MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 24, 2025 1:43 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn lut 05, 2007 7:50 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
mam taki problem, ze od jakiegos czasu zamarza mi parownik w mercedesie, nie wiem jaka jest tego przyczyn, moze ktos sie z tym juz spotkal?

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 05, 2007 7:54 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 8:11 am
Posty: 1204
Lokalizacja: Opole
mialem to samo.

sprawdz 2 rzeczy:

1. czy masz wogole rure od kolektorow wydechowych do obudowy filtra
2. sprawdz czy ci sie otwiera klapka w obudowie filtra ( ew wd40 jak ciezko chodzi ).

_________________
L206D
C124 230CE
S210 320CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 05, 2007 8:19 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
Było opisywane, na 99% na tym forum. W dyskusji zdaje się brał udział kolega MZA. Przeniosłem do bardziej właściwego działu.

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 05, 2007 3:41 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr cze 16, 2004 10:32 pm
Posty: 480
Numer GG: 4404550
Lokalizacja: Pierwoszyno /k.Gdyni
Zamarzanie parownika, jest spowodowane zbyt małym przepływem ciepłej wody ( płynu), zamarzanie może mieć kilka przyczyn:
1. zbyt mały poziom płynu w obiegu
2. niewłaściwe podłączenie, czyli zbyt późne dostarczanie ciepłego płynu i wtedy szybko zamarza parownik i długo odmarza.

Napisz coś więcej o gazie i aucie.
Czy gaz jest nowy, czy już dawno jest założony, czy zamarza od dawna, czy teraz zaczęło, gdzie jest zamontowany parownik itd.

_________________
W129 SL 600, W123 230CE, W126 300SD, W123 300TD
Jeep Wrangler JL Rubicon
tel 507 958 920
www.suchorz4x4.com


Na górę
Post: pn lut 05, 2007 3:48 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
Nilovitz pisze:
mam taki problem, ze od jakiegos czasu zamarza mi parownik w mercedesie, nie wiem jaka jest tego przyczyn, moze ktos sie z tym juz spotkal?


Zapalasz na gazie?

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 05, 2007 11:15 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
ok, panowie, nie bijcie
auto jezdzi(lo) tylko na gazie, nie mam jeszcze instalacji do etyliny
i odpalalo na gazie i jezdzilo, niedawno, nie bylo az tak zimno, i odpalalo,

teraz cos zglupialo do reszty, chcialem dac do mechanika by zrobil pompe paliwa i odmowilo posluszenstwa, generalnie gadal na gazie, odpala i zarz mu brakjnie tego gazu, chyba sie skrapla

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 05, 2007 11:35 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
Nilovitz pisze:
ok, panowie, nie bijcie


Auta NIE odpala się na LPG, tymbardziej jak jest zimno - musi zamarznąć, im większy silnik tym szybciej.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 06, 2007 8:57 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
a nieprawda
ostatnio zapomnialem odpalic na Pb i na LPG odpalila mi swietnie
temp -5'C silnik 2300ccm

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 06, 2007 9:03 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
lysy2 pisze:
a nieprawda
ostatnio zapomnialem odpalic na Pb i na LPG odpalila mi swietnie
temp -5'C silnik 2300ccm


Miałeś po prostu szczęście, czekamy kiedy kolega opisze, że z parownikiem jest coś nie tak, bo przy odpalaniu na zimno membrany w nim się szybko zużywają. W instrukcji obsługi instalacji LPG jest wyraźnie napisane jak się z nią obchodzić, ale każdy robi jak lubi, szczególnie w Polsce jest to "modne", pewnie w instrukcji bzdury napisali, ja wiem lepiej jak się obchodzić z moją instalacją LPG. [zlosnik] [oczko]

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 06, 2007 9:12 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr cze 16, 2004 10:32 pm
Posty: 480
Numer GG: 4404550
Lokalizacja: Pierwoszyno /k.Gdyni
Można zapalić zimne auto na gazie, awaryjnie- czyli nie zawsze, tylko w nagłych przypadkach, nic się nie stanie membranie.

Jeśli chodzi o gaz w aucie kolegi ~Nilovitz, to będzie problem, jednym ze sposobów jest zaciągnięcie auta do ciepłego garażu, wszystko rozmozi się i powinien zapalić na gazie, mozna też polać gorącą wodą parownik, trochę zagrzeje się wszystko, chociaż na chwilę, po zapaleniu powinno być wszystko ok, silnik rozgrzeje płyn i nie powinien już zamarznąć.
Wtedy już tylko do mechanika, niech zrobi pompę paliwa.
Po każdym zapaleniu na gazie parownik będzie zamarzał, tak musi być, dlatego powinno się zapalać na benz, dopiero po rozgrzaniu płynu przęłącza się na gaz.

_________________
W129 SL 600, W123 230CE, W126 300SD, W123 300TD
Jeep Wrangler JL Rubicon
tel 507 958 920
www.suchorz4x4.com


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 06, 2007 11:21 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr mar 29, 2006 1:56 pm
Posty: 1050
Lokalizacja: Świdnica/Poznań
Witam
Nilovitz pisze:
moze ktos sie z tym juz spotkal?

normlka [zlosnik] jeśli mogę to nie rób tak więcej [zlosnik] cały czas jeżdżę na lpg i nawt opar (sorrka musiałem wlać 2 litry by na przeglądzie pokazać że motor pali też na benie [szalone] brakuje płynu w parowniku tak jak Koledzy napisali przyczyn może być więcej ale tak jak teraz rozbieram 190 głowicę tak i Ty podjedź do jakiegoś mechaniora i niech sprzwdzi komprę zazwyczaj jak jest trafiona uszczelka pod głowicą robi takie szopki [zlosnik]
pozdro

_________________
wojtyla


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 06, 2007 11:33 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn cze 13, 2005 11:47 am
Posty: 54
Numer GG: 244842
Lokalizacja: Brzeg-Wrocław
Witam,

Kolejna sprawa, to termostat i jakość płynu chłodzącego.
U mnie od jakiegoś czasu nie chciał dojść do temperatury 80 stop. (no chyba, ze 50 km na autostradzie przy prędkości 120-140km/h).
Po wymianie termostatu i cześciowej wymianie płynu po przejechaniu 2, 3 km mam 80 stop. Od razu zauważyłem lepsze zachowanie się całego samochodu, nie tylko LPG, nie mówiąc już o tym, że nie muszę przejeżdzać tyle na benzynie co wcześniej.

Mieczysławę odpalam i gaszę na benzynie (jak Kriss przykazał) i Tobie też to radzę. Korzyści są dwie:
1. Przedłuzanie żywotności silnika - lepiej powoli rozgrzać silnik na benzynie
2. Zawsze jak coś nie tak z LPG, to pozostaje sprawna i gotowa na użycia benzynka.
(za każdym razem mechanik mówi mi, że swoją MB 123 pali tylko na gazie. Tylko, że już 2 razy wymieniał silnik po średnio 100000km, mój ma przejechane na gazie 160000km i jeszcze chodzi (bez większych problemów, :) )

_________________
Pozdrawiam
ux
-------------------------------------------
W126 560 SEC, '90, "B13" (od wpk)
W220 320, '00
ex - W123 230 CE,automat,'81 "Mieczysława" (od Krissa) - ex
ex - Ford Focus 2.0 "Czort" (żony)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 06, 2007 11:46 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr cze 16, 2004 10:32 pm
Posty: 480
Numer GG: 4404550
Lokalizacja: Pierwoszyno /k.Gdyni
W oplu kumpla, też nie było pompy paliwa i jeździł ponad rok na gazie, potem wyjechał za granice i po powrocie okazało się że auto nie chce chodzić na gazie, kilka dni jeździł, potem zaczął wariować, zamarzał nie chciał zapalać i okazało się, że auto ma za słabą kompresję, na benzynie zapala, potem można przełączyć na gaz, ale na gazie nie zapala już wcale.
Rok temu sprawdzaliśmy mu sprężanie i miał super, teraz ma bardzo słabe, zaszkodziło mu stanie prawie rok czasu, z przerwami, jeździł parę dni w miesiącu.
Auto ma duży przebieg ok 370tyś ( Omega A 2.0i), dopuki jeździł było w miarę dobrze, postał trochę i zaczął wariować, teraz czeka na wymianę pierścieni na nowe.

_________________
W129 SL 600, W123 230CE, W126 300SD, W123 300TD
Jeep Wrangler JL Rubicon
tel 507 958 920
www.suchorz4x4.com


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 13, 2007 7:03 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 09, 2006 6:29 pm
Posty: 121
Lokalizacja: Białystok
Moj brat mial forda escorda i jezdzil tylko na gazie 2 lata, benzyny nie widzial :) i bez najmniejszych problemow odpalał przy -25 trzeba bylo tylko z minutke poczekac az sie lekko nagrzeje i mozna bylo jechac. Nie bylo zadnych problemow z parownikiem, przez ten czas nic w nim nie robilismy oprócz spuszczania syfu.
PS. Samochod był na dobiciu :-)

_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy.
84r. W123 230e +lpg
76r. W123 240D
GAZ-67B
59r. Jawa 250 typ 353


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 15, 2007 8:37 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
nie mialem szczescia-poprostu tak jest w tym aucie
nie raz i nie 2 zapomnialem przy mrozach o Pb i problemow nigdy nie było :)
co do parownika to moj ma 140 tys przejechane i nie narzekam (firma BRC - 100KW)

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl