MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest czw cze 26, 2025 6:48 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: śr kwie 19, 2006 8:56 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 27, 2006 7:23 pm
Posty: 426
Lokalizacja: Opole
Witam. Mam MB takie jak w opisie. Na zdjeciach widac jego stan techniczny, krotko mowiac fatalny :( i zastanawiam sie co zrobic z tym autem. Czy pakowac po trochu w nie pieniadze zeby doprowadzic do fajnego stanu czy jezdzic dopoki sie calkiem nie rozsypie a w tym czasie zbierac na cos innego?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

dodam jeszcze ze auto kupilem za grosze i ze na inne w dobrym stanie tj. za 10000 mnie nie stac. nie wiem co mam z tym robic, czy oplaca sie w to ladowac czy nie, bo na wartosci raczej nie wzrosnie bo to kundelek.... :-?

_________________
W126 300D '76-ex.
W124 300D '89-ex.
W124 300D`86


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 19, 2006 9:07 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2204
Rybaczenkow pisze:
Czy pakowac po trochu w nie pieniadze zeby doprowadzic do fajnego stanu czy jezdzic dopoki sie calkiem nie rozsypie a w tym czasie zbierac na cos innego?

Jak dla mnie, to tylko doraźne naprawy. Zajeździć i zezłomować, chociaż nie wiem jak długo jeszcze on będzie w stanie się poruszać. W każdej chwili się może złamać. Nawet nie pytam jakim cudem przegląd przechodzi.....


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 19, 2006 9:25 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
Sory ale auto kruszyna przy Twoim to igła!!! ten jest zjedzony na maxa...-policz ile same blachy by kosztowały-ile lakier ,robocizna itp-remont by wyszedł duzo powyzej 10tys.....a za taka sume to kupisz bez remontu w dobrym stanie.A tego bedziesz miałna czesci lubrozsprzedasz po kawałku.

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 19, 2006 9:52 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: czw sie 26, 2004 8:47 pm
Posty: 770
Lokalizacja: Garwolin
Zjeździj do końca i zezłomuj.
W takim stanie nie warto nic w nim robić, bo każda "wkładka" to podowjenie jego wartości.

_________________
W463 500GE 93'
W126 300SE 89'
W124 E280 94' - sprzedam
W124 300CE 91' - sprzedam
W201 2,6 93'
W140 S500L 97'
W123 2,3 83'
W116 2,8 75'
W212 E250 bluetec 4 Matic 15'
http://www.mateofhu.pl
http://www.wydruk.info


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 19, 2006 10:11 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 03, 2001 2:00 am
Posty: 2496
Lokalizacja: Warszawa
No ja też nie pchał bym się w remont

ale powodzenia

_________________
Pozdrowienia Adam
W116 300SD Turbo Diesel

MIKE SANDERs Korrosionsschutzfett
www.bezkorozji.pl
535-466-616


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 19, 2006 10:14 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 27, 2006 12:23 am
Posty: 330
Lokalizacja: Warszawa
Twoje auto nadaje nowy sens terminowi 'korozja strukturalna'.[totalszok] :roll:

Sprobuj rozparcelowac i sprzedac na czesci - mysle, ze wiecej dostaniesz, niz probujac sprzedac je 'w calosci'. [oczko]

Patrzac na stan karoserii, raczej nie rozwijalbym tym predkosci ponad 40kmh - kazda, najmniejsza nawet kolizja moze sie skonczyc tragicznie, bo karoseria moze sie zlamac, lub po prostu, rozsypac. :o

_________________
126.037 126.024 140.050 124.079 210.265 205.242 639.813
However much the Fatherland’s finest might appear to be the best in the world, you can’t help but wonder if the engineers lost themselves in a haze of technological overkill.
WhatCar? o W140 IX.1992


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 19, 2006 10:21 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 27, 2006 7:23 pm
Posty: 426
Lokalizacja: Opole
no chyba macie racje... pojezdz przez lato a po wakacjach na czesci... i zeby nie bylo ze to taki totalny zlom to tak wyglada z drugiej strony: [oczko]
Obrazek

a do innego auta. czy oplaca sie kupowac 126 za cene ponizej 10000 i stopniowo cos w nim robic? co jak co, wiem ze to zlom ale to moje pierwsze auto i powiem ze zakochalem sie w W126 :) czy kupic cos innego? w124 tez troche kosztuje, ale moze w201?

_________________
W126 300D '76-ex.

W124 300D '89-ex.

W124 300D`86


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 19, 2006 10:34 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 27, 2006 12:23 am
Posty: 330
Lokalizacja: Warszawa
Rybaczenkow pisze:
a do innego auta. czy oplaca sie kupowac 126 za cene ponizej 10000 i stopniowo cos w nim robic? co jak co, wiem ze to zlom ale to moje pierwsze auto i powiem ze zakochalem sie w W126 :) czy kupic cos innego? w124 tez troche kosztuje, ale moze w201?


To zalezy od stanu auta - najwazniejsza IMO jest karoseria, bo wszystkie inne rzeczy mozna zawsze przelozyc. Moim zdaniem bez sensu jest kupowanie 126 z blacharka do remontu. Takie auta olewaj od razu.

Jezeli kupujesz auto o przeznaczeniu bardziej 'uzytkowym', to mysle, ze za 7000-10000 powinienes trafic na cos w stanie uzywalnosci.
[oczko]

_________________
126.037 126.024 140.050 124.079 210.265 205.242 639.813
However much the Fatherland’s finest might appear to be the best in the world, you can’t help but wonder if the engineers lost themselves in a haze of technological overkill.
WhatCar? o W140 IX.1992


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 19, 2006 10:52 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob mar 18, 2006 1:12 am
Posty: 97
Numer GG: 6919167
Lokalizacja: Małopolska
Witam
Ja nie tak dawno kupiłem W126 jest troche roboty przy nim i jest do malowania ale jak zobaczyłem twojego to się przeztraszyłem bo tak naprawde to w mercedesach karoseria się trzyma ! choc nie wiadomo czego
I tak ja dałem za swojego 8tys i myśle że 8 jeszcze musze to niego włożyć,ale to juz inna sprawa.najtanszy będzie W201
Jak będziesz rozbierał swojego to jestem zainteresowany listwami zderzaka ztyłu daj znać piomoz@wp.pl
Pozdrawiam i życze super wozu na lata

_________________
99` W220 S500
91` W124 250D
Odeszło
85` Skoda 105L
86` W124 200d
96` Skoda Felicia
88` BMW 520 E34
92` Honda Accord 2.0
95` Opel Omega 2.5 TDS
87` W126 3.0 Automatic
96` W210K


Na górę
Post: czw kwie 20, 2006 12:28 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Rybaczenkow pisze:
(...) jezdzic dopoki sie calkiem nie rozsypie a w tym czasie zbierac na cos innego?
dodam jeszcze ze auto kupilem za grosze i ze na inne w dobrym stanie tj. za 10000 mnie nie stac.

wojz pisze:
Jak dla mnie, to tylko doraźne naprawy

Mnie się wydaje że to bardzo dobra idea. Skoro chcesz zostać przy W126 to zbieraj na "nowego" na ile będzie Ciebie stać ale szukaj z jak najlepszą budą. W tego nie inwestuj ale w miarę szanuj to potem mając "dawcę" będziesz mógł z dwóch zrobić jeden porządny i wypasiony. A resztę która zostanie - sprzedaj. Ja bym tak właśnie zrobił (nawet zrobiłem z doskonałym skutkiem tyle że ze skuterami) czego i Tobie życzę. Powodzenia. [zlosnikz]

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
Post: czw kwie 20, 2006 12:33 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 27, 2006 7:23 pm
Posty: 426
Lokalizacja: Opole
AndyS pisze:
Skoro chcesz zostać przy W126 to zbieraj na "nowego" na ile będzie Ciebie stać ale szukaj z jak najlepszą budą. [zlosnikz]


z buda ok. A co z silnikiem? myslicie ze da sie kupic za nieduza kase auto w dobrej budzie i z silnikiem nie do remotu? wogole 300 to jest max. jaki bym chcial.. tzn moze nie jaki bym chcial ale na taki by mnie bylo pozniej stac,zeby go utrzymac. [oczko]

_________________
W126 300D '76-ex.

W124 300D '89-ex.

W124 300D`86


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 20, 2006 12:49 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Jak dziura w kasie to musisz sobie jakoś radzić. Dla obniżenia kosztów jedyna rada to włożyc własna pracę. Jak będziesz miał 2 sztuki to któryś z silników musi być w miarę (inaczej to lepiej nie bierz się do kupowania) :P - żartowałem. To jest właśnie ta idea żeby z dwóch egzemplarzy powybierać najlepsze elementy i z nich zrobić "nówkę". Ty masz fatalną karoserię więc następna musi być dużo lepsza (ewentualnie bardzo dobra i np. lekko stuknięta). Reszta wymaga tylko dużej pracy ale wiem że efekt może być zaskakująco dobry. Moim zdaniem spróbuj - w ten egzemplarz co masz juz i tak "wtopiłeś". Jeżeli reszta elementów jest lepsza od karoserii to jest podstawa do próby. Poszukaj na forum - byli tacy którzy specjalnie kupowali auto (np. W115) z beznadziejną karoserią jako "dawcę". Powiedzmy że Ty zmieniłeś kolejność - zacząłeś od "dawcy". [zlosnik]
Na pewno lepiej będzie odpuścić jeżeli ogólnie wszystko jest kiepskie. Ale ja w to nie wierzę.... [zlosnikz]

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 20, 2006 9:48 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
:D :D

Ryba, Ty to uparty jesteś :D

wojz pisze:
Jak dla mnie, to tylko doraźne naprawy. Zajeździć i zezłomować


[ok] najrozsądniejsza propozycja, taka sama jaką Ci doradziłem. Zbieraj zbieraj i odkładaj, a niedługo może trafi Ci sie jakaś okazja ( np. 300SD AMG [oczko] )

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 20, 2006 10:48 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 27, 2006 7:23 pm
Posty: 426
Lokalizacja: Opole
WeebShut pisze:
:D :D
Ryba, Ty to uparty jesteś :D


no jestem strasznie :D, ale jak juz uslyszalem od tylu osob taka opinie to nie mam najmniejszych watpliwosci... ;)

_________________
W126 300D '76-ex.

W124 300D '89-ex.

W124 300D`86


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 20, 2006 2:40 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 20, 2001 2:00 am
Posty: 2387
Lokalizacja: Stargard
oj potym co zobaczylem .... to nawet ja bym sie poddal i nie remontowal i do tego troche bal bym sie jezdzic :P koniec kropka :D rozbieraj na czesci :D :P

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl