Borat pisze:
kurna poklony w twoja strone....juz nie moge sie doczekac jak wstawisz zdjecia skonczonej gabloty. kiedys jak odloze sobie troche kaski to tez bym chcial tak sobie odnowic cus...moze 123 CE
wielkie brawa dla ciebie
![[ok]](./images/smilies/ok.gif)
Wiesz co szczerze sam nie wiem jak to sie skonczy bo caly efekt bedzie po lakierze ... a tu nie mam pojecia jak wyjdzie bo eksperymentuje z nowym lakiernikiem tak jak i z blacharzem

( z tym ze lakiernik bedzie juz przygotowywal auto w normalnych warunkach

) Sam jestem ciekawy jak to sie skonczy

i czy uda mi sie poskladac cala te ,,rozpierduche,, do kupy
Co do samego remontu ... nie jest niczym wielkim i raczej jest to dlubanina w porownaniu do tego co zrobil Arbies czy Sebi z autem BUkola (pelen szacunek) tylko sie strasznie rozciagnal w czasie i malo kto by sie decydowal na takowy:D
Dzieki za slowa uznania

i koniecznie cos sobie zalatw do dlubania uwierz, ze nie bedziesz sie nudzil

szczegolnie kiedy nie bedziesz mial na to kasy przygotowanej wczesniej

tak jak ja to zrobilem ,,z biegu,, i na bierzaco:D:D:D:D:D Z pewna nutka niepewnosci czy to sie kiedys skonczy czy nie albo czy zycie nie zrobi fikolka i nie zabraknie pieniazkow na takie hobby bo do tego sie to wszystko sprowadza.

Zapowiada sie ,ze Kijek bedzie stal w garazu i wyjezdzal tylko od czasu do czasu zeby przetoczyc sie przez miasto albo pokulac nad morze:D:D:D:D Jedno czego zaluje to to ze nie umiem robic takich rzeczy sam bo wtedy byla by jeszcze wieksza satysfakcja

aaaaaaaaaaaaaaaleeeeeeeeee sie rozpisalem ...........

hehehehe