Ja tez jezdze na lpg i jestem zadowolony, mam silniczek 2,3 i jest fajnie.
Wprawdzie ktos mi jakis czas temu powiedzial ze jak kogos stac na krowe to i na trawe tez powinno
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
, a juz nie wspomne "na gaz najlepsze sa kuchenki gazowe"(swoja droga mam calkiem niezly grzejnik ogrodowy tez na gaz
![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
), ale jak by to ujac, punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, gdyby mnie bylo stac na jazde na benzynie to pewnie na niej bym jezdzil, choc z drugiej strony, jako osoba ktora stara sie dbac o srodowisko, mysle ze gaz jest bardziej ekologiczny.
Pamietajcie - jak najmniej plastiku,
Proponuje ci wpierw, zastanowic sie ile jestes w stanie wydac miesiecznie na utrzymanie auta, ile planujesz jezdzic, i potem zaleznie od tego wybierz co bedzie lepsze. Oczywiscie opieranie sie na katalogowych danych dotyczacych spalania paliwa jest pomylka, trzeba te dane troche podciagnac w gore.
Mysle ze w dieslu silniczek 2,4 to niezla propozycja, 3,0 tez, a jesli chodzi o benzyne to smialo polecam 2,3, tylko trzeba go dokladnie sprawdzic (posluchac, obejrzec) wieksze niz 2,5 litra, sa wg mnie ok, ale trzeba sie liczyc z wiekszymi kosztami napraw, no chyba ze ktos jest w stanie sobie pozwolic na utrzymanie takiego autka.
Ja przedstawiam stanowiska, milosnika merca, ktory kazdego dnia porusza sie swoim autkiem.
pozdrawiam i zycze powodzenia w kupnie, a nawet jesli nic na razie nie trafisz to wpadnij z mroziem trotylem i pszczola do mnie na spota to pogadamy
![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)