MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Jesteś za czy przeciw ?

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50

chyba wszystko wyjasnione w innym temacie :>

przeciw
jasne samochody powoduja mniej wypadkow moze ktos wpadnie na pomysl zeby jezdzic tylko bialymi
jestem przeciw traktowaniu obywateli ludzi jak dzieci bo oni wiedza lepiej

_________________
zycie jest piekne
124 300D 1991

jestem za - nie raz swiatla uratowaly mnie przed koniecznoscia ucieczki przed wyprzedzajacym z naprzeciwka samochodem, bo burak zauwazyl mnie wystarczajaco wczesnie

_________________
'00 BMW 530d touring

'08/09 Citroen C3 1,4 16V sx pack - z salonu

Witam. Uważam, że zwolennicy i przeciwnicy jazdy na światełkach mają rację. Jeżeli żyjemy w wolnym kraju i demokratycznym to uważam,iż powino być zalecenie jazdy na światełkach latem. Przecież nie jesteśmy ostatnim krajem w Europie w którym jeździmy bez świateł latem. Na pewno jazda na światłach powoduje większe zużycie paliwa, niższą żywotność aku, żarówek, a z drugiej strony lepszą widoczność samochodu. Uważam ,że ustawa powinna mniej więcej tak to określać: Jeżeli jestem w trasie to na pewno powinienem włączyć światła - bo mogę być zmęczony, mogę drogi nie znać jednym słowem włączone światła sygnalizują "uwaga na mnie". Żeczą śmieszną jest jechać na drodze osiedlowej na dystansie np 100m 10 km/h na światłach.Pozdrawiam

_________________
trabant - maluch - polo - aro "drakula" - sportowa astra - 123 2,4- czarny jak Afryka mesio 123 3,o

Tak, ale tu chodzi o czyste głosowanie a nie znów o bezproduktywne spory. Tamtego tasiemca nawet nie chce mi się przeczytać , a tym bardziej jeszcze dopełniać swoim zdaniem. Chętnie natomiast poznam wynik głosowania. Tak więc najlepiej: proszę głosowac a argumentacje zachować dla innego wątku.

_________________
S124 E28 1995r.

to tak, ale w miescie tez jest wiele miejsc, gdzie cien utrudnia widocznosc.
a o wypadek nie trudno...
trzeba bedzie przerobic auto, aby swiatla sie wlaczaly sie przy zaplonie

_________________
'00 BMW 530d touring



'08/09 Citroen C3 1,4 16V sx pack - z salonu

Od zawsze jeżdżę na światłach przez cały rok - zakazu przecież nie było ))

_________________
ex: Mercedes-Benz 240 D, automatic, 1977, Silbergrün 861

Jestem w 100% za

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka

ja ogolnie jestem taz ZA,ale w miescie,gdzie i tak nie jade szybciej niz 40km/h bo albo dziury albo korki,to mogliby sobie odpuscic!

_________________
S123 230TE '81+pare innych

No,popatrz....A w Skandynawii i wielu innych krajach się z tego nie smieja:) Wsiadają i nie dorabiają do tego ideologii.Nawet po 10 metrach.Za to pewnie wiedzą,że jak sie pisze RZeczą
Od 1990 roku jestem ZA.

_________________
W 124 300 TE 24 `92 SPORTOWY KARAWAN
Nie podoba ci się mój styl jazdy?Zejdź z chodnika....

Święte słowa, za miastem obowiązkowo , w mieście wolna ręka, to samo zdanie mam odnośnie zapinania pasów przez kierowcę.

_________________
Burn In Hell - muzyka 6 garów

Jestem za, od dawna jeżdzę cały dzień na światłach.
Śmieszy mnie stwierdzenie, że zwiększa się zużycie paliwa, aku i innych bajerów.
W skandynawi od dawna jeżdzą na światłach i nie narzekają.
wiele razy uratawało mnie auto na światłach, jest bardziej widoczne, nawet w mieście, a zwłaszcza w lecie, jak świeci słońce.
Warto zamontować automatyczny włącznik świateł, koszt ok 20 zł, a jakie to jest wygodne.

_________________
W129 SL 600, W123 230CE, W126 300SD, W123 300TD
Jeep Wrangler JL Rubicon
tel 507 958 920
www.suchorz4x4.com

Rozumiem, że w słowie MIASTO mieści się w Twojej głowie obszar zabudowany oznaczony znakiem D42 :


bo innego rozwiązania nie znajduje.
A więc kolego, lecisz sobie spokojnie drogą krajową z prędkością 90 km/h, w twarz słońce nawala tak, że ledwo dostrzegasz 5 metr przed pojazdem. Wiesz, że niedługo się to skończy, bo 500 metrów przed Tobą rozpocierają się drzewa i las, a tam na samym początku postawiony jest ów znak D42, ale jak się okazuje, ten obszar zabudowany to nie miasto a zwykła wiocha. Lewym pasem wyprzedza z prędkością 140 km/h ten własnie wieśniak, który wie, że w mieście światła nei są obowiązkowe. Ty go zobaczysz dopiero wtedy jak cień drzew pokryje Twoją twarz. Wtedy to tylko krzyż na drogę.

Więc przestańcie do cholery skamleć i zapalcie te pieprzone światła. Bo jak nie będzie nakazu a tylko i wyłącznie zalecenie to WY i tak ich nie zapalicie, bo po co tracić 0.01 l paliwa na 100 km. U nas nie może być wyjątku, miasto nie, poza miastem tak. Jest przepis i koniec, jak się nei podoba to nikt tu nikogo siłą nie trzyma!

Już nie moge tego czytać, wieczny problem z byle gó... !

_________________
Nerwowa Niemra

45 lat z kilkoma wyjątkami siedział naród cicho i robił co mu kazano. Jak dostał wolność prawdziwą, czekoladę w sklepach i coca - colę, to robi problem, że musi świecić w dzień dla własnego i cudzych bezpieczeństwa, bo mu się kajdany zakłada i wolności ogranicza.

Żebyście kurde jego mać, posłuchali raz w życiu jak charczy człowiek pognieciony przez blachę, to nie tylko zapalilibyście 4 żarówki i przypnali się szelką, ale i wreszcie zaczęli jechac tyle ile znaki pokazują.

_________________
123. W, S i C.