roadrunner pisze:
tutaj bym sie sprzeczal instrukcja przewiduje holowanie auta z automatem z Vmax. ok 40 mk/h nie bez przyczyny, ty jadac z gorki np. 90 km/h z wlaczonym N jestes w podobnej sytuacji jakbys byl holowany. silnik pracujacy w tym momencie na wolnych obrotach zmniejsza obciazenie pompy jednak przy duzej predkosci nie mozna wykluczyc ze moze ona sie uszkodzic.
Zbadam sprawe. Poogladam jeszcze troche rysunkow pogladowych i poczytam.
roadrunner pisze:
I tu tez moim zdaniem lepiej jest jesli autko jest na biegu z prostej przyczyny - stojac na biegu pracuje sprzeglo hydrokinetyczne czyli olej, a wlaczajac bieg z N na D pracuje elementy cierne tarczek i mechanizmow skrzyni i przeniesienia napedu - olej zdecydowanie latwiej sie wymienia.
To prawda. Ale tak naprawde to nie poznalem nikogo kto wymienial tarczki, zawsze tylko slyszalem ze moze trzeba i podobne porady... Jak ktos dba o skrzynie (olej!) to go te mechanizmy przeżyją.
A akurat o tym chlodzeniu oleju tyle mowie bo mam taki samochod jaki mam i naprawde ciezko sie oprzec czasem

, potem samochodowi trzeba dac odsapnac.
![[usmiech]](./images/smilies/usmiech.gif)
Jakby to byl 200D to bym w ogole z czyms takim nie wyskoczyl.
Wiec co kto woli
P.S.
Pan wybaczy, panie roadrunner, moją mało kąśliwą odpowiedź, ale ponoć już się dziś raz pokłóciliśmy a nie chcę potem czekać na odwieszenie bana cały rok
