MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Szanowni koledzy gdzie mogę dostać plastikowe nadkola do W – 115 I seria, moje jak się okazało to już szmelc i aż szkoda je po renowacji zakładać. W OSP ich niestety nie mają ale jak się tam właśnie dowiedziałem gdzieś, ktoś pod Warszawą je podobno dorabia. A więc jakby ktoś miał jakiś namiar na nadkola.........

_________________
`69 W 115 220 D

022 722 54 32
mają w cenie 25 zł sztuka - ale niewiem czy się dobrze rozumiemy - jeśli chodzi o plastikowe nadkola nie montowane seryjnie - to ok - ale to wtedy rybka czy 1 seria czy 2 - chyba że masz na myśli coś innego

a proponował bym swoją droga założyć przyklejony wątek z cennymi telefonami itp

ja u nich brałem kolega Robert B. też Bader z tego co pamiętam - chyba był problem z pasowanie jednego - ale suszarka pomogła -poszukaj w archiwum

Pozdrawiam Paweł

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower

Wielkie dzięki, a co do tych ważnych numerów telefonów to fajny pomysł. Podałem że chodzi mi o I serię bo raz przy jednej części się nie określiłem i zostałem z niepotrzebną częścią.

_________________
`69 W 115 220 D

Ja pamiętam dzwoniłem pod 608284135 ale to pewnie jedno i to samo
Blacharz nic nie mówił czyli chyba obydwa pasowały bez problemu ( narazie mam założone tylko z przodu ).
A tu zdjęcie po założeniu :

_________________
EX:Mercedes W115 '72, Mercedes W126 '82, BMW E30 '91
BMW E32 '89

W odniesieniu do tej firmy to można sobie te nadkola zamówić przez telefon i od razu je wysyłają pocztą. Szybko i bez dodatkowych komplikacji. A odnosnie fotki to masz wypieszczoną fure.

_________________
`69 W 115 220 D

Ale te nadkola psują efekt. Nie lepiej to dobrze zabezpieczyć? Chyba, że jeździcie zimą, to OK.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

No nie wiem w zimie nie będę jeździł ale czy brak nadkoli to nie jest zbyt duże ryzyko?
A tak w ogóle to kolego masz extra pojazd

_________________
`69 W 115 220 D

Wg mnie, w takim układzie nadkolom będzie lepiej bez plastiku - będzie przewiew, nic się pd nimi nie będzie kisić. Okresowo tylko porządnie wypłukasz wszystkie zakamarki z nagromadzonego błota, piachu etc.
Dodatkowym plusem jest to, że jeśli coś niepokojącego wyskoczy - od razu zauważysz i zneutralizujesz.

Osobiście jestem przeciwnikiem instalowania nadkoli z tworzywa.

Jak widać kwestia gustu - jak dla mnie teraz to lepiej wygląda
Wcześniej było tam pełno błota i czego jeszcze, a teraz jest tylko czarna śliska powierzchnia. Wkręty mocujące nie rzucają się w oczy.
Przewiew jest zachowany - między nadkolami a błotnikiem jest zostawiona przestrzeń. Nie jest to hermetycznie pozaklejane, bo wtedy z pewnością by zgniło prędzej czy później. Tak nadkola zbierają po prostu większość błota/soli/czego jeszcze i odprowadzają to wszystko bez kontaktu z blachą. Może gdybym miał auto tylko na zloty bym się zastanawiał nad ich zakładaniem, ale przez cieplejsze pół roku jeżdżę nim na codzień i tak jest bardziej funkcjonalnie. Zresztą, tak jak napisałem, kwestia gustu, a jeżeli mi auto przegnije pod tymi nadkolami to obiecuję o tym powiadomić

_________________
EX:Mercedes W115 '72, Mercedes W126 '82, BMW E30 '91

BMW E32 '89

OK, w końcu każdy robi tak, jak uważa za stosowne .

Wydaje mi się, że w W210 osłony są chyba lepiej dopracowane (i dopasowane) przez fabrykę, niż te nadkola pospolicie stosowane w naszym kraju. A proszę, co za nimi można wyhodować (już nawet nie mówię o wyłażącej rdzy przy otworach na rancie nadkola):
http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... =nadkol%2A

Te fotki M4E, tylko mnie utwierdziły w moim przekonaniu (i usztywniły moje stanowisko w tej materii) .