No dobrze, traktujmy temat z lekkim przymrużeniem oka... Sam myślę o rozbudowie floty starych Mercedesów o W108 4.5, lubię to hobby, ale i tak uważam, że dorabiamy teorię do praktyki...

W tym naszym zabawnym sporze trzymam stronę Marcina280E!!
A tak na poważnie, uważam wyjściowe prowokujące pytanie Nila za bardzo ciekawe i ważne. Lubimy stare samochody i grzebanie w nich, doprowadzanie do słynnego "oryginału" itd... Ale dlaczego? Dla tak często przewijającego się tutaj zapachu? Dla widoku maski? Dla dźwięku starego silnika? Żeby jeździć innym samochodem, niż wszyscy wokół? To jest ciekawy temat...
Natomiast uważam, że nie warto akurat tu dyskutować na tematy techniczne, bo nowe samochody są po prostu "lepsze", cokolwiek to oznacza. Tak, jak pisał Marcin280E, lepsze silniki, lepsze hamulce, lepsze reflektory, czystsze spaliny, ekologiczne materiały, 3 lata gwarancji, bezpieczeństwo nie z tej planety w porównaniu ze starymi modelami, tę listę można ciągnąć w nieskończoność. Postęp to postęp, że tak powiem odkrywczo. Dla przeciętnego nabywcy nowego samochodu, oferowane dziś modele i warunki są lepsze, niż np. 30 lat temu. Kropka!
No to dlaczego szukamy chromowanej ramki do przełącznika elektrycznych szyb, wymieniając starą pogiętą i porysowaną na całkiem nową (sam to robiłem)?
Pozdrawiam!