MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt sie 29, 2025 12:01 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 2:06 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:00 am
Posty: 342
Lokalizacja: Rzeszów
Karol pisze:
A może macie jakieś inne pomysły za te pieniądze?

a nie myślałeś o H. Civic??

_________________
W 124 200E 1990 Ex


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 2:14 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
ro2man pisze:
Karol pisze:
A może macie jakieś inne pomysły za te pieniądze?

a nie myślałeś o H. Civic??


Romawiamy o dużych autkach, a nie Astrach i Golfach [zlosnik]

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 2:20 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:00 am
Posty: 342
Lokalizacja: Rzeszów
georem pisze:
ro2man pisze:
Karol pisze:
A może macie jakieś inne pomysły za te pieniądze?

a nie myślałeś o H. Civic??


Romawiamy o dużych autkach, a nie Astrach i Golfach [zlosnik]

no to niech będzie Accord [oczko]

_________________
W 124 200E 1990 Ex


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 2:29 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
Adaś pisze:
Nie kieruj się sentymentem tylko aktualnym stanem technicznym wozu. Kup jakikolwiek, Opel, Merc czy Volvo byle sprawny i zadbany, lej i ciesz się jazdą.


I to jest najważniejsze przy zakupie auta, kupić zadbany!!

Adaś pisze:
A tak BTW, no nie jest to fajny wozek, tak szczerze?


Szczerze to jest fajny, ale do czego? Za tą kasę to już możesz jeździć A8 1999 lub CLem 94-95 i jak się ma taka Omego do nich [szalone]
Co do Opla to można kupić lepsze auto od niego do jazdy na codzień w podobnych pieniądzach, nawet jeżeli auto będzie 2-3 lata starsze. Może lepiej kupić AUDI C4 jeżeli nie Mercedesa W124. Opcji jest wiele.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 5:35 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pt sie 10, 2001 2:00 am
Posty: 224
Lokalizacja: Warszawa
georem pisze:
Adaś pisze:
Nie kieruj się sentymentem tylko aktualnym stanem technicznym wozu. Kup jakikolwiek, Opel, Merc czy Volvo byle sprawny i zadbany, lej i ciesz się jazdą.


I to jest najważniejsze przy zakupie auta, kupić zadbany!!

Adaś pisze:
A tak BTW, no nie jest to fajny wozek, tak szczerze?


Szczerze to jest fajny, ale do czego? Za tą kasę to już możesz jeździć A8 1999 lub CLem 94-95 i jak się ma taka Omego do nich [szalone]
Co do Opla to można kupić lepsze auto od niego do jazdy na codzień w podobnych pieniądzach, nawet jeżeli auto będzie 2-3 lata starsze. Może lepiej kupić AUDI C4 jeżeli nie Mercedesa W124. Opcji jest wiele.



no to odpowiem i kończymy temat - fajny na przykład dla kogos kto ma 4 osobową rodzinę, potrzebuje przewieźć przez 600 km dwa wózki + teściową i mnóstwo różnego bagażu i kombi mu na to pozwoli. Dla kogoś kto ma ograniczone fundusze na utrzymanie auta, włączając w to OC i AC i zakupy części (chyba zgodzisz się że Oma a A8 to nie ten sam poziom cenowy). Dla kogos kto nie chce rzucać się zbytnio w oczy i np. nie ma garażu i stoi pod chmurą. W końcu dla kogoś kto chce po prostu duże auto z fajnym wypasem w miarę młode. Poza tym Oma to nie auto luksusowe jak te które tu zaproponowałeś (BTW, A8 z 99 za tę cenę znalazłem na allegro dwa, w tym jeden w nienajlepszym stanie).

Co do C4 to jeździłem 5 lat i zrobiłem 120 tys. km - całkowita kwota napraw różnego rodzaju zamknęła się kwotą prawie 7 tys. PLN, pomimo dobrej oceny mechaników przed kupnem. Sypią się więc wszystkie auta, młode, stare, audi, beemy i mercedesy, koreańce i japońce. Wystarczy wejść na fora ich użytkowników.

Jak już powiedziałem, primo po pierwsze stan, primo po drugie stan i primo po trzecie stan [zlosnikz] , pozdrawiam

_________________
W202 C180 94r - Pierwszy MB i pierwsze auto - dawne czasy


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 5:51 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
mnie osobiscie smieszy jak ktos uparcie twierdzi ze 123 czy 124 to auto wszechczasow nigdy jeszcze sie zadne nie zepsuło,pierwsza koncowke układu kierowniczego trzeba wymieniać po 1,5 mln kilometrow a zawieszenie mają bardziej komfortowe od maybacha nastepnej jeszcze generacji bo obecny przy 124 to totalny szrot.Ludzie troche powagi 124 było niepsujace bo jeszcze było robione na niemieckich komponentach -śkosnoocy nie robili konkurencji to MB i inni mogli sobie pozwolić na wszystkie części made in germany.Poza tym do 93 roku wiekszośc MB to golasy-niemiało sie cio psuc i stąd niezawodnośc.Teraz jak każdy miał by mieć wszystkie kody wypasu mieć wybite to by na tabliczke trzeba adoptować maske silnika.A im więcej wypasu tym wiecej usterek -proste.Jak sie nieche usterek to trzeba kupić duzego fiata-niebedzie kłopotów szyberdachami,automatami i wtryskiem KE :lol: Trzeba przyjąć za prawde to ze każdy model nastepny jest szybszy,lepszy i wiekszy.Niestety zawieszenia obecnych nowych MB niebedą jak w starych bo muszą byc dostosowane do mocy i osiagów wersji topowych AMG bo wydaje mi sie ze 350 czy 400 KM to w w 190 nie było...Georem mnie do szału doprowadza dzwięk zamykania drzwi w 124 czy 201 ,123 tez nielepsze.W moim 124 jak są zamknięte okna to maskara trezba trzaskąc jak u tesciowej-jak otwarte to ok ale i tak dzwięk jest Polonezowy.Pieknie drziw sie zamykają w BMW,Japonczykach,Ford Scorpio czy co ostanio odkryłem w Hyundai -po prostu poezja.Tylko niech nikt mi niepisze ze mam powypadkowe 124 czy cos-to juz 12 czy 15 MB u mnie i w kazdym to samo...No w 210 było troszke lepiej ale jeszcze mozna lepiej...To sie mercowi nieudało..

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 6:05 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
Adaś pisze:
Poza tym Oma to nie auto luksusowe jak te które tu zaproponowałeś (BTW, A8 z 99 za tę cenę znalazłem na allegro dwa, w tym jeden w nienajlepszym stanie).
Jak już powiedziałem, primo po pierwsze stan, primo po drugie stan i primo po trzecie stan [zlosnikz] , pozdrawiam


W Szwajcarii i DE można kupić A8 99/2000 za 32-40kpln bez problemu, z przebiegami nawet 120kkm, ogłoszeń jest sporo. Za 10-12kpln mozna kupić również W124 z lat 92-94 u nas bez najmniejszych problemów, a młodość auta dla mnie nic nie znaczy oprócz droższych napraw elektroniki. Co do zakupu to masz rację, najważniejszy jest dobry stan auta! <br>Dodano po 7 minutach.:<br>
MERCEDES 4 EVER pisze:
Georem mnie do szału doprowadza dzwięk zamykania drzwi w 124 czy 201 ,123 tez nielepsze.W moim 124 jak są zamknięte okna to maskara trezba trzaskąc jak u tesciowej-jak otwarte to ok ale i tak dzwięk jest Polonezowy.Pieknie drziw sie zamykają w BMW,Japonczykach,Ford Scorpio czy co ostanio odkryłem w Hyundai -po prostu poezja.


No kolego odebrało mi mowę, mam wrażenie, że żyjemy w dwóch zupełnie innych światach. [szalone] Musisz mieć pecha do drzwi w swoich Mercach, w moich wystarczy puścić klamkę i drzwi domykają się z pięknie brzmiącym uderzeniem. Czasami stoje przy aucie i zamykam sobie drzwi dla tego odgłosu, jak zamykają się drzwi w Mercedesie to wiem, że nic mi się w nim nie stanie i przy tak brzmiących drzwiach czuje się naprawdę bezpiecznie. Oczywiście dotyczy to starszych modeli, takich jakie mnie interesują i dlatego jestem na tym forum.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 6:25 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sie 07, 2003 10:39 am
Posty: 1026
Każdy samochód sie ma prawo popsuć, ma swoje wady, niedomagania, niedociągiecia konstrukcyjne, jakiś bezsensowany bajer... ale to sa samochody
A jak na tym forum ktos ma w opsie że "są samcohody i mercedesy" - więc o czym tutaj dyskutujemu
OT: a W220 i W221 to taki Maybach dla ubogich, bo to jest prawie to samo, tylko lepiej wykończone i droższe 2X od top W221 (1 000 000zł, a maybach zaczyna się od 2 000 000zł ) więc za znaczek to troche dużo - a w PL duzo ludzi stać na takią zabawke, ale Ska lepiej miesza się w tłum i jest mniej widoczna niz kilka sztuk Maybachów w PL .
I nawet w TVN Turbo opowidali że jest duży rynek na samochody luksusowe ale ludzie się boją je kupować, nie tyle przed kradzieżą - tylko przed porwaniami dla okupu kogoś z rodziny. I dlatego wybieraja S-ki, bo sa równie luksusowe a bardziej dyskretne ( o ile przy takich gabarytach można mówić o dyskrecji)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 6:44 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pt sie 10, 2001 2:00 am
Posty: 224
Lokalizacja: Warszawa
no tak, w szwajcarii lub de to mogą być - ja jestem w PL i tutaj kupuje auta bo nie mam czasu ani nerwów na takie wyjazdy. W PL takiego A8 w tej cenie i dobrym stanie ze świecą szukać.

Ta dyskusja choć trywialna i jednostronna ma jeden pozytywny aspekt - mówi prawdę o współczesnej motoryzacji - jak mawiał pewien mechanik - Challenger też był nowy, sie posypał i to jak [zlosnikz] . Nie ma aut doskonałych, przynajmniej tych które przeciętny Kowalski może sobie kupić. Są marki i mity, stereotypy (np. Opel - pękające głowice i padające pompy w TD + rudy, słabe głowice w w124 300 TurboD, zawodny napęd quattro w Audi itp). Tylko ciekawe że na każdym forum ww. marek nier znalazł się ani jeden użytkownik mogący pochwalic sie taką usterką [zlosnikz] :)

_________________
W202 C180 94r - Pierwszy MB i pierwsze auto - dawne czasy


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 6:52 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
poprostu kazdy z nas innaczej postrzega pewne szczeguły-trzeba to zrozumieć-Mnie denerwuje dziwek zamykania drzwi w Mercedesie bo nie jest taki jak mi sie podoba i co mam poradzić???? Mercedes to super auto ale nie idealne bo takich jeszcze nikt niezrobił :lol: Niejestem przeciwko 124 ani za Omegą tylko przy pewnych kwotach nie ma sie co pchac w 124 i potem naprawiać i ładować kase i jezdzic trupem.Bo za 10-12 to cięęęęzko jest co skupic ponizej 400 tys przelotu niebite itp.I tyle-nie ma sie co dla gwiazdy poswiecac a potem kląć ;)

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......

MB 308 automatic



Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 9:24 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sty 08, 2006 7:28 pm
Posty: 351
Lokalizacja: Konin
Hm nie czytałem wszystkich postów ale chyba 99% jesli nie 100% uzytkowników na forum mercedesa poleci Ci mercedesa :lol: [zlosnik]

_________________
124 CE 92r 2.0 Nitro (LPG) VIN WDB1240411B800530 M 102.963


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 02, 2007 11:58 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Witojcie!
(Troche gwara zaciagam, bo wlasnie z 5-dniowego sylwestra w Zakopcu powrocilem [zlosnikz] )
A wiec..
Ktos napisal powyzej, zeby spytac taksowkarza o opinie..
Otoz jakies 1,5 miesiaca temu spotkalem na myjni taksowkarza we Wroclawiu (pozdrawiam serdecznie). Po krotkiej chwili zaciekawienia moim MB spytal tradycyjnie ktory rok itd.. Przyjechal na myjnie wlasnie Omega, rocznik 93 albo 94 ( juz nie pamietam dokladnie). Byl to stary 8-zaworowy 2,0 z gazem. Spytalem go o opinie, bo kiedys mi sie te auta calkiem podobaly i nawet rozwazalem czy nie kupic sobie takiego kiedys, tyle ze kasy ciagle brakowalo..
Facet nie mial co czarowac i wcale nie czarowal. Powiedzial ze chce go sprzedac bo juz sie stary robi i chce kupic kolejna Omege tyle ze chyba juz C, bo auto do jego pracy powinno miec gora 10 lat, a kupuje auto na 3-4 lata..
Powiedzial, ze czesci do niej sa smiesznie tanie, zwlaszcza zawieszenie, ktore przy jego przebiegach musi robic srednio 2 razy w roku (chodzilo mu glownie o tuleje wahaczy). Hamulce, amory to tak jak w innych, tyle ze nie kosztuja duzo..
Silnik nie ma wielkiej dynamiki jak na ta mase auta, pali mu w miescie ok 15-17 litrow gazu. O korozji nic nie mowil, moze nie zdazyl.
Powiedzial, ze za te pieniadze, za ktore kupi bardzo ladnie wyposazona Omege, nie znajdzie MB w podobnym stanie, wypasie a tym bardziej roczniku. I przyznam ze chyba troche ma racje. Jemu potrzebne bylo wygodne i tanie auto do roboty.
Wspomnial tez o tym, ze zamiast tego silnika co ma, wolalby kupic 2,5 benzyne (a moze mowil o 2,8...), bo jest o wiele mocniejsza a pali bardzo podobnie do jego 2,0 8v...
Taka jest opinia taksiarza-wlasciciela Omegi..
Moja opinia - wlasciciela MB bedzie nieobiektywna, wiec sie nie wypowiem drobiazgowo. Omega B moim zdaniem ma ladna linie, jest duza i wygodna (podobnie jak MB), troche tchnie tandeta deska rozdzielcza z paskudnymi wielkimi przelacznikami i zegarami, listewki plastitkowe i kierownica..Ogolnie auto na duzy plus!!!
Pozdrawiam!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 03, 2007 2:03 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:00 am
Posty: 342
Lokalizacja: Rzeszów
tak sobie dla ciekawości przeglądnąłem forum Omegi i tam panuje w zasadzie zgodna opinia, ze powyżej 200 tkm Omega to zwykła padaka i szkoda sobie tym głowy zawracać. (no może nie aż taka ale trzeba się liczyć z kosztami naprawy i serwisowania szczególnie silnika i zawieszenia)
Nie wiem jak inni sądzą ale taki przebieg dla 124 to żaden przebieg
pozdro


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 03, 2007 3:10 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 08, 2005 11:29 am
Posty: 1488
Lokalizacja: Zgorzelec
Adaś pisze:
Opel - pękające głowice i padające pompy w TD + rudy, słabe głowice w w124 300 TurboD


mi glowica w omedze td nie pekla, a po wymianie lancucha rozrzadu pompa zaczela poprawnie chodzic. poniewaz w domu mamy tds, wiem o czym mowisz, bo u rodzicow pompa jest juz po regeneracji - dziala jak poprzednio. co do rudego, to bylo do duzo, niestety.

natomiast w mechu 124 300dt padla mi glowica i w scianie cylindra zrobil sie duzy ubytek. ten stereotyp podtrzymam. <br>Dodano po 1 minutach.:<br>
ro2man pisze:
no może nie aż taka ale trzeba się liczyć z kosztami naprawy i serwisowania szczególnie silnika i zawieszenia


jezeli bylo zaniedbane to tak. w benzynach szaleje pasek rozrzadu, wymiana musi byc dosc czesta i wraz calym osprzetem. jezeli ktos wymienil tylko pasek, to nie dziwne, ze pada silnik. zawiecha jest podobna jak w innych, wszystko trzeba wymieniac, bo takie mamy drogi...

_________________
'00 BMW 530d touring
Obrazek
'08/09 Citroen C3 1,4 16V sx pack - z salonu :)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 03, 2007 3:40 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pt sie 10, 2001 2:00 am
Posty: 224
Lokalizacja: Warszawa
ro2man pisze:
tak sobie dla ciekawości przeglądnąłem forum Omegi i tam panuje w zasadzie zgodna opinia, ze powyżej 200 tkm Omega to zwykła padaka i szkoda sobie tym głowy zawracać. (no może nie aż taka ale trzeba się liczyć z kosztami naprawy i serwisowania szczególnie silnika i zawieszenia)
Nie wiem jak inni sądzą ale taki przebieg dla 124 to żaden przebieg
pozdro


nie siej fałszywej propagandy - czytam forum Omegi od dłuższego czasu i nie jest to bynajmniej powszechna opinia o całym modelu. Tyczy się pewnych odmian, a w szczególności wersji TD. I mnie to nie dziwi - większośc tych aut w PL ma olbrzymie przebiegi (na blacie oczywiście 160 tys [zlosnikz] ) i uzytkowana jest zazwyczaj przez laików lub rzeźników a tego żaden dizel ze sprężarką na świecie nie wytrzyma. To bardzo duże uproszczenie twierdzic że Opel po 200 tys. nadaje się jako wsad do huty. <br>Dodano po 4 minutach.:<br>
BamBam pisze:
[

jezeli bylo zaniedbane to tak. w benzynach szaleje pasek rozrzadu, wymiana musi byc dosc czesta i wraz calym osprzetem.



no to chyba jest oczywiste w przypadku każdego auta. Tak to wlaśnie w PL najczęściej wygląda - sprowadza se koleś bryke na wioske z DE, cos tam grzebnie, zmieni olej i pasek i w drogę z butem w podłodze. A potem coś pierdyknie i jest afera że niby zachodni a się popsuł.

_________________
W202 C180 94r - Pierwszy MB i pierwsze auto - dawne czasy


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl