MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 25, 2025 6:08 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pt cze 01, 2007 2:33 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
matrix pisze:
Fymek pisze:
Z tego co wiem, to byla propozycja prywatyzacji sluzby zdrowia. Zwiazkowcy, lenie i nieroby bronili sie przed tym rekami i nogami, bo wiedzieli, ze to oznacza zakasanie rekawow i wziecie sie do roboty.


Troche jednak mało wiesz o funkcjonowaniu służby zdrowia. Znam sprywatyzowany szpital z województwa lubelskiego, który najchętniej leczy ludzi młodych a najlepiej zdrowych, po 15 niemożliwe jest tam wykonanie USG. Ciężkie przypadki, wymagające długiej hospitalizacji, specjalistycznych procedur są odsyłane do państwowych placówek. Nie chcę tu robić złej reklamy więc jak chcesz to nazwę i miasto podam Ci na priv. Jesteś z Krakowa, dużego miasta z uniwerystecką bazą kliniczną. Pamiętaj jednak ( życzę Ci jak najlepiej, ale nikt choroby i miejsca nie wybiera ), że pomocy możesz potrzebować wszędzie i nie wiem czy byłbyś już dziś zadowolony z tego jak ona Ci będzie udzielona w takiej prywatnej placówce. Sprywatyzowane będą te rentowne dziedziny i procedury, które wymagają małych nakłądów a przynoszą dość dobre dochody. Wyobrażasz sobie prywatny oddział paliatywny? Nie, takich oddziałów nie będzie. Ja mam taką zasadę, nie rozmawiam o prawie, o konstrukcjach budowlanych czy instalacjach elektrynczych, z prostej przyczyny, nie znam się na tym a moja laicka wiedza może mnie tylko ośmieszyć.


Żadna aluzja, jeżeli jesteś pewien tego co piszesz to dlaczego tak pomyślałeś?

P.S. Zakończmy może ten temat, bo faktycznie do konsensusu nie dojdziemy a jeszcze 10 stron się wyprodukuje w tym czasie. Wprawdzie to Hyde Park, ale temat jest drażliwy. Forum jest o innej tematyce więc niech takie pozostanie.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 01, 2007 2:48 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw lip 06, 2006 11:14 am
Posty: 361
Lokalizacja: Kraków
matrix pisze:
Żadna aluzja


Cieszy mnie to.

matrix pisze:
jeżeli jesteś pewien tego co piszesz to dlaczego tak pomyślałeś?


Juz widze, ze sie nie dogadamy.

Jestem pewien tego co pisze. A pomyslalem tak dlatego, ze to co napisales - napisales do mojej wypowiedzi, chyba oczywiste?

_________________
Mercedes-Benz W116 280SE '78 - Cruiser


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 01, 2007 2:57 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
Ok, napisałem może to zbyt dobitnie, ale widzisz ja uważam, że pisząc o tej prywatyzacji nie wiesz do końca jak to funkcjonuje. Szpital to nie przesiębiorstwo które ma być dochodowe, bo jeszcze raz napiszę, że szpital musi wykonywać drogie procedury, których po prywatyzacji nikt nie wykona z prostej przyczyny, nie będzie się to opłacać i nikt nikogo do tego nie zmusi.

Napisałem zbyt dobitnie z tym ośmieszaniem, nie o to mi chodziło, przepraszam, jeśli Cie to dotknęło, nie chodziło mi o to.

Jeśli chcesz to podam Ci jeszcze jeden argument. W medycynie przekazywanie wiedzy funcjonuje na zasadzie ucznia i mistrza. Studia to dopiero małe preludium i skromny fragment tylko teoretycznej wiedzy. Myślisz, że komuś kto będzie działał tylko na zasadzie rentowności, zysków i ewentualnych strat, będzie jeszcze zależeć na kształceniu młodej kadry?

Masz swoje zdanie, ja sie z nim nie zgadzam, podaje Ci konkretne przykłady i argumenty. To napisz dlaczego uważasz, że prywatyzacja to dobre wyjście.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 01, 2007 8:53 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
matrix pisze:
Szpital to nie przesiębiorstwo które ma być dochodowe, bo jeszcze raz napiszę, że szpital musi wykonywać drogie procedury, których po prywatyzacji nikt nie wykona z prostej przyczyny, nie będzie się to opłacać i nikt nikogo do tego nie zmusi.


A ja jednak twierdzę, że szpital musi działać jak przedsiębiorstwo, może o szczególnym profilu działalności, ale tak powinno być. Moja szwagierka pracuje w ogromnym szpitalu w Poznaniu, szpital ma się świetnie, zarabia i lekarze i pielęgniarki dobrze zarabiają i NIKTnie pomyślał o strajkowaniu, bo to prowadzi do zadłużania. Dziwne prawda. [oczko] Zdaję sobie sprawę, że każdy szpital ma troszkę inny profil, wielkość itd itp, trzeba aby każdy się znalazł na swoim rynku, myślę że jest to do zrobienia.
Mam nadzieję, że dobrze rozumiesz o co mi chodzi, chciałbym żeby służba zdrowia dobrze działała i pracownicy w niej też byli zadowoleni. Ale sam wiesz że podnoszenie zarobków z dnia na dzień do 5000 czy 7500zł to betonowe koło ratunkowe dla całego kraju!

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 01, 2007 9:10 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
georem pisze:
A ja jednak twierdzę, że szpital musi działać jak przedsiębiorstwo, może o szczególnym profilu działalności, ale tak powinno być. Moja szwagierka pracuje w ogromnym szpitalu w Poznaniu, szpital ma się świetnie, zarabia i lekarze i pielęgniarki dobrze zarabiają i NIKTnie pomyślał o strajkowaniu, bo to prowadzi do zadłużania. Dziwne prawda. [oczko] Zdaję sobie sprawę, że każdy szpital ma troszkę inny profil, wielkość itd itp, trzeba aby każdy się znalazł na swoim rynku, myślę że jest to do zrobienia.
Mam nadzieję, że dobrze rozumiesz o co mi chodzi, chciałbym żeby służba zdrowia dobrze działała i pracownicy w niej też byli zadowoleni. Ale sam wiesz że podnoszenie zarobków z dnia na dzień do 5000 czy 7500zł to betonowe koło ratunkowe dla całego kraju!


Rozumiem, że szwagierka i pozostali pracownicy te świetne zarboki mają z ZOZ'u, i to jest ich jedyne źródo utrzymania? Jeśli tak, to faktycznie pozazdrościć, to chyba ewenement w skali naszego kraju. Wiesz o co chodzi? Środowisko lekarskie było od zawsze w głębokim poważaniu rządzących jak i obywateli. Gomułka już gadał, że oni się wyżywią, a IV RP ma chyba podobne zdanie na ten temat. Chodzi o to, żeby oprócz mówienia i pięknych obietnic składanych co cztery lata poszły czyny.Dlaczego obywateli to pozwól, że zachowam to dla siebie. Szpitale juz w pewnym sensie działają na zasadzie konkurencji i podnoszenia swojej oferty żeby np w takim pięćdziesięcioparotysięcznym mieście jak Puławy pacjenci korzystali z usług tego szpitala, a nie leczyli się np w Lublinie. Tylko wszyscy mówią " prywatyzacja " a chyba nawet sami nie wiedzą jak to miałoby wyglądać.
Co do tego betnonowego koła, uważasz, że faktycznie nasza administracja tak mizernie ciągnie, że już od ust sobie odejmują i więcej nei są w stanie? Są pieniądze na powoływanie niepotrzebnych ministerstw, i dofinansowywanie instytucji mało ważnych dla przeciętnego obywatela. O to w tym wszystkim chodzi, ale niestety chyba i musi nastać pokolenie naszych wnuków, żeby w tym kraju zaczęło coś się zmieniać na lepsze i rządzący zrozumieli, że władza to nie przywilej.

Aha, u mojej mamy na oddziale też nikt nie strajkuje powód jest prosty, zespół lekarski liczy 5 osób, jedna jest na urlopie, jedna zawsze idzie do przychodni zostają trzy osoby, pozatym szczególny profil oddziału ( chirurgia dziecięca ). Też ktoś może powiedzieć, nie strajkują bo dobrze zarabiają. Także jak widzisz sytuacja jest mocno złożona, a to podaję tylko jako przykład.
Pozdrawiam!

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 01, 2007 9:34 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
matrix pisze:
Rozumiem, że szwagierka i pozostali pracownicy te świetne zarboki mają z ZOZ'u, i to jest ich jedyne źródo utrzymania? Jeśli tak, to faktycznie pozazdrościć, to chyba ewenement w skali naszego kraju.


Szwagierka jest pracownikiem administracyjnym (nie lekarzem) tego szpitala, który zatrudnia kilka tysięcy osób. Napisałem chyba wyraźnie ile zarabiają w tym szpitalu = czyli można, a czy dorabiają - napewno, bo czy lekarz będzie zarabiał w szpitalu 2000 czy 8000 i tak sobie dorobi, przynajmniej ten co ma taką możliwość (specjalizację). Napewno nie jest to jedyny szpital w PL, który nie przynosi strat a zarabia. Uwierz, że jest wiele szpitali które sobie doskonale radzą.

matrix pisze:
Wiesz o co chodzi? Środowisko lekarskie było od zawsze w głębokim poważaniu rządzących jak i obywateli. Gomułka już gadał, że oni się wyżywią a IV RP ma chyba podobne zdanie na ten temat.


Ale poniekąd są sobie winni takiej opinii, wychowywałem się na ulicy, na której mieszkają lekarze, mają najładniejsze domy w okolicy i najlepsze samochiody, najlepsze wyposażenie domów, najładniejsze ogródki. Kiedy w 1996 roku moja Mama jeżdźiła kilkunastoletnim Fiatem 126p to Pan doktor jeździł nowym W210 300TURBODIESEL, żona miała auto i oboje dzieci, które wtedy się uczyły też. Ja jeździłem rowerem. Oczywiście oboje dzieci było na medycynie bo nie mieli wyboru i mają w tej chwili prywatną klinikę (oprócz tego mają dobre stanowiska w miejscowym szpitalu). [oczko]

matrix pisze:
Co do tego betnonowego koła, uważasz, że faktycznie nasza administracja tak mizernie ciągnie, że już od ust sobie odejmują i więcej nei są w stanie? Są pieniądze na powoływanie niepotrzebnych ministerstw, i dofinansowywanie instytucji mało ważnych dla przeciętnego obywatela.


Wyraźnie napisałem że tak jest i wyraźnie napisałem, że Oni na górze sobie nie odbiorą od ust, ale pozostałym podatnikom owszem. Tak jest, było i będzie i tego nie zmienimy. :cry:

Ja kończę już swoje wypowiedzi bo ciągnięcie tego moim zdaniem nie ma sensu, masz inne doświadczenia z dzieciństwa [zlosnik] i ja mam inne, ale oboje życzymy sobie, żeby było dobrze w służbie zdrowia. [oczko]

Również pozdrawiam!

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 01, 2007 9:52 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
Też już kończe wypowiadanie się w tym temacie, napisałem to już kilka postów wyżej,ale jeszcze odpowiem:

georem pisze:
Szwagierka jest pracownikiem administracyjnym (nie lekarzem) tego szpitala, który zatrudnia kilka tysięcy osób. Napisałem chyba wyraźnie ile zarabiają w tym szpitalu = czyli można, a czy dorabiają - napewno, bo czy lekarz będzie zarabiał w szpitalu 2000 czy 8000 i tak sobie dorobi, przynajmniej ten co ma taką możliwość (specjalizację). Napewno nie jest to jedyny szpital w PL, który nie przynosi strat a zarabia. Uwierz, że jest wiele szpitali które sobie doskonale radzą.


Wiem, że szpitale sobie radzą i to nie tylko te duże, ale to zupełnie inna bajka. Możesz nie wierzyć, ale napewno słyszałeś o słynnej ustawie 203 która pozostała tylko teorią. Pracownicy poszli do sądu, mają wyroki i w każdej chwili komornik może wejść na konto szpitala. Nie robią tego to oczywiste bo chyba każdy wie czym to się skończy dla takiej placówki. Więc nie mogą sobie pozwolić na odebranie tego co im się należy, bo byłby to gol do własnej bramki



georem pisze:
Ale poniekąd są sobie winni takiej opinii, wychowywałem się na ulicy, na której mieszkają lekarze, mają najładniejsze domy w okolicy i najlepsze samochiody, najlepsze wyposażenie domów, najładniejsze ogródki. Kiedy w 1996 roku moja Mama jeżdźiła kilkunastoletnim Fiatem 126p to Pan doktor jeździł nowym W210 300TURBODIESEL, żona miała auto i oboje dzieci, które wtedy się uczyły też. Ja jeździłem rowerem. Oczywiście oboje dzieci było na medycynie bo nie mieli wyboru i mają w tej chwili prywatną klinikę (oprócz tego mają dobre stanowiska w miejscowym szpitalu). [oczko]


Masz rację jeszcze żeby to był wolnossący, ale TURBO zgroza [oczko] ,a moja mama nie miała nawet nigdy swojego samochodu ale żarty na bok. Ja mu nie zazdroszczę, ma dobrą specjalizację, ma pacjentów, jest dobrym fachowcem dlaczego nie? Oczywiście też takich znam, ale jak napisałem znam i takich którzy jeżdzą 16 letnim samochodem i nie jest to W124 czy W126. Tylko widzisz różne są specjalizacje jak i różne charaktery.

georem pisze:
Ja kończę już swoje wypowiedzi bo ciągnięcie tego moim zdaniem nie ma sensu, masz inne doświadczenia z dzieciństwa [zlosnik] i ja mam inne, ale oboje życzymy sobie, żeby było dobrze w służbie zdrowia. [oczko]

Również pozdrawiam!


Widzisz i Tobie i mi i całej reszcie naszego społeczeństwa chodzi o to, żeby było w końcu normalnie i nie tylko w tej dziedzinie. Tylko, że pewne rozwiązania tak często powtarzane jako jedyne wyjscie, wcale nie są słuszną drogą do rozwiązania różnych problemów ze względu na ich złożoność. Pozdrawiam!

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
Post: pt cze 01, 2007 2:30 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr wrz 01, 2004 11:14 am
Posty: 347
Lokalizacja: Wrocław
matrix pisze:
A ja chciałbym, żeby w końcu się przestało generalizować, bo w tym momencie sugerujesz, że np. moi rodzice robią przekręty oszukując fiskusa, ukrywając swoje dochody z prywatnej praktyki.


Jesli lekarz ma wlasna praktyke, we wlasnym lokalu i pracuje na wlasnym sprzecie to jego sprawa jak kombinuje z dochodami - jak przesadzi to ktos go z tego rozliczy.

A najgorsze jest to, ze czesc jęczących teraz lekarzy, w czasie pracy, w szpitalu, na szpitalnym sprzecie (czesto zakupionym przez WOSP) odwala badania za kase. I wiem co mowie bo przez 2 lata raz w tygodniu musialem byc z dzieckiem na USG serca. Za kazdym razem po godzinie 20:00 i za kazdym razem 100zl. Niestety nie bylem jedynym pacjentem po 20:00...
Wiec bagno sluzby zdrowia jest na reke lekarzom, bo moga kombinowac do bolu a i tak nikt sie nie zorientuje...

_________________
Pozdrawiam Szeryfisch
124 E300D i 190 D


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl