MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt wrz 09, 2025 6:34 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: czw lis 03, 2005 7:14 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lip 06, 2002 12:52 pm
Posty: 1226
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Temat zabawny ale sprawa jest poważna .
Od wiosny grasuje w ogrodzie kret . Przywędrował chyba z czeskiej bajki.
Ryje i ryje i nie mogę się go pozbyć .
Trwanik jest już zryty niesamowicie .
Kupiłem całą gamę środków chemicznych i wsypałem ale na nic .
Nastawiłem pułapkę mechaniczą na nornice ale nie zdała egzaminu .
Lanie wody - zero efektu .
Świece dymne - zero skuteczności .
Tabletki na wołki zbożowe ( dostałem po znajomości od pracowników elewatora ) - tylko rozzłościły kreta .
Chciałem go złapać ale nie mogę .Jak zarwałem nocke , to nic nie wyrył a następnego dnia z 5 kopców . Makabra .
Myślę o zainstalowaniu monitoringu ( mam 2 kamery na podczerwień + przekażniki itd. ) albo o prądzie lub karbicie ale nie mam już sił .

Czy ktoś może pomóc radą ? Śliczne dzięki .

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 03, 2005 7:17 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: śr wrz 28, 2005 1:33 pm
Posty: 619
Lokalizacja: Holandia, Den Haag, ZH
Myślę że uodporniłsię już na wszystko.
pozostaje się aby z nim zaprzyjażnić i weż w układ :lol: :lol: :lol:

_________________
Fiat Brawo 1.4 turbo 2011r
Skoda Fabia 1.6 TD 2011r.
Dacia Lodgy 1.6 2016r.
Alfa 156 1.8 2004r.
Jaguar S-type 3.0 2002r


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 03, 2005 7:40 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2005 6:50 pm
Posty: 1596
Lokalizacja: Warszawa
Wika pisze:
Myślę o zainstalowaniu monitoringu

Ten pomysł mi się bardzo podoba. :-) Wątpie czy Juwentus coś pomoże. :-P

A poważniej, dobrym rozwiązaniem jest pies - najlepiej jamnik. U mnie na działce też były te wesołe zwierządka, ale od kiedy miałem tam jamnika, który miał cierpliwość pracować nad kretami to się skończyło. :-) Krety się wyprowadziły.

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 03, 2005 7:41 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lis 20, 2004 6:02 pm
Posty: 1919
Numer GG: 12453483
Lokalizacja: Warszawskie Jelonki
Piotr735 pisze:
Myślę że uodporniłsię już na wszystko.
pozostaje się aby z nim zaprzyjażnić i weż w układ :lol: :lol: :lol:


Piotr, Ty konformisto [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] nie ma co się zaprzyjażniać,to nie polityka [zlosnik]
Wrzątkiem drania [2na1] ,albo węża mu wpuścić.....tylko co potem z wężem? [szalone]
[zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 03, 2005 7:48 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
ja piernicze!!!!! miałem załozyc takie sam temat!!!! ale głupio mi o tym było pisac ale widze ze nie jestem sam!!!! u mnie ryje jak szalony juz od lata! jest po prostu beszczelny i nawet rył w naszej obecnosci i ni cholery dziada nie dało sie załtwic szpadlem.....Jego wydajnosc jest niesamowita-potafi w jeden dzien lub nocke wywalic ze 20-30 kopcow...Na allegro kupiłem 1 kg karbitu -pełen zadowolenia powkładałem zalałem wodą i kupa :evil: on chyba zre ten karbit! praktycznie zadnego efektu....rece mi juz opadaja..a plac wyglada jak po wojnie nuklearnej [wscieklosc] juz nie wiem chyba juz wszystko wyprobowałem-mam jeszcze pomysł zeby dziada zagazowac gazem (LPG) z butli 11kg jak nie przestanie w ciagu kilku dni....

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 03, 2005 7:55 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lip 06, 2002 12:52 pm
Posty: 1226
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Też myślałem o gazie ale jak będzie ze skutecznością ?
Uśnie ?
A może wpuścić gaz i podpalić ? Tylko wtedy trwanik może fruwać :(
Trudny temat . Nie ma co .

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 03, 2005 8:06 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2005 6:50 pm
Posty: 1596
Lokalizacja: Warszawa
Wika pisze:
A może wpuścić gaz i podpalić ?

Zgodnie z prawem Murphego jeżeli na zrobienie czegoś są dwa sposoby, z którego jeden gwarantuje katastrofę, to właśnie ten zostanie wybrany. :-)

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 03, 2005 8:12 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz lis 23, 2003 6:45 pm
Posty: 164
Lokalizacja: Warszawa
A tak na poważnie temat wałkowałem klka lat temu w końcu kupiłem ultradzwięki i ustąpił nie dałrady

_________________
W115 '73 200 automat
W126 '85 260 se
Honda Prelude IV gen. 2.3


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 03, 2005 8:42 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Walczyłem z krecikiem w zeszłym roku. Na początku postanowiłem spalinami z disla - nic. Potem chemia i hektolitry wody, w kilka otworów na raz. I woda w połączeniu z ultradźwiękami pomogła. Tylko z tą wodą to było tak: rozkopywałem delikatnie kopce, wkładałem wąż i czekałem. Po dość krótkiej chwili wszystko się napełniało i już myślałem, że po sprawie, aż to nagle ... bulbulbul i woda w oka mgnieniu zniknęła. I wtedy zaczęła się prawdziwa jazda. Obserowałem którdy się wydostaje woda, tam gdzie było sucho dowalałem grzybka z ultradźwiękiem. Po tygodniu byłem górą, a on gdzie indziej lub duszkiem. Od tamtej pory mam spokój i nadwątlony hydrofor [hehe]

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 03, 2005 11:29 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 27, 2005 12:43 pm
Posty: 1646
Lokalizacja: wawa / okolice
proponuję wbić w glebę metalowe pręty, na nie założyć ucięte puszki, na puszkach nacięcia co by brzęczało.
wieje wiaterek, puszka stuka o pręcik, pręcik wydaje z siebie dziwny dźwięk, kret spie.... śpieszy daleko z działki.
nie wiem czy to działa bo mało mnie to interesuje, ale mama (szefwa działki) mówi że krecików nie ma

_________________
[b]116 280S / 673 + 303[/b]
Turchese Farfalla - 126 '77
miejski cruiser na pedały - UNION '80


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 03, 2005 11:39 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:29 am
Posty: 461
Lokalizacja: Wałbrzych
To ja sam osobiście na wlasnych rękach ratowalem ostatnio życie krecikowi który sobie drogi pomylil i wyszedl na jezdnie ... chcial kopać w asfalcie ... to żem sie zatrzymal i przenioslem biadaczka na ziemie ... w sekunde sie wkopal i uciekl ...
może to on teraz ryje dzialke WIKA [zlosnik] sory jakby co

_________________
Warszawa M-20 1958
Hanomag Henshel F45 - 1968
W116 280SE 1978


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lis 03, 2005 11:57 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 03, 2001 2:00 am
Posty: 2496
Lokalizacja: Warszawa
Ja też walczyłem w kretem i wygrałem.

Metoda prosta rura gumowa na rure wydechową, koniec rury do środka kopca i przegazowałem ostro W115 220D. Gaz trzymałem przez 3-4 min. Kret juz sie nigdy wiecej nie pojawił .

Powodzenia

_________________
Pozdrowienia Adam
W116 300SD Turbo Diesel

MIKE SANDERs Korrosionsschutzfett
www.bezkorozji.pl
535-466-616


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lis 04, 2005 8:32 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
u mnie kot łapie krety i je wykopuje, ale kotu się znudziło i krety ryją jak chcą. utrzymuję wysoką trawę, a kopce koszę razem z trawą [zlosnik]
temat olałem, bo przynajmniej mniej szkodników w ogrodzie mam
kiedyś robiłem podziemne detonacje(karbid) i pomagało, ale mnie dziadek pogonił, że to niehumanitarne (on wykopywał kreta łopatą i wynosił do sąsiada 500m dalej [zlosnik] -miał facet cierpliwość)

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lis 04, 2005 9:09 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: śr wrz 28, 2005 1:33 pm
Posty: 619
Lokalizacja: Holandia, Den Haag, ZH
Wika pisze:
A może wpuścić gaz i podpalić ?


Chcesz załatwić siebie czy kreta?

_________________
Fiat Brawo 1.4 turbo 2011r
Skoda Fabia 1.6 TD 2011r.
Dacia Lodgy 1.6 2016r.
Alfa 156 1.8 2004r.
Jaguar S-type 3.0 2002r


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lis 04, 2005 9:47 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lut 14, 2004 3:43 pm
Posty: 2822
Lokalizacja: Pyrlandia
ja mam pręty i na nich puszki po piwie ponacinane i brzeczace, jak to działa to nie wiem za bardzo, bo trochę kretowisk jest ale nie wiem teraz czy to stare czy nowe [zlosnikz]
czytałem ze te cholery mają taki słuch ze słyszą spadające krople deszczu na trawę :o , więc co tu mówić o gonieniu za nimi po trawniku [zlosnik]

_________________
Kuba
W116 300SD '79
Ex:
C114 250 2,8 '71, S203 220 CDI '04, W115 200 '72, W123 200 '84, C123 230 '82, W116 350 '77, C123 280 '80, S202 250TD '98, W124 300D '88, W201 1.8 '91, W202 180 '99


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl