MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 12:20 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
Post: czw paź 20, 2005 7:19 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
Jeszcze raz o tym, o czym wszyscy wiemy ;)

http://wiadomosci.onet.pl/1254692,720,kioskart.html


Na górę
 Tytuł:
Post: czw paź 20, 2005 8:48 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 19, 2002 1:00 am
Posty: 1239
Lokalizacja: Warszawa
A tutaj cytat, jakby artykuł zniknął...
Niestety sam doświadczam tej jakośći a muszę pojechać na przegląd :(

"THE INDEPENDENT

Co się stało z Mercedesem?
Od biblijnego Kaina do wyroczni w świecie mody, Kate Moss – historia zna wiele przypadków wypadnięcia z łask
Ale w branży samochodowej niewiele zjawisk da się porównać z upadkiem najsławniejszej na świecie marki Mercedes-Benz, niegdyś synonimu jakości, doskonałej inżynierii i wykonania. Kilka lat temu nagle wszystko to doszczętnie się popsuło.
Nie chodzi tylko o złe doświadczenia klientów, choć jest ich naprawdę mnóstwo. Też stałem się jedną z ofiar tej marki. Mój nowy mercedes klasy C okazał się najgorszym samochodem, jaki kiedykolwiek miałem. Przez trzy smutne lata posiadania tego auta skazany byłem na sześć nieprzewidzianych wizyt u aroganckiego i leniwego dealera

Regularne badania satysfakcji klientów potwierdziły obiegowe opinie. Mercedes znalazł się na samym końcu listy ocen wystawianych przez właścicieli aut w USA, Wielkiej Brytanii i w Niemczech. Był daleko nie tylko za swoimi naturalnymi konkurentami z tej samej klasy, jak BMW, Audi i Lexus, ale także za takimi producentami masówki, jak Ford, Vauxhall, a nawet wytwórnie koreańskie.

Poleciały głowy. W przypadku prezesa firmy DaimlerChrysler, Juergena Schremppa zajęło to sporo czasu. Pod wpływem niesłabnącej presji inwestorów prezes oznajmił wreszcie, że odchodzi z końcem tego roku. Kurs akcji firmy od razu podskoczył o 10 procent.

Za prezesury Schremppa wiele się działo, ale z pewnością nie były to sukcesy. Nie dość, że Mercedes z wiodącej w świecie pozycji spadł na samo dno, co już byłoby niewybaczalne, to jeszcze doszło do fatalnego w skutkach przejęcia amerykańskiego Chryslera. W rezultacie ceny akcji firmy spadły niemal o połowę. Schrempp zawarł też kosztowny i równie zgubny sojusz z Mitsubishi. Tymczasem konkurent, Renault odniósł wielki sukces wespół ze swym japońskim partnerem, Nissanem. Mały samochód Smart okazał się klapą finansową, a wszystkie wynikające z tych posunięć straty szacuje się na ponad dwa miliardy funtów. Również luksusowa marka Maybach poniosła klęskę, ponieważ sprzedaż tego auta wynosi drobny ułamek tego, co planowano.

Nowy szef, Dieter Zetsche, który zasiądzie w fotelu prezesa od 1 stycznia, musi odbić się od dna. Schrempp pozostawił po sobie niemało kłopotów, ale dla lojalnych klientów firmy (a nie było bardziej lojalnych) największym nieszczęściem jest to, że Mercedes-Benz znalazł się na szarym końcu. A przecież przez 40 lat, a może i dłużej produkował najlepsze samochody na świecie.

Niemal dziesięć lat temu kupiłem używanego mercedesa klasy E. Przez cztery lata samochód zapewniał doskonały i bezproblemowy transport mnie, mojej żonie, naszym trzem synkom i spanielowi. Uwielbiałem tę niemal kuloodporną konstrukcję, a siadając za kierownicą miałem poczucie pewności i bezpieczeństwa całej rodziny. Po otrzymaniu samochodu służbowego sprzedałem go jednak znajomym.

Kiedy skończyło się korzystanie ze służbowych aut, musiałem rozejrzeć się za własnym i oczywiście zdecydowaliśmy się na kolejnego mercedesa. Nic innego nie wchodziło w grę. Kupiliśmy auto klasy C, u dealera w zachodnim Londynie. Samochód okazał się zawodny, a swoją solidnością przypominał kartonik od Big Maca. Niespełna trzy lata później pozbyłem się go z ulgą, a przy okazji niestety także wydanych ponad 15 tys. funtów.

Co się stało z producentem „najlepszych samochodów na świecie”? W latach 90. procesy produkcyjne w fabrykach Mercedesa były kosztochłonne i przestarzałe. Efektem była wspaniała jakość, ale za wysoką cenę. Wytwórnie Toyoty potrzebowały zaś mniej czasu na wykonanie całego samochodu niż Mercedes na złożenie go z gotowych części. Jeśli Mercedes miał utrzymać się na rynku, potrzebne były zmiany.

Zredukowano koszty i zmodernizowano cały proces produkcyjny. Zbiegło się to z nowym trendem w branży, za którym gorliwie podążył Mercedes. Zaczęto produkować coraz bardziej wyrafinowane technologicznie samochody, z większą ilością gadżetów i bardziej skomplikowaną elektroniką (problemy z elektroniką to główna przyczyna skarg użytkowników nowych aut). Jednocześnie firma poszerzała zakres produkcji, głównie o modele z niższej półki, dodając Smarta, auta klasy A i samochody z napędem na cztery koła. Te ostatnie, składane w nowej fabryce w Alabamie, są chyba najgorszymi jakościowo autami w całej historii Mercedesa.

Dobre wieści są takie, że Mercedes zdaje sobie sprawę z popełnionych błędów, a kierownictwo firmy wie, że przede wszystkim trzeba poprawić jakość. Nowe wersje mercedesów klasy A i M zostały znacznie ulepszone i pną się w górę klasyfikacji, ze względu na satysfakcję klientów. Oba modele są już w czołówce w swoich klasach, jeśli chodzi o jakość wykonania i niezawodność.

„Nasze badania wskazują, że jakość mercedesów jest dziś lepsza niż kiedykolwiek – mówi Zetsche. – A będzie jeszcze lepsza”. Koszty nadal mają maleć. „Ale nie oznacza to wcale niższej jakości – zapewnia Zetsche. – Jest raczej na odwrót. Właściwie zorganizowane procesy produkcyjne zapewniają dobrą jakość”. Przykładem może być Toyota. Ten japoński producent ma najniższe koszty w branży i najwyższą jakość.

Nie trzeba zatem wielkich cudów, by poprawić jakość mercedesów. To już następuje. Ale przywrócenie firmie dawnej renomy będzie wymagało więcej niż cudu"

_________________
W115 220D 68 "Kasztanka"
W168 170D 01 "Marcysia" :-)
ex auta: VW 1303 73 "Garbi", W123 300D 83/89 "Mystery", W123 230CE 82 "Wodolot"


Na górę
 Tytuł:
Post: czw paź 20, 2005 8:57 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
Jesli tak to wygląda, to nasuwa mi sie tylko jedna myśl - nareszcie...

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: czw paź 20, 2005 10:25 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
Futrzak pisze:
A tutaj cytat, jakby artykuł zniknął...

Artykuł artykułem, ale niektóre komentarze pod nim też warto przeglądnąć [oczko]


Na górę
 Tytuł:
Post: pt paź 21, 2005 12:16 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 28, 2005 6:50 pm
Posty: 1596
Lokalizacja: Warszawa
Niestety, Mercedes popłyną z falą potrzeb i wyścigiem szczurów i zszedł na psy. Na szczęście jest szansa, że jak dobrze pieprznął w dno to się porządnie od niego odbije i kiedyś nasze wnuki będą miały co kolekcjonować :-)
wojz pisze:
Artykuł artykułem, ale niektóre komentarze pod nim też warto przeglądnąć

Taaa, spece od "flejmów" się dopisują pod każdym artykułem, napisża jakiś wk...denerwujący tekst i mają ubaw po pachy jak ludzie próbują ich przekonywać...

Pozdrawiam,

_________________
Konrad Lapsz / harrier
[ex]: W126 280SE, S210 E320 CDI, X166 GL350 BlueTEC
[in]: S211 E320 CDI, W639 Viano 3.0 CDI


Na górę
Post: pt paź 21, 2005 8:22 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: wt paź 21, 2003 1:54 pm
Posty: 812
Lokalizacja: Slask
wojz pisze:
Jeszcze raz o tym, o czym wszyscy wiemy ;)

http://wiadomosci.onet.pl/1254692,720,kioskart.html

Kurcze dopiszę się tutaj bo nie zajrzałem do tego watku i popełniłem plagiat :)

Mój wielki przyjaciel i guru projektowania powiedziałby znane wszystkim zdanie .Od kiedy samochody projektują księgowi są one warte tyle samo ile ich bilanse,zestawienia itp.
Czytałem gdzieś też ,że dwadzieścia lat temu w MB pracowało kilku księgowych dziś ......................... szkoda gadać.

_________________
Zastosowanie do Diesla OR pozwala zmniejszyć o połowę ilość dwutlenku węgla. Przy spalaniu oleju roślinnego siarki nie ma,powstaje o 80 procent mniej cząstek stałych. Na nich osadzająsię węglowodory aromatyczne wywołujące choroby nowotworowe.
W123 200D


Na górę
 Tytuł:
Post: pt paź 21, 2005 2:05 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Regularne badania satysfakcji klientów potwierdziły obiegowe opinie. Mercedes znalazł się na samym końcu listy ocen wystawianych przez właścicieli aut w USA, Wielkiej Brytanii i w Niemczech. Był daleko nie tylko za swoimi naturalnymi konkurentami z tej samej klasy, jak BMW, Audi i Lexus, ale także za takimi producentami masówki, jak Ford, Vauxhall, a nawet wytwórnie koreańskie.


A ja bym chciał zobaczyć wyniki tych "regularnych badań satysfakcji klientów". Dużo jest w artykule mocno przesadzonych zdań. Nie ma żadnych ostatnich miejsc.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt paź 21, 2005 4:54 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:44 pm
Posty: 653
Lokalizacja: Kielce
(me: how) pisze:
Dużo jest w artykule mocno przesadzonych zdań. Nie ma żadnych ostatnich miejsc.


Mimo wszystko artykuł napawa mnie optymizmem [oczko] .
Będzie - mam nadzieję -coraz lepiej.

_________________
MB - mój drugi dom


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl