MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 25, 2025 9:50 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Post: ndz cze 10, 2007 11:23 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 31, 2007 7:43 pm
Posty: 532
Lokalizacja: Koszalin.
Witam,

Wczoraj byłem w dzień w warsztacie samochodowym zmienić klocki i przetoczyć tarcze, gdyż były praktycznie nowe, tylko klocków nie było i przyrdzewiały.

(Samochód niedawno kupiłem i w miarę możliwości finansowych staram się zrobić wszystko, co potrzeba).

Od razu za jednym zamachem poprosiłem o poprawę ręcznego.
Rozebrali wszystko, okazała się zapieczona linka i brak szczęk w jednym kole.
Jednak okazało się, że nie ma akurat tych części, zamówili na poniedziałek.
Jutro kolejna wizyta.

Ale do czego zmierzam:

Skręcili wszystko tak jak było, z tym że zdjęli ten mechanizm, na którym do głównej linki doczepia się dwie idące do kół i bezpośredni połączyli z tą z jednego koła.

Czyli luzem została wisząca linka od drugiego koła.
Poprosiłem o zabezpieczenie jej obawiając się właśnie tego i powiedzieli, że wszystko jest ok.
Mogę śmiało do poniedziałku jeździć.

Od tygodnia byłem umówiony, że sobotnią noc spędzę ze znajomymi nad morzem. Pojechaliśmy do Darłówka, posiedzieliśmy trochę w jakiejś miłej knajpce.

O 1:00 w nocy wpadliśmy na pomysł, żeby zobaczyć, co słychać w Mielnie,
I się wybraliśmy. Odległość około 60km. Więc nie wariując spokojnie sobie pojechaliśmy.

UWAGA!!! Bardzo dużo zwierząt leśnych!!! _Ostrzeżenie dla wszystkich.
A przede wszystkim po drodze przebiegało w tą i z powrotem mnóstwo małych lisów. (chyba ich okres lęgowy - nie wiem).

Nie spiesząc się około godziny 2:00 z hakiem (jechaliśmy średnio 70km/h)
Jak coś nie pier......... !!!!!!!!!! Zblokowało tylne koła i samochód stanał w miejscu.
NO to ładnie pomyślałem. OD razu pomyślałem, że to pewnie ta linka i nie myliłem się. Zajrzałem pod spód, oczywiście o dalszej jeździe nie było mowy. Linka się kręciła w mocowanie wału z dyfrem i dyfra z półośami szarpiąc gumy i uniemożliwiając dalszą jazdę. Byłem załamany, bo wyglądało to nieciekawie i nie rokowało to pomyślnego zakończenia i wyciągnięcia jej.
Pomyślałem - laweta.

Dwie godziny leżałem pod samochodem aby tą linkę wyciągnąć, staliśmy w szczerym lesie. Samochodu nawet nie dało rady zepchnąć na pobocze. Nie będę się rozpisywać ile nerw i sił straciłem aby się z tym uporać. Ciemno jak w d... a do świecenia używałem tylko telefonu komórkowego.
I co chwilę tylko do przodu i do tyłu, powolutku do przodu i do tyłu, żeby ruszyć wałem lekko.
Ubrudziłem się jak świnia, spodnie, bluza wszystko w tych smarach itp. Łącznie z samochodem.
Było mi wstyd trochę przed znajomymi, ponieważ to oni sponsorowali wyjazd.
Udało się wyjąć, dwie godziny samochód stał na światłach i awaryjnych i akumulator trochę dostał w d...
Nie mogłem samochodu odpalić, musiałem wyłączyć wszystko i poczekać chwilę. Na szczęście pali na dotyk i gdy tylko rozrusznik miał trochę prądu aby zakręcić odpalił bez problemu.

Od tego momentu zaczęła się palić kontrolka zużycia klocków i hamulec nożny zaczął dziwnie nisko schodzić. Może szarpnęło przewodami hamulcowymi.

Jak ruszyliśmy z powrotem do domu, już było widno i bezpiecznie powoli dojechaliśmy. Z Mielna nici.

Jeśli chodzi o warsztat. to uważam go za naprawdę dobry, jednak tą linkę mocował jakiś praktykant, który dopiero się uczy.
Nie będe im robił brudów, ponieważ znam ich nie od dzisiaj i nawet nie kasują mnie za dużo.

Nauczyło mnie to niewiary w niedoświadczonych mechaników, oczywiście postaram się aby ta osoba poniosła odpowiednie tego konsekwencje.
Cieszę się, że nie stało się to przy większej prędkości.
Uważam, że praktykanci, to powinni tylko klucze fachowcom podawać.

To było na tyle, chciałem się podzielić moimi doświadczeniami z dzisiejszej nocy i ostrzec przed podobnymi sytuacjami.

Wszystkich serdecznie pozdrawiam i życzę miłej Niedzieli!!!

Parę fotek wyciągniętej linki.

Obrazek


Obrazek


Obrazek

_________________
W124 E200D '94 SMOKE SILVER. - "NAś"
ex - W124 250D '86 ARCTIC WHITE. AUTOMAT - "GłODEK".
Plastikowa Corsa.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 10, 2007 11:50 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
GEORGE P. pisze:
bezpośredni połączyli z tą z jednego koła


Po co?? Żeby hamulec byl na 1 kolo, przeciez to bezsens to tylko pomocniczy hamulec i mozna sie obejsc bez niego.

Cytuj:
Jeśli chodzi o warsztat. to uważam go za naprawdę dobry, jednak tą linkę mocował jakiś praktykant, który dopiero się uczy.
Nie będe im robił brudów, ponieważ znam ich nie od dzisiaj i nawet nie kasują mnie za dużo.


Po to jest mechanik ze ma sprawdzi wsio po uczniu, w dobrym warsztacie by przedewszystkim nie bylo rzezby z linkami tylko zostawili by wsio jak bylo i umowili na naprawe a pozatym to co zrobil praktykant byloby sprawdzone. To ze cie niekasuja za duzo to nie jest argument bo moze oni nie kasuja duzo dlatego ze nie robia za dobrze. Pomijajac juz wyjatkowe partactwo to gdyby z mojej winy cos takiego sie stalo w auce klienta to mialby naprawiony samochod gratis wlacznie z tymi szczekami ktore dopiero masz wymienic choc jakby cos takiego sie stalo to chyba bym sie pod ziemie zapadl. Naprawde by mi do glowy nie przyszlo takie rozwiazanie jak im. I jak potem sie dziwic ze ludzie maja zle zdanie o mechanikach :evil: .

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 10, 2007 11:57 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 31, 2007 7:43 pm
Posty: 532
Lokalizacja: Koszalin.
To, że połączyli, to tylko do jutra na wypadek choćby kontroli drogowej.
A z drugiej strony to i dobrze, bo tak wisiała tylko jedna linka do zabezpieczenia (którego nie wykonali) a tak by pewnie wisiały trzy i kto wie co by wtedy się mogło stać.

Ja się cieszę, że skończyło się tak jak się skończyło.

_________________
W124 E200D '94 SMOKE SILVER. - "NAś"
ex - W124 250D '86 ARCTIC WHITE. AUTOMAT - "GłODEK".
Plastikowa Corsa.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 10, 2007 12:07 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
GEORGE P. pisze:
bo tak wisiała tylko jedna linka do zabezpieczenia (którego nie wykonali) a tak by pewnie wisiały trzy


Niby jak by wisialy? Trzeba bylo zlorzyc wszystko tak jak powinno byc i tyle.

Cytuj:
To, że połączyli, to tylko do jutra na wypadek choćby kontroli drogowej.


mozna bylo to samo usyskac na kilka innych sposobow chocby poprzez regulacje lub zablokowanie link na koncu

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 10, 2007 12:12 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 31, 2007 7:43 pm
Posty: 532
Lokalizacja: Koszalin.
Ja już się nie wypowiadam :x

Zobaczę co powiedzą jutro.

Cieszę się, że skończyło się tak a nie inaczej.

_________________
W124 E200D '94 SMOKE SILVER. - "NAś"
ex - W124 250D '86 ARCTIC WHITE. AUTOMAT - "GłODEK".
Plastikowa Corsa.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 10, 2007 12:17 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Cytuj:
Cieszę się, że skończyło się tak a nie inaczej.


Cieszyc moglbys sie jakbys dojechal do Mielna z przyjaciolmi i wrocil do domu a jutro pojechal na warsztat bez zadnych przeszkod

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 10, 2007 12:21 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 31, 2007 7:43 pm
Posty: 532
Lokalizacja: Koszalin.
Chodzi mi o to, że nie jechałem szybciej itp.
Naprawdę nieźle szarpnęło samochodem.

_________________
W124 E200D '94 SMOKE SILVER. - "NAś"
ex - W124 250D '86 ARCTIC WHITE. AUTOMAT - "GłODEK".
Plastikowa Corsa.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 10, 2007 1:15 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 16, 2006 11:48 am
Posty: 80
Lokalizacja: Warszawa
Witam!

Ja tez robilem reczny i mechanizm szczek rok temu gdyz mialem to co u Ciebie... A dokladniej mowiac brak recznego...

Okazalo sie, ze w jednym kole mam przerdzewiale szczeki, w drugim nic... A po linkach tylnych zostaly sladowe ilosci...

Gdy moj mechanik robil to, okazalo sie, ze nie moze zalozyc szczek w jednym kole, gdyz nie ma sruby i tego takiego mechanizmu specyficznego (male 2 pierdolki)...

Pamietam ze wtedy zalozyl tylko jedna tylna linke do szczek...

Drugie kolo nie bylo podlaczone. Linki i szczeki czekaly gdyz powiedzial ze w samochodzie nic chmajtac sie nie powinno... [zlosnik]

Jak widac mial racje...

_________________
- W201 - Wrzesień 1988 - 2.0 B+G - 300 tysiecy na liczniku - cel - drugie tyle


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 10, 2007 1:45 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Jak już nie chcesz robić awantury, bo moze masz ku temu jakieś powody, to chociaż zwróć uwagę właścicielowi i opowiedz dokładnie co i dlaczego się stało. Niech wie, że nie wszystko dzieje się u niego dobrze i może zwróci następnym razem uwagę na to, co wypuszcza na drogę, bo licho nie śpi i ktoś może nie mieć tyle szczęścia co ty.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 10, 2007 2:11 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sie 07, 2006 9:56 pm
Posty: 428
Lokalizacja: Lidzbark warminski
nowe doświadczenie :P przepraszam wszystkich mechanikow ale nalezy im patrzec na rece jezeli wiesz w 100% ze to tak ma byc zrobine to tak ma zrobic a nie po swojemu .Stara zasada jezlei chcesz zeby bylo zrobione dobrze zrob to sam :P

_________________
zycie jest piekne
124 300D 1991


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 10, 2007 3:42 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Debesciak pisze:
jezeli wiesz w 100% ze to tak ma byc zrobine to tak ma zrobic a nie po swojemu


tyle ze najczescie klient slyszal cos tam i mu sie wydaje co niekoniecznie musi byc zgodne ze sztuka.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 10, 2007 10:03 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sie 07, 2006 9:56 pm
Posty: 428
Lokalizacja: Lidzbark warminski
roadrunner pisze:
Debesciak pisze:
jezeli wiesz w 100% ze to tak ma byc zrobine to tak ma zrobic a nie po swojemu


tyle ze najczescie klient slyszal cos tam i mu sie wydaje co niekoniecznie musi byc zgodne ze sztuka.

dlatego musi byc 100% w temacie :D wiesz to temat rzeka :) ale lepiej samemu wejsc do kanału i sprawdzic mechanik jest po prostu czlowiekiem moze zapomniec moze miec zly dzien itp no ten od linki mial zdecydowanie zly dzien :P

_________________
zycie jest piekne
124 300D 1991


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 11, 2007 6:22 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 22, 2006 6:34 am
Posty: 312
Lokalizacja: Poznań/N. Tomyśl i reszta PL
Zawsze jak jade do mechanika i widze cos grzebiacych uczniow to pytam sie o jakas pierdołe i po otrzymaniu odpowiedzi spieprzam stamtad jak najszybciej.

_________________
Ex: 1987 MB W201 2.5D ''Niebieski Rekin'' :( - zawsze w mojej pamięci.

Obecnie: FF '07 1.6 TDCi - też się kula ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 11, 2007 11:07 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
Widzisz - trzeba bylo poswiecic troche czasu i samemu zrobic!! A jezeli juz musisz do mechanika to trzeba mu patrzyc na rece!

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 11, 2007 11:45 pm 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
Ciekawe, co by powiedzieli jakbyś jechał szybciej, a finał miałby miejsce na zakręcie z drzewkiem....

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl