MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

moje trzy groszę... Jak tu już pisałem, wystawianie na aukcji przedmiotów od 1 zł z jakąś ukrytą ceną minimalną jest przykładem klasycznego cwaniactwa i ma to wyłącznie na celu łapanie "frajerów". Moim zdaniem aukcja to albo start od dowolnej niskiej kwoty (np. 1 zł)i "niech się dzieje, co chce", albo wystawiamy towar za swoją cenę (jak w sklepie). Odwoływanie ofert tuż przed końcem w przypadku niesatysfakcjonującej ceny powinno prowadzić do zbierania negatywnych ocen sprzedawcy.

Pozdrawiam.

_________________
W114 280C 1974 "Esther"

powinno-ale,jak wystawic negatywa,skoro oferty zostaly odwolane,a TY nie jestes nabywca?

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"

Wyslij do serwisu aukcyjnego zawiadomienie o zlamaniu regulaminu. 3 takie zawiadomienia i goscia kasuja (znaczy sie jego konto )


TReneR

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!

już ma konto zawieszone. Trzy razu podjął ryzyko sprzedaży pojazdu na aukcji (ten Passacik, Astra i chyba jakieś Audi) i chyba jedynie w Audi uzyskał cene zbliżoną do giełdowych. Ja do tego podchodze tak, sprowadził samochody z zamiarem zarobku (4-8 miesięcy w kraju), wystawił na aukcji i podjął ryzyko na własne rządanie. Jeśli zalicytował bym na 55kzł w ferworze walki, cóż począć, starał bym się z człowiekiem dogadać jakoś, coś na raty może itp itd. Miał bym jedynie pretensje do siebie samego że licytowałem bez umiaru. Ale mamy sytuację odwrotną, zaryzykował, była szansa na więcej, nie udało się, trudno. Następnym razem wystawi aukcję i może ktoś da rewelacyjną ofertę "na coś tam". Takie już są aukcje.

_________________
ex MB W201 200D '85 automat w stanie agonalnym. Panie, świeć nad jego gwiazdą...
ex MB W124 250D '85 manual w stanie dobrym plus plus (astral silver metalic)


W210 E220D 97 budyń do sprzedania

Oo==oO

panowie sprawa jest taka sama jak z Cherokee.Nie było minimalnej jest tyle a tyle i juz auto sprzedane co innego jak zamiast 100tys zł jest 100zł lub 1000 tu jest ciezko szczegolnie ze allegro nawet coś bakało o błedzie w skrypcie wystawiania ze obcinało zero ale oczywiscie głosno nie powiedza -trzeba sie pilnowac i najlepiej w opisie pisać słownie cenę.Tu jest sprawa jasna -jak masz czas,pieniadze i cierpliowosc to walcz -masz sprawe wygraną jak w Jeppem

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

Sprzedawca wyszedł do mnie z propozycją ugody. Po konsultacji z moim prawnikiem co do zasadności, treści, formy itp. rozważę powyższą możloiwość. Zrobiłem przykłądową kalkulację dziś w eurotaxie, wg programu taki pojazd ma wartość giełdową 46kzł. Wychodzi, że odstępując od zawartej umowy kupna-sprzedaży tracę ok. 20kzł. Kwestia kwoty, na jaką ugoda miała by być zawarta pozostaje narazie nierozstrzygnięta.

_________________
ex MB W201 200D '85 automat w stanie agonalnym. Panie, świeć nad jego gwiazdą...

ex MB W124 250D '85 manual w stanie dobrym plus plus (astral silver metalic)





W210 E220D 97 budyń do sprzedania



Oo==oO

no to tez jest to jakies rozwiazanie....oby tylko sprzedawca wywiązal sie z tego co mówi.a co powiedzial prawnik?odradzal wniesienie pozwu?czy wrecz przeciwnie?

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"

krotko -ile dostaniesz? gras zo 20 tys ale trzeba pamietac ze to jest walka przez długi czas.Poł roku rok kto to wie...a moze i wiecej ...ciekawe ile będzie chciał dać.

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......

MB 308 automatic



Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

co to sie porobilo jedno klikniecie myszki i 20Kzl w plecy ???????????????:P:P:P hyhyhyhyhy

_________________
zycie jest piekne
124 300D 1991

jeśli Cię to jeszcze interesuje to sprawę jeepa w sądzie praskim wygrała moja kolezanka adwokat

Ja w ogóle nie rozumiem, po co jest cena minimalna ukryta. Ja sprzedałem rowerek dziecięcy. Moja minimalna cena była 50 zł. Ale chciałem, żeby aukcja się odbyła. Oczywiście, jeśli ktoś zechciałby zapłacić tyle, ile ja dałem, to wystawiłem opcję "kup teraz" za 100,- Po co więc wystawiać aukcję od 1zł i ustawiać cenę minimalną 50 000,- ?

MARTINI! Bierz tego drugiego kupującego i razem do sondu przeciwko sprzedawcy. Macie przewagę liczebną!

_________________
Pozdrawiam - Bartek

MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.
Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.
VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.

UWAGA - bedzie wyklad!

W samym ustawianiu ceny poczatkowej, kup teraz albo ceny minimalnej jest duzo wstepnego marketingu i jeszcze wiecej psychologii. A najsmieszniejesze jest to, ze kazdy inaczej zgaduje reakcje potencjalnych klientow.

Aktualna cena aukcji wyswietla sie razem z cena "kup teraz" na liscie przedmiotow - nie trzeba wchodzic do aukcji i czytac detali zeby poznac te dwa fakty. Jesli widze "kup teraz" w wysokosci 100zl, to wyobrazam sobie, ze ustawione minimum jest np. 90. Chcialbym kupic rowerek za 50, ale przekonujac sam siebie, ze minimum jest wyzsze - omijam aukcje nie tracac czasu na formalnosci zwiazane ze skazanym na porazke podbijaniem ceny.
Natomiast rowerek wystawiony od 1zl bez "kup teraz" wyglada jak okazja i caly czas czlowiek ma wrazenie, ze byc moze licytowana NISKA cena pozwoli go kupic.
Cena minimalna musi być ukryta, żeby nie odstraszyć potencjalnego kupującego, który w innym wypadku, widząc 100zł nie zada sobie trudu żeby czytać opis i przemyśleć potencjalny zakup. Poza tym celem samym w sobie jest doprowadzenie do tego, zeby ludzie bili sie o przedmiot i zeby to bylo widoczne (nie ma jak zaczac od 1zl) - jak ktos nie bardzo jest swiadom co kupuje i nie bardzo wie czy naprawde tego potrzebuje, to daje sie wciagnac w walke kupujących, z których w polsce jest 90% podstawionych .
Jesli chodzi o samochody to mozna licytowac ile wlezie od jednego złotego, ale co bystrzejsze umysły dają cene minimalną - wtedy ja z kolei mysle ze tutaj nic tanio sie nie wyrwie i odpuszczam. Za to licytując od jakiejs symbolicznej kwoty BEZ ceny minimalnej zabawa nabiera rumiencow, bo wystawiający daje do zrozumienia ze chce sie pozbyc samochodu i godzi sie na pewne ustepstwa. Tyle teoria
Takie zachowania dobrze widac np na angielskim ebayu, gdzie mozna wyrwac pullmana za 300 funtow, bo komus zawadza w ogrodku. W polsce, wiadomo, ludzie wola spedzac wolny czas na pracy (jak mają) i zarabianiu pieniędzy niz na odpoczywaniu - a wypracowac kilka dodatkowych zydli na allegro to czas dobrze spedzony .

Poza tym, trzeba wziac pod uwage, ze ebay i allegro to wzory, ktore ktos stworzyl na zachodzie. Polska mentalnosc mocno opiera sie prostym technikom manipulacyjnym, ktore na zachodzie padają na podatny grunt i przynoszą dochody. To dla zgniłego zachodu jest regulamin do przestrzegania, ceny minimalne i kup teraz - a w polsce kazdy sobie. Bogate, konsupmcyjne narody maja wiekszy obrot wtorny wszelkich dóbr i przy takiej podazy (i motoryzacyjnym rynku zamknietym jak w UK) ceny automatycznie leca na pysk a ludzie nia chca sie klocic o miedziaki - chyba ze ktoś jest śniady i musi wyslac siedmiu synow na medycyne. W polsce warunki wymagaja, zeby kupowac absolutnie tanio a wszelkie braki w towarze uzupelniac wlasną pracą i majsterkowaniem, kompensując oszczedności jakich sie dokonało na nienajlepszym, ale tanim w zakupie sprzecie.

Uff.. dizekuje za uwage

A jako ze sam jestem fanem regulaminow to wychylę na pochybel cwaniakom! Powodzenia.

_________________
Pozdrawiam, mMm

E280 T
450SLC 5.0
dawniej: W115 200D '72 - Boluś, W115 '70 - No Name, W116 '76 - No Name, oraz rozne 123

Automatom mówię NIE
Śląsk, Gliwice

UWAGA - bedzie wyklad!

W Twojej calej teorii marketingowo-spiskowej zabraklo, wedlug mnie podstawowej roli jaka spelnia wystawienie towaru z cena minimalna.
Mianowicie jest to chec sprzedazy za te konkretna cene, ale takze wysondowanie ile przedmiot moze byc warty dla innych.

Moze sie zdazyc, ze cena minimalna nie zostanie osiagnieta a asprzedajacy moze zaproponowac sprzedaz towaru osobie, ktora wylicytowala najwyzej.

Tak po prostu, bez spiskow

_________________
MB 123 200D '81, wersja taxi, podłokietnik, elektryczne lusterko - najsympatyczniejszy dieselek.
MB 123 230E, ASB i gaz 82 - dawca
Audi 100 2,3, ASB i gaz 91.

No ja akurat mam nieco inaczej. Jak widzę taką "okazję" za 1zł, to ją omijam z daleka, bo nie mam pojęcia ile tak na prawdę trzeba zapłacić, żeby kupić. W ogóle jak widzę aukcję z ukrytą ceną minimalną, to ją omijam. W najlepszym wypadku zapisuję w obserwowanych i jak już cena osiągnie minimum, to analizuję całą aukcję. Jak widzę aukcję bez minimum, a cena wywoławcza jest dość realna (jak w przypadku mojego rowerka), to biorę w niej udział (jeśli jestem oczywiście zainteresowany zakupem towaru )


Co z tego, że mnie nie odstraszy, jeśli moje maximum i tak jest mniejsze niż "Jego" minimum? I tak do transakcji nie dojdzie. Skutek tego jest tylko taki, że efekt, który ja osiągnąłem wystawiając cenę wywoławczą jako moje minimum, następuje po kilku dniach licytacji. Do tego momentu żadne podbicie ceny nie jest wiążące i tylko skraca czas efektywnej licytacji. Innymi słowy: rozmowa o kupnie staje się konstruktywna dopiero po osiągnięciu ceny minimalnej. Do tej pory to jest tylko sondarz. Taką grę mógł sobie zafundować "sprzedawca" Jeepa.

I o to właśnie chodzi. Nie widzę sensu ukrywania ceny minimalnej.

A to już jest nie fair.

O! I to mnie przekonuje! Z tym się zgodzę.


Prośba do Martini:

Przeanalizuj sytuację i zorientuj się, czy to "cwaniak", czy też "świerzy Allegrowicz", który popełnił błąd. Jeśli to pierwsze, to DO SĄDU Z NIM!, ale jeśli to drugie... Każdemu się może zdarzyć.

_________________
Pozdrawiam - Bartek



MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.

Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.

VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.

bartekmw i holyfido - oczywiscie oboje macie racje, w dodatku ja tez mam racje. Po prostu na kazdego dziala co innego, inni wola na lewo, inni na prawo - ogolnie rzecz biorac pomyslow jest tyle ile ludzi, ktorzy je wdrożą w zycie. W dodatku ludzie znajduja uzycie dla ceny minimalnej/kup teraz, wiec nie mozesz holyfido powiedziec, ze to sie nie przydaje albo ze cos jest nie fair - maly druczek na waznych dokumentach od zawsze byl nie fair, ale zawsze byl...

Ja wole chude z dalikatnym makijazem a inni wolą solarium i tipsy na duzych balonach... jakby nie patrzec to tez formy promocji towaru a zgodnosci nigdy nie bedzie

_________________
Pozdrawiam, mMm



E280 T

450SLC 5.0

dawniej: W115 200D '72 - Boluś, W115 '70 - No Name, W116 '76 - No Name, oraz rozne 123



Automatom mówię NIE

Śląsk, Gliwice