psinthos pisze:
kruszyn pisze:
Na koniec chuchniecie i przetarcie rekawem

:D:D
A lakier bezbarwny?
Obawiam sie, ze bez niego szybko Ci sie utlenia...
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
lakier bezbarwny spowoduje ze wszystko zrobic sie grafitowe .... probowalem .... poza tym jak zacznie zlazic to wyglada gorzej jak utlenione... jedyne co zostaje to teraz dobrze wypolerowac czyms z powloka i potem co jakis czas przeleciec polerka z pasta
Grigorij0 pisze:
A propos remontu, spawania itp. czy zespawywane elementy można czymś posmarować, czymś co zabezpieczyłoby je przed korozją (przegrzanie). Jakiś preparat, bo w końcu blacha przy spawie pozostaje goła...
Czy ciągły spaw jest bardzo kłopotliwy w wykonaniu dla blacharza i czy rzeczywiście jest to dobre rozwiązanie?
Felgi cool , będąc upierdliwym- w małych dziurkach jeszcze troche farby zostało
spaw ciagly ..... hmm nie jestem spawaczem ale slyszalem ze nie bardzo bo blacha przegrzewa sie i wygina a poza tym trzeba byc dobrym fachura........ u mnie na spawy po oczyszczecniu dawal jakis taki dziwny specyfik po ktorym wszystko sie robilo szarawe a potem nakladal paste ... ostatnio modne i ponoc dobre jest cynowanie ... ale na tym juz sie kompletnie nie znam
a co do otworkow napisalem ze jeszcze zostaly male niedociagniecia .. ale do tych poprawek musze weny dostac bo inaczej strasznie sie zloszcze czyszczac te otworki... z natury nie jestem cierpliwym czlowiekiem

:D
ale efetk bardzo mi sie podoba

hmm cos czuje ze silnik bedzie wygladalo podobnie

a przynajmniej pokrywa zaworow wspomaganie moze kompresor klimy

:P