnym jakosci. Zobaczymy jak merc bedzie jezdzil ale mysle, ze za max 2 tygodnie nim wyjade :)

Pozdrawiam,

Przemisko


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl