(me:how) -> w swietle tego co powiedziales musze "poszufladkowac" posiadaczy MB na co najmniej trzy kasty:
fanatykow
konserwatystow (centroprawica)
kabareciarzy
nie myl juz fanatykow z konserwatystami w takim razie
![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
.
Mialem Wam wszystkim tego dzisiaj oszczedzic, ale jakas żyłka mi znowu pękła
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
:
Ludzie od zawsze wymyslali i zmieniali, mowiac o tym caly czas mam na mysli ogolnie pojeta motoryzacje. Nie da sie ukryc ze najwiecej szajbusow - ludzi znudzonych ale nadal z pieniedzmi przyniosly czasy powojenne, glownie w USA. Rynek sie ustabilizowal, Detroit wypuszczalo miliony ton jezdzacej stali, a ludzie i tak wracali do starej motoryzacji zeby "cos" podlubac - glowna dziedzina to hot-rody, taki lokalny odchyl
![[usmiech]](./images/smilies/usmiech.gif)
. O ile w dawnych czasach tuningowi garazowemu mozna bylo poddac doslownie wszystko, to teraz nie mozna juz nic dotknac od strony mechanicznej. Co zostaje? Zmienianie wizualne - na to kazdego stac i w dodatku gusta nie sa ograniczone zagadnieniami fizyki ani technologii jak w przypadku mechanizmow. Dlatego pojawiaja sie osobnicy, ktorzy swojej beczce pomaluja lampy, doloza brewki i spojlery i jahwe wie co tam jeszcze. Bo latwiej z tym powalczyc niz wkladac V8, w dodatku robota czystsza...
To skoro juz wiemy ze upiekszanie/ulepszanie ma dluga historie i wszyscy to robia
i nie zaniechają, to pytam jakim prawem ktos tutaj moze sie odezwac, ze lepiej "oszpecic" jakiegos nowego fiata albo daewoo a mercedesa zostawic w spokoju?
Samochody takie jak mini albo garbus (nawet ford T) zostaly wyprodukowane w absolutnie niespotykanych ilosciach. Do naszych czasow zasoby zostaly mocno przetrzebione i kazdy sie za takim klasykiem oglada. Co z zupelnie zwyczajnym fordem escortem, ktorego zdjecia sie tu przewijaja i wszsytkim sie podoba. To tez byl zwykly samochod jak dzisiejsze fiaty i daewoo. Jakim cudem taka fordzina uzyskala status ochronny godny polskiego żubra?
Kazdy z obecnie produkowanych samochodow predzej czy pozniej bedzie klasykiem, a ich kupcy za dwadziescia lat beda narzekac ze daewoo niezgodne z vinem, ktos brewki dolozyl, kolor zmienil i puscil dwa pasy przez srodek...
I niech mi ktos w tym wszystkim wyjasni gdzie jest ten unikalny status mercedesa. Ze ma miec kolpaki i pomaranczowe kierunki?? Rozumiem stanowisko kazdej ze stron, ale nikt nie pastwi sie nad forumowiczem, ktory trzyma swoje auto mozliwie blisko oryginalu, ale ci z drugiego, tuningowego, bieguna maja juz u tych pierwszych przewalone.
Oczywiscie jedynymi osobami ktore nie spia z tego powodu sa ci fanatycy wlasnie. Mercedes zostal przez kogos potraktowany tak jak fiacik ktorego nie macie w powazaniu? To sie nazywa zginac od wlasnej broni
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
.
Po kiego grzyba to wszytko?? Malo beczkowozow po dzis dzien wozi kartofle w bagazniku przez wiejskie bezdroza?!
(me:how) nie czuj sie zobowiazany do niczego. To znowu moje bardzo ogolne dywagacje.