Witam
MajsterGarage pisze:
Wszystko zależy do tego ile miałbyś kasy
To zależy od tego ile udało by mnie się uzbierac, i zarobic.
Debesciak pisze:
no wiesz jak pierwszy bedzie mercedes to juz nigdy nie pojezdzisz innym
Słyszałem, że jak się wsiądzie i pojeździ Mercedesem to się innego autka nie chce, i chyba jest to prawda, ponieważ jak Tata kupił "Groszka" i zacząłem z Nim jeździc (jako pasażer) to powolutku coraz bardziej zaczynałem lubic to autko i ogólnie Mercedesy, a co dopiero jak się nim przejechałem to już tylko Mercedes

. I również bardziej Mercedesy polubiłem dzięki temu fantastycznemu forum.
bary123ce pisze:
proponuję W201 z jakims 200D co bys nie za bardzo mogl szalec
Ja nie mam zamiaru szalec, bo po pierwsze jest to niebezpieczne, a po drugie szkoda autko, wkońcu jazda Mercedesem do czegoś zobowiązuje, jak to Ktoś z forum ujął "Gwiazda do czegoś zobowiązuje", więc nie będe szalał moją Gwiazdką.
Boulik pisze:
A ja W123 z jakimś 200D
IMHO silnik 200D, jest bardzo fajny, mało pali wcale nie jest słaby i według mnie taki silnik by mnie wystarczył po co mnie więcej mocy.
master pisze:
A tak poważnie to W201 lub W124 200D - właściwie tanie w utrzymaniu
W123 to klasyka - wstyd jeździć zardzewiałą, więc koszty utrzymania mogą czasem nas przerastać - a jak w201 rozłoży się sama to się powie po prostu trudno ,,,,
Zgadzam się W124 (mojego Taty) nie psuje się co chwile, tylko trzeba było wymienic pare rzeczy, które po 18 latach (GROSZEK jest pełnoletni

) się poprostu zużywają.
Co do zardzewiałego W123, to IMHO nie ma się czego wstydzic bo to Mercedes, jaki by nie był zardzewiały, to i tak Mercedes.
runcajs pisze:
ja ci proponuje 123 z dzieselkiem najelpej 300D
Jak dla mnie to trochę za dużo mocy, i pewnie dużo pali, ale jakbym trafił samochód bardzo dobrze lub dobrze utrzymany, to na pojemnośc silnika raczej uwagi nie będe tak wielkiej zwracał.
mła pisze:
może cuś ekonomiczniejszego ?
Zależało by mnie na tym, żeby mniej palił, ale tak jak wcześniej napisałem, zależy w jakim stanie będzie auto.
Dziękuje bardzo za odpowiedzi.