No dobra panowie więc przedstawiam Wam mój nietypowy przypadek:
123 240D sierpień lub wrzesień 1982 przez (me:how)`a określony jako seria 2,5
Tapcerka granatowa przedstawia się następująco:
boczki całe w MB texie,korbki starego typu - metalowe
fotele MB tex ze szmatą o wzroku 3 serii wszyty na takiej zasadzie jak wszywano szmatę w 2 serii czyli nie na całej powierzchni siedziska
wygląda to mniej więcej tak (przepraszam ale zdjęcia z powodzi auta)
Czy ma ktoś z Was takie zestawienie serii 2 z 3 na tapicerce????
Lecimy dalej:
deska rozdzielcza ma drewienko a nie ma tego w wypasie co ponoć było standartem w 3 serii. Wogóle ktoś wie jak brzmiał kod drewna na desce?
Pogrubionych listew na słupkach brak
Wiele elementów mechaniki np przewody hamulcowe są takie jak w 3 serii czli toższame z w201 i w124
lusterko prawe manual - ponoć w 3 serii niedostepne
korek wlewu oleju do silnika metalowy
Co Wy na to?
Najlepsi znawcy serii w123 się na moim aucie wykłądają
Ktoś ma podobnego popaprańca?