MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt cze 27, 2025 9:27 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: ndz maja 11, 2003 10:44 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 09, 2003 1:08 am
Posty: 80
Lokalizacja: Wrocław
Witajcie
Jestem nowy, albo jak kto woli zielony jezeli chodzi o mercedesy. Jednak od dziecka podziwialem 123 mojego wujka. Od jakiegos roku zachorowalem sam. Znudzily mnie ksztalty i roznorodnosc wspolczesnych modeli roznych marek. Zatarla mi sie roznica pomiedzy VW i Toyota, francuzy sa identyczne, poprostu nic mnie nie urzeklo od dluzszego czasu, az do chwili ....... gdy moj sasiad kupil sobie w niemczech 123 230 CE w pieknym stanie. Nie moge sie napatrzec, gdy obok niej przechodze kazdego dnia. Wiem, ze zamontowal gaz. To bylo jakis rok temu. Teraz obsesyjnie poszukuje czegos dla siebie. Po wielu analizach moich potrzeb i planow zwiazanych z podrozami juz wiem, ze miom samochodem bedzie 123 300D lub 280 E. Ale mam dylemat. Z jednej strony legendarna trwalosc diesla, a z drugiej piekelna moc 185 KM. Za kazdym razem, gdy mam jechcac taksówka, prosze operatora by przyjechal MB. Juz sie ze mnie smieja, bo korzystam z uslug jednej firmy, ktora ma najwiecej MB. Wiem, ze z gazem sa problemy, a bez gazu piekelnie drogo. Wiem, ze diesel nie pojdzie na autostradzie 180 km/h. Z kolei latwiej nabyc benzynowy z malym przebiegiem, bo trafiaja sie egzemplarze jezdzone przez dziadkow w niemczech od siweta, z oryginalnymi przebiegami w ok 200 tys. Diesle , wiadomo, 400 tys to norma, czesto krecone liczniki lub remonty nie wiadomo jak zrobione. Nie jestem czlowiekiem, ktory lubi siedziec w warsztacie lub garazu i cos tam sobie grzebac. Moze to zabawne, ze wybieram 20 letnie samochody, jednak nikt nie odwiedzie mnie juz od zamiaru kupna MB. Na szczescie jest we Wroclawiu dobry mechanik. Ten zamiar to gleboka rysa w moim mozgu. Zyczliwych i szczesliwych posiadaczy 123 prosze o POMOC w wyborze. Rade jak kupic, moze jakies zrodlo. Dzieki. [usmiech] Przemek.

_________________
Tako rzecze Messiah, a Messiah wie co rzecze...


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 11:06 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
hej
ja wybralem kompromis ;) 230E + LPG
diesel to mozliwe klopoty zima, a M110 to za duze koszty-nawet na gazie...
polecam 230E
co to za mech.?
jakis czas temu byla dostepna 230E aut. za 10k PLN moj mech ja polecal,
kolorek chyba diamantblau, zadbana, cyrkle-ale chyba nie przez rdze, bez gazu....jak ja ogladalem, to nie wlazilem pod spod, ale sie trzymala, choc miala tylne lewe drzwi zle spasowane-nie wiem czemu

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 11:18 am 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 14, 2002 6:38 pm
Posty: 5464
Lokalizacja: Warszawa
Witam,

Tak się jakoś dziwnie składa, że też polecałbym 230E [zlosnik] [oczko] - koszty eksploatacji dużo mniejsze od 280E, osiągi naprawdę bardzo przyzwoite... A jak bardzo chcesz to LPG :( i będzie jeszcze taniej... Ja też nie lubię przesiadywać w warsztacie z braku czasu, w garażu również nie dłubię w MB gdyż się nie za bardzo na tym znam - ale bardzo szybko poznaje się auto i coraz więcej rzeczy można robić samemu... Udanych łowów i wielu miłych chwil spędzonych za kierownicą "beczki" [cool]

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 11:20 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 09, 2003 1:08 am
Posty: 80
Lokalizacja: Wrocław
Wow dzieki za tak szybka odpowiedz.
A nie masz problemow z gazem? Slyszalem tyle opinii, ze mam maly metlik. Ze swiece sie zuzywaja, ze silnik za suchy itp... Z drugiej strony znajomy taksowkarz przejechal na Daewoo nexii, na gazie 235 tys. i mowil, ze to nie gaz spowodowal remont kapitalny.
No tak Twoje 136 konikow, to tez sporo. [oczko] Czesto sie psuje? Cyrkle :oops: (co to znaczy?)
Pozdrawiam
Przemek

_________________
Tako rzecze Messiah, a Messiah wie co rzecze...


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 11:28 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 09, 2003 1:08 am
Posty: 80
Lokalizacja: Wrocław
Idzik pisze:

A jak bardzo chcesz to LPG :( i będzie jeszcze taniej... [cool]


Dzieki. HEh mowisz, ze gaz to nie ciekawy pomysl?

_________________
Tako rzecze Messiah, a Messiah wie co rzecze...


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 11:48 am 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lip 14, 2002 6:38 pm
Posty: 5464
Lokalizacja: Warszawa
No może nie do końca tak - osobiście uważam, że gaz nie jest paliwem przeznaczonym do samochodu (silnik benzynowy czy gazowy [zlosnik] )... Jest wiele opinii na temat gazu w MB (wielokrotnie przewijał się ten temat również na naszym forum - polecam skorzystanie z opcji "szukaj")... Jedni chwalą drudzy plują... Na pewno jak zagazujesz autko, to będziesz musiał częściej zmieniać filtry, uważać na świece i gniazda zaworów... ale dokładniejsze informacje przekażą Ci na pewno inni forumowicze, którzy poznali smak gazu na własnej skórze (karoserii)... Ja swojej Strzały nie zagazuję aczkolwiek czasem mam takie myśli (najczęściej pod dystrybutorem [zlosnik] )... Zresztą auto nie pali mi tak zatrważająca dużo jak na swój silnik - w mieście 11,5-12l, w trasie 8-10l... Wszystko oczywiście zależy od ciężaru nogi...

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 11:51 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
HEJ
NA GAZ NIE NARZEKAM, CHOC MAM OD NIEDAWNA .
wszystko zalezy od gazownika ;)
we Wrocku polecam Motronic(tam robilem) przy Legnickiej (miedzy wiaduktami) lub firme miedzy HIT'em, a ZDiK'em-tez ponoc dobrzy.
ten czlowiek z Motronica (Artur) ma W123 280 ;) i daje rade ;)
Hatti tez ma M110 w W126 i tez nie narzeka ;)

cyrkle=chromowane nakldaki na blotnik(dookola kola ;) )

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 12:37 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
Witaj kolego!

Idzik pisze:
Ja swojej Strzały nie zagazuję aczkolwiek czasem mam takie myśli (najczęściej pod dystrybutorem [zlosnik] )...


I to są tzw. "złote myśli" - "...nie zagazuję..." [cool]

Moją złotą myśl znają wszyscy: NA GAZ NAJLEPSZE SĄ.. KUCHNIE GAZOWE [zlosnik]

Skoro szukasz kompromisu, oto moja odpowiedź: szukaj W123 300DT, czyli turbodieselka. Stosunkowo umiarkowane zużycie ropki, bardzo dobre osiągi i nie ma jak zagazować. Tylko właściwe auto trudno znaleźć i raczej nie w naszym kraju [szalone]

Życzę zatem owocnych poszukiwań i miłego kącikowania w naszym gronie [usmiech]

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 12:46 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz maja 05, 2002 12:11 pm
Posty: 1685
Lokalizacja: Wrocław
witam!

Ja również mogę polecić 230E. [zlosnik]
Mam LPG i nie mam najmniejszych problemów, tak wiec mogę śmiało polecić ten motor. Jeśli chodzi o koszty to za 18-20zl przejedziesz ( na gazie) 100km, tak wiec dużo to chyba nie jest.

_________________
pozdrawia:
.:Pszczoła:.
W115 2.0 '71; W123 2.3E '83; W124 3.0D '89, W201 2.0E '89


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 3:55 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 19, 2002 11:13 am
Posty: 637
Lokalizacja: Łódź
Diesel power panowie, diesel power...troche mulowaty [ale kto jezdzi po polsce 180 km/h?????] ale za to ten urok, kle kle kle...
Wal smialo 300d, jak ci sie trafi z pieciobiegowa skrzynia to tym bardziej...
A jak dieselek jest zadbany to przy -20 zima nie zawiedzie!! No i nie do zajezdzenia....

Gass? Dobry jak duzo jezdzisz po trasie, do miasta nie polecam...Poza tym szkoda auta, a za kilka lat beczka juz bedzie rarytasem..

_________________
Jeep Cherokee XJ 4.0
Honda CR-V
Ex: C140 600 '96, W124 E220 '94, BMW 525tds '93, W123 240D '82, W201 190 2.0 '89, Honda CB500, Chrysler 300M 3,5


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 5:07 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Sebian pisze:
Moją złotą myśl znają wszyscy: NA GAZ NAJLEPSZE SĄ.. KUCHNIE GAZOWE [zlosnik]

Skoro szukasz kompromisu, oto moja odpowiedź: szukaj W123 300DT, czyli turbodieselka.


Witam i ja.
Na twoim miejscu szukałbym DOBREJ BECZKI - to znaczy dobrej karoseryjnie, a rodzaj silnika pozostawił losowi. Jak się trafi ładna 230 to brać, byle w papierach był porządek i blachy OK. Co do ideału to Sebian ma chyba rację - 300 DT, jednak chyba niedostępne w Polsce. W każdym razie owocnych poszukiwań i koniecznie informuj na forum jak Ci idzie, zadawaj pytania, sprawdzaj numery ...

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 5:36 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw kwie 24, 2003 10:02 pm
Posty: 178
Lokalizacja: Łódź
Sam stoję przed problemem jaki silnik: diesel czy benzyna. A do tego jeszcze jakie autko: może 107, a najbardziej: 123 300D czy może śliczna 116 2.8E. Ja obecnie mam auto z gazem na gaźniku (Vw scirocco 1.6), oraz Opla Vectre 1.8 na wtrysku, i odczuwam lekkie zużycie, spadek mocy, wahania obrotów, oraz ich podwyższenie. Gadałem kiedyś z gościem, miał Mb 123 2.3E z lpg i sobie bardzo chwalił. Podobno w Mb te większe pojemności nie znoszą gazu. Znajomek ma 126 4.2E bodajże z lpg i nie bardzo to chodzi (strzela, obroty falują, są podwyższone). Wydaje mi się że dużo zależy od zakładu który zakłada gaz..., jeśli chodzi o kulturę pracy silnika.
A teraz i tak nie wiadomo co bardziej niszczy silnik gaz czy nasze paliwo (ostatni artykuł: żadna stacja w Polsce nie miała czystego paliwa: dolewali oprócz wody rozpuszczalniki, farby, i inne (cenz - Ocet))
Wybór trudny, sam nie wiem co zrobić , pomimo że mam gaz w dwóch autach...
Szala wagi przechyla się coraz bardziej na stronę 123 300D.:)
A koledzy mają rację z tym że beczka będzie rarytasem.
Jak kupię to może włożę 300TD, jak mi będzie mało koników.
A dobra beczka spali max. 10l ON.
Powodzenia.

_________________
Pozdrawiam
Sobiecha
MB W201 2.0D 86r.

Pan Bóg stworzył kobiete.... a Niemcy Mercedesa


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 6:12 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr lis 27, 2002 6:40 pm
Posty: 4100
Lokalizacja: Polska
Sobiecha pisze:
A dobra beczka spali max. 10l ON.
Powodzenia.


Turbo diesel wezmie wiecej, 300D tez przy ostrzejszej jezdzie. Ja uwazal bym ze starym turbo: raz problem z turbinka, dwa nie ta trawalosc co bez doladowania. W w124 TD czesto pekaja glowice, nie wiem jak jest z w123, ale wszystko zalezy od poprzednikow jak jezdzili, a Ci najczesciej daja popalic majac turbinke:) Benzyna, czy diesel to odwieczny problem. Jesli chodzi o predkosc to moze diesel nie jest tak szybki jak bezyna, ale jak go rozbujasz to idzie. 300D potrawia pokazac 180km/h na liczniku. Najwieksza roznica to przyspieszenia i spalanie, ale to ostanie na korzysc diesla:) Szukaj dobrej karoserji i dobrych papierow, silnik to juz mniejszy problem [zlosnik]

_________________
w123


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 9:16 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lip 06, 2002 12:52 pm
Posty: 1226
Lokalizacja: zachodniopomorskie
laudan pisze:
Sobiecha pisze:
A dobra beczka spali max. 10l ON.
Powodzenia.


Turbo diesel wezmie wiecej, 300D tez przy ostrzejszej jezdzie. [zlosnik]


Mój poprzedni MB , to był właśnie 123 3.0 turbodiesel i mimo , iż szybko nim jeździłem nie spalał więcej jak 10 l na 100 .
Miał nakręcone ponad pół miliona km ale chodził super i nie miałem z nim kłopotów nawet podczas zimy .
Sądze , że te 125 KM w 123 , to lepsza proporcja niż 147 KM w 124 .
Pozdrawiam i namawiam do dieselka . Są jednak trwalsze .

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 11, 2003 11:04 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz paź 13, 2002 5:09 pm
Posty: 153
Lokalizacja: Śląsk
Co do spalania wiadomym jest że wóz z turbiną pali mniej ropy niż bez doładowania, gdyż spalanie jest efektywniejsze oczywiście jeśli się nie jeździ na "pełnym pędzlu"
Awaryjność turbiny jest zdaje się już zagadnieniem niemalże mitycznym a w rzeczywistości konstrukcja jest banalna i łatwa do naprawy.
pozdrawiam[/quote]


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl