MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 24, 2025 9:29 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: śr kwie 05, 2006 11:28 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
Źródło: www.echo.3w.pl

Cytat:
Wygrałem z fotoradarem (artykuł dodany 10 lutego 2006)

Nie taki diabeł straszny, jak go malują. 31 października 2005 r. wygrałem w sądzie grodzkim sprawę o fotoradar. Moim pragnieniem jest podzielić się doświadczeniami z innymi użytkownikami "czterech kółek".

Sprawę wygrałem łatwo i bezproblemowo. Chciałbym udzielić kilku porad za-równo policji, jak i kierowcom, co zrobić, by sprawy o fotoradar kończyły się szyb-ko i przyjemnie dla obydwu stron.

Jeżeli kierowca przyzna się do winy, to znaczy do przekroczenia dozwolonej prędkości w konkretnym miejscu i czasie oraz rozpozna na zdjęciu swój samochód, sprawa kończy się szybko, mandatem. Kończy się szybko, lecz nieprzyjemnie dla kierowcy.

Jednakże wcale tak być nie musi. Nie łamiąc prawa oraz wcale nie posługując się kłamstwem cała sprawa o fotoradar może zakończyć się szybko i przyjemnie dla obydwu stron. Podaję algorytm postępowania w omawianej sytuacji.

Pierwsze, co powinien zrobić kierowca, to na samym początku zadać pytanie, w jakim charakterze jest przesłuchiwany. Jeżeli policjant odpowie, że w charakterze podejrzanego, wtedy należy skorzystać z zagwarantowanego nam konstytucją prawa do odmowy zeznań. Trzeba po prostu oświadczyć, że korzysta się z przysługującego prawa i odmawia się składania zeznań. Nikt się na nas za to nie obrazi, ani nie będzie na nas krzyczał, gdyż jest to nasze prawo, z którego w danej sytuacji chcemy właśnie skorzystać.

Sprawa kończy się szybko i przyjemnie dla obydwu stron, ponieważ policja nie musi wypisywać więcej papierków, gdyż musi zakończyć sprawę z powodu nieustalenia sprawcy wykroczenia, natomiast dla kierowcy również kończy się szybko i przyjemnie, gdyż wraca do domu zdrowy, cały i z pełnym portfelem i z nie powiększonym kontem punktowym.

Gdy trafimy na nieuprzejmego policjanta, może skierować sprawę do sądu grodzkiego. Jednak nie ma się co przejmować, gdyż ona "wygra się sama", bez naszej pomocy, ponieważ tam również skorzystamy z naszego prawa do odmowy zeznań.

Drugi wariant tej samej sytuacji to taki, że policja może nas przesłuchiwać w charakterze świadka. Wtedy już prawo odmowy zeznań nie przysługuje nam. Świadek musi zeznawać i musi mówić całą prawdę i tylko prawdę. W moim przypadku stawiany mi zarzut przekroczenia dozwolonej prędkości dotyczył okresu dla mojej pamięci odległego w czasie. Pytano mnie, co robiłem około 2 miesiące temu, o konkretnej godzinie. Aby zeznać całą prawdę i tylko prawdę i być w zgodzie z własnym sumieniem zeznałem, że kompletnie nie pamiętam, co wtedy robiłem i nawet nie wiem, czy mój samochód w ogóle był używany. Wtedy bardzo miła pani policjantka pokazała mi zdjęcie samochodu tej samej marki, co mój i z takimi samymi numerami rejestracyjnymi, jak mój samochód z pytaniem, czy na tym zdjęciu jest mój samochód. Odpowiedziałem, zresztą zgodnie z prawdą, iż nie wiem, czy jest to mój samochód, gdyż samochód tej samej marki może posiadać wiele osób, a tablice rejestracyjne są elementem łatwo wymienialnym i można je bez trudu podrobić i zamontować do innego samochodu. W ten sposób np. złośliwy sąsiad mógłby specjalnie najeżdżać na fotoradar, aby wpędzić nas w kłopoty.

Miałbym pewność, czy samochód na zdjęciu jest moim samochodem, gdyby pozwolono sprawdzić mi w nim moje rzeczy osobiste lub numery nadwozia i podwozia, i porównać je z tymi z dowodu rejestracyjnego, tak jak robi się to na przeglądach okresowych.

Wtedy pani policjantka powiedziała mi, że istnieje przepis, który nakłada na mnie obowiązek wskazania kierowcy w danym czasie. Jest to przepis bardzo dziwny, gdyż po pierwsze, zmusza on moje szare komórki do rzeczy niemożliwej, to znaczy do pamiętania czegoś, czego nie pamiętam, a przecież żadnej ewidencji czy książki pojazdu prowadzić nie mam obowiązku. Po drugie, zmusza mnie do zeznawania nieprawdy, gdyż pani policjantka chce wymusić ze mnie jakieś nazwiska, których nie znam, a przecież prawda jest taka, że ja kompletnie nic nie pamiętam, a mam przecież obowiązek mówić całą prawdę i tylko prawdę.

Gdyby policjant był nieprzyjemny i próbował nas straszyć, możemy powiedzieć mu, że zaraz pójdziemy do prokuratury złożyć doniesienie, że zmuszał nas do zeznawania nieprawdy.

Jednakże mam nadzieję, że w Państwa przypadku sprawa zakończy się na tym, szybko i przyjemnie.

Gdy policjant będzie złośliwy może skierować sprawę do sądu grodzkiego, oskarżając nas o niewskazanie kierowcy. Ale tam też sprawę wygramy, gdyż nie wiadomo, czy samochód na zdjęciu jest naszym samochodem i czy tego dnia nasz samochód w ogóle miał kierowcę, gdyż nie wiadomo, czy w ogóle tego dnia nasz samochód jeździł.

Nie taki diabeł straszny, jak go malują. Nie bójmy się korzystać z przysługu-jących nam praw i zeznajmy tylko prawdę i całą prawdę.

Szerokiej drogi!

Witold Kołodziejski




I co o tym myśleć?


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 05, 2006 11:41 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 16, 2003 10:46 pm
Posty: 1972
Lokalizacja: Królewskie Stołeczne i Rezydencjalne Miasto Wrocław
Jak dla mnie to nie trzyma się kupy, bo tym sposobem każdy mógłby wywinąć się od każdego wykroczenia czy nawet przestępstwa.

_________________
Supposed Former Automotive Journalist


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 05, 2006 11:53 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lip 26, 2005 7:44 am
Posty: 403
Lokalizacja: Warszawa
a nie stosuje sie czegos w stylu "domniemanie winy" i w momencie jak wlasciciel pojazdu (nr rej. wystarczy do okreslenia) nie wskaze osoby ktora prowadzila samochod (osoba ta musi to potwierdzic) to z automatu dostaje on mandat??

_________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
124 3.0 CE - "NOS"
123 2.0 D - "Zielony"
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 05, 2006 12:21 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:01 pm
Posty: 999
Lokalizacja: Kartuzy k/Gdanska
SoYeR pisze:
domniemanie winy"

W polskim prawie jest takie coś jak Domniemanie niewinności do momentu udowodnienia winy...
Jeśli nie widać ewidentnie że to ty to można by sie wyłgać w taki sposób...
tylko gliniarze by sie mogli wtedy zawziać jak nic...

_________________
W220 -S 500 L - VIPOWÓZ
W110 -200E automatic - SKRZYDEŁKO
EX:
R129- 500SL NALEŚNIK
W126C- 560SEC SECZYSKO
W123C- 230 CE 2.8 vel 200D BANDYTA


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 05, 2006 12:35 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr cze 08, 2005 5:46 pm
Posty: 852
Lokalizacja: Lębork Żarnowska/k Łeby
ale przecierz na zdjęciu widać twarz ,że to ja ,bynajmniej mi takie okazano ,to jak powiem,że to nie ja -dziwne

_________________
MB 123 220D 80r 6lat
MB 123 240D 82r 3lata
MB 124 200TD 88r kombi biały mułek


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 05, 2006 12:44 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
no dobra - niby OK, ale co w momencie jak sąd uzna, że to nasze auto?
będziesz się odwoływał od wyroku?? bo nie udowodniono tego?

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 05, 2006 2:52 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 31, 2005 12:17 am
Posty: 855
Lokalizacja: Pułtusk, gdy studiuję- Słodowiec
THC pisze:
...nie wiem, czy jest to mój samochód, gdyż samochód tej samej marki może posiadać wiele osób, a tablice rejestracyjne są elementem łatwo wymienialnym...

Równie dobrze można powiedzieć gdy widać naszą twarz- to nie ja, ktoś się za mnie mógł przebrać, ucharakteryzować. Idąc dalej takim tokiem myślenia np. nasze odciski palców na broni pozostawił złośliwy sąsiad i to on właśnie zabił naszą żonę. W większości spraw sądowych człowiek musi określić co robił kilka miesięcy, czasem lat wcześniej i system sądowniczy nie zawala się z powodu amnezji oskarżonych, których wtedy według autora tekstu powinno się uniewinniać, nawet jeśli np. zrobiono im zdjęcia podczas napadu na bank.
Ostatnio ktoś mi powiedział, że kierowca nie ma obowiązku poddać się badaniu na zawartość alkoholu lub narkotyków w organizmie [totalszok] . Jeśli to miałaby być prawda to chyba nikt nie zostałby skazany za jazdę po pijanemu...

_________________
www.asgpultusk.pl/
Peugeot 106 1.1i
W123 200D '81
W124 E250TD '94
808 (w krainie wiecznych ciężarówek) -> 813 '82
Sprinter 312 MAX '95
Suzuki Samuraj


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 06, 2006 10:17 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2005 11:17 am
Posty: 356
Lokalizacja: Reda
Grigorij0 pisze:
Ostatnio ktoś mi powiedział, że kierowca nie ma obowiązku poddać się badaniu na zawartość alkoholu lub narkotyków w organizmie

jeżeli dobrowolnie nie podda się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu(alcotest,alcomat itp.) to zostanie pobrana od niego krew, nawet bez jego zgody.

_________________
- S210 300 TURBODIESEL '97 Avantgarde


Na górę
 Tytuł:
Post: czw kwie 06, 2006 10:53 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sty 08, 2006 7:28 pm
Posty: 351
Lokalizacja: Konin
tez mi sie wydaje ze za proste to jest, może ktos sprawdzi :P

A tak troche z innej beczki widziałem kiedys w TV-Market :D jak reklamowali jakis cudowny środek który sprawiał że niby fotoradar nie zrobił by Ci zdjęcia wystarczyło posmarować tylko rejestracje tym i zdjęcia w miejscu gdzie była rejestracja wychodziły nieostre, ogólnie uważam że to lipa jak większość produktów tam reklamowanych ale może ktoś przetestował takie cudo ?

_________________
124 CE 92r 2.0 Nitro (LPG) VIN WDB1240411B800530 M 102.963


Na górę
 Tytuł:
Post: pt kwie 07, 2006 9:43 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 14, 2005 12:08 pm
Posty: 605
Lokalizacja: W-wa Ursus
janus pisze:
A tak troche z innej beczki widziałem kiedys w TV-Market :D jak reklamowali jakis cudowny środek który sprawiał że niby fotoradar nie zrobił by Ci zdjęcia wystarczyło posmarować tylko rejestracje tym i zdjęcia w miejscu gdzie była rejestracja wychodziły nieostre, ogólnie uważam że to lipa jak większość produktów tam reklamowanych ale może ktoś przetestował takie cudo ?

bylo to testowane w jakims magazynie i generalnie oraz w szczegolach LIPA-dzialanie takie jak byc lakierem do wlosow popryskal rejestracje, czyli dziala jedynie na samopoczucie kierowcy-ale to bylo na rynek amerykanski, polskich realiach lepiej sie sprawdza CD na lusterku ;)

_________________
pozdrawiam
S211 220
W639
http://www.supermoto.pl" onclick="window.open(this.href);return false;


Na górę
 Tytuł:
Post: pn kwie 10, 2006 12:59 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz maja 05, 2002 12:11 pm
Posty: 1685
Lokalizacja: Wrocław
Witam

Co do zdjęć z fotoradaru: jedno takie mam w „rodzinnym klaserze” i widać na nim cały pojazd + powiększenie rejestracji. Nie widać natomiast kierowcy – ani twarzy, ani nawet sylwetki. Sam próbowałem się wymigać od płacenia – ale strażnik miejski powiedział że jak nie wskaże kierowcy który dopuścił się wykroczenia, automatycznie sąd grodzki nałoży mandat na właściciela auta. Jako że przekroczyłem prędkość 30km/h (równo!!!), taryfikator zakładał 5p. karnych i mandat w wysokości od 100zł do 200zł. Strażnik powiedział że nałoży minimum, nie walczyłem i przyjąłem mandat (sąd pewnie dał by max). Nurtuje mnie jedno pytanie – jak wcześniej wspomniałem, sąd przy braku wskazania kierowcy ukarał by właściciela pojazdu – a co by się stało jak jest dwóch właścicieli, tak jak w moim przypadku?

_________________
pozdrawia:
.:Pszczoła:.
W115 2.0 '71; W123 2.3E '83; W124 3.0D '89, W201 2.0E '89


Na górę
 Tytuł:
Post: pn kwie 10, 2006 5:13 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Pszczola pisze:
Witam

Co do zdjęć z fotoradaru: jedno takie mam w „rodzinnym klaserze” i widać na nim cały pojazd + powiększenie rejestracji. Nie widać natomiast kierowcy – ani twarzy, ani nawet sylwetki. Sam próbowałem się wymigać od płacenia – ale strażnik miejski powiedział że jak nie wskaże kierowcy który dopuścił się wykroczenia, automatycznie sąd grodzki nałoży mandat na właściciela auta. Jako że przekroczyłem prędkość 30km/h (równo!!!), taryfikator zakładał 5p. karnych i mandat w wysokości od 100zł do 200zł. Strażnik powiedział że nałoży minimum, nie walczyłem i przyjąłem mandat (sąd pewnie dał by max). Nurtuje mnie jedno pytanie – jak wcześniej wspomniałem, sąd przy braku wskazania kierowcy ukarał by właściciela pojazdu – a co by się stało jak jest dwóch właścicieli, tak jak w moim przypadku?


No wlasnie mnie zastanawia cos podobnego i jeszcze nikt wyczerpujacej odpowiedzi mi nie udzielił. Mianowicie:
Przecież mandat jest dla kierowcy nie posiadacza, gdyż jest za wykroczenie dorgowe ktorego dopuscil sie kierowca a nie samochod. O ile jeszcze to moznaby tlumaczyc, przemianowujac to na "karę" albo cos takiego, to uzasadnienia do nalozenia punktów na wlasciciela nie moge nijak sie domyslic.
W zwiazku z tym faktycznie smiem twierdzic, ze w tych przepisach jest taki burdel, ze mozna sie tluc z nimi do upadlego i wszyscy beda mieli racje ;-). Pytanie tylko czy warto za 100zł ;-)

PS.
A mi kurde nie dali zdjecia, choc chciałem ;/ Byłem gotów nawet za nie dopłacić, ale pani się tylko roześmiała [zlosnik]

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 Tytuł:
Post: wt kwie 11, 2006 8:51 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2005 11:17 am
Posty: 356
Lokalizacja: Reda
Na dzień dzisiejszy wiem, że można obejść to w taki sposób.jeżeli na fotce nie widać kierowcy a sprawę prowadzi policja można powiedzieć, że my nie kierowaliśmy a nie wiemy lub po prostu nie powiemy kto jechał. Jeżeli policjant bedzie ok. to da nam mandat za niewskazanie kierującego (art. 65kw w zw z(chyba :oops: ) art.78 pkt 4 Prawo o RD) np: 50 pln a sprawę umorzy w związku z tym iż sprawca jest nieznany. Chyba, że sprawę prowadzi straż miejska, wtedy lipa bo nie mogą karać z tego artykułu.

_________________
- S210 300 TURBODIESEL '97 Avantgarde


Na górę
 Tytuł:
Post: wt kwie 11, 2006 10:35 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 24, 2004 9:39 pm
Posty: 1395
Lokalizacja: Warszawa
Taki mały off topic - plus mandatu z fotoradaru

Mój brat dostał zdjęcie z fotoradaru.
Jechał wozem ojca...
Tata został wezwany do zapłacenia mandatu.
Oczywiście tata powiedział, że nie jest w stanie wskazać kto prowadził auto bo jeździ nim na co dzień kilka osób...

Odpowiedź była taka: zapłaci pan tylko mandat - punktów nie będzie
bo nie wiemy komu je dać [zlosnik]

To chyba jedyny plus ;)

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81


Na górę
 Tytuł:
Post: śr kwie 12, 2006 7:13 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lip 26, 2005 7:44 am
Posty: 403
Lokalizacja: Warszawa
MercBeginner pisze:
Odpowiedź była taka: zapłaci pan tylko mandat - punktów nie będzie


[ok] i to mi wystarczy... [zlosnik]
choć od kilku lat - ilość mandatów: zero
ta informacja sie przyda. - lepsze to nawet od zrzucania winy na ciocie co ma od lat prawko a niema samochodu... [zlosnik]

_________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

124 3.0 CE - "NOS"

123 2.0 D - "Zielony"

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl