MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam szanowne grono.
Po zdjęciu podsufitki w 115 (model z szyberdachem) część dachu oraz tylne słupki wyklejone są gąbką z jakimś specjalnym klejem , ciężko jest to odkleić nie powodując uszkodzeń. Zdecydowałem się na piaskowanie nadwozia więc pozostawienie tego jest raczej nie możliwe. Czy można kupić taką wykładzinę czy jest coś czym można ją zastąpić ???
Czekam na wasze podpowiedzi i opinie, dla niektórych taki problem to pewnie bułka z masłem.

rozumiem ,ze porwales sie na remont "szlachcianki"
witam w klubie, ja tez wlasnie walcze. niestety na tapicerce sie nie znam.
powodzenia

Hej
Ja w sobotę ściagałem posufitkę w W114 230 i też mam tam w bardzo dobrym stanie wygłuszenia oraz gąbki. Osobiście nie ruszam ich poprostu zabezpiecze i już. Szkoda je odrywac bo potem może byc kłopot. Naszczęście nie piaskuje całego nadwozia ale mimo to kazałem lakiernikowi bardzo uważać. W czasie piaskowania może to byc problem chyba że dach też chcesz piaskowć to wtedy trudno rwij!! Ale ja bym osobiście odradzał pozatym nie wydaje mi się aby była w miejscach klejenia rdza.

_________________
Pozdrawiam Sebi

http://www.zelazko.com.pl

Ja jak zmieniałem podsufitkę to zmieniałem tez gąbkę i kupiłem pierwsza lepsza od tapicera ( o ciut większej grubości), a tapicer mi to skleił ( jakimś do gąbek, albo butaprenem) jak palisz w autku to proponuje włożyć karimate, bo nie pochłania smrodu. No i sama podsufitkę zmień. ( Mi koleś uszył naprawdę świetna w kolorze nadwozia z świetnego materiału i zamorzył za 150zl!) co do całej roboty to jest to chyba najżmudniejsza praca w mesku

_________________
pozdrawia:
.:Pszczoła:.
W115 2.0 '71; W123 2.3E '83; W124 3.0D '89, W201 2.0E '89

No tak, ale trzeba zaznaczyc, ze jak widzisz samochod Pszczoly na sasiednim skrzyzowaniu, jakies pareset metrow od Ciebie, to pierwsze co widzisz, to ze podsufitka jest zupelnie inna niz orginalna .
Moze ladniejsza, moze brzydsza, w to nie wnikam, ale orginalnosc jest poza gustmi - albo jest albo nie.

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak

Wiem ze oryginalność jest najważniejsza, ale raz ze stara była próchno ( podarta, usyfiona, przegnita) i dwa ze nie miałem żadnej innej podsufitki w dobrym stanie ( a szukałem i nic).
Myślałem o kupnie nowej, ale to już wydatek jak słyszałem ok. 1000zl ( jak inna cena to z poprawcie).

Ocet, (albo ktoś inny), jak mi załatwisz podsufitkę w kolorze (kremowym), w dobrym stanie (orginal 0f koz) i za rozsądna cenę to z miejsca stara zdejmuje i zakładam nowa.

p.s. a cos oryginalnego w mojej jest, na cześć zakrywająca szyberdach jest nałożony nowy materiał

_________________
pozdrawia:
.:Pszczoła:.
W115 2.0 '71; W123 2.3E '83; W124 3.0D '89, W201 2.0E '89

Dziękuję za rady i podpowiedzi myślałem jednak, że odezwie się ktoś kto próbował z tym walczyć i pokonał problem bez szkody dla auta.(Nie da się tego zachować przy piaskowaniu nadwozia)

A propos jak sie wogole sciaga tapicerke dachu(tzw podsufitke)bo u mnie ktos zaszpachlowal szyberdach i teraz chce go odzyskac