MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt cze 27, 2025 3:59 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: A może W126 ?
Post: ndz sty 05, 2003 1:17 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob sty 04, 2003 12:22 am
Posty: 67
Lokalizacja: Bytów/Gdańsk
Cześć wszystkim:
Jak już wspomnialem mam W124. Beczułkę sprzedałem swego czasu, i obecnie potrzebne mi drugie auto - do miasta i jako rezerwowe itp.
Zastanawiałem się nad 190-tką, mam też zakusy na zakup ponownie beczki. A dziś sobie pomyślałem o W126.
Trochę tego jeździ, myślę, że z częściami do tego kłopotów nie byłoby, cenowo nie wychodzą aż tak strasznie, a do tego jaki prestiż [zlosnik] . Z dumą mówisz, że jeździsz S-klasą, na mieście też nie wstyd się pokazać.
Tak sobie rozmyślam nad W126 z roku gdzieś 1988-1990 za jakieś 25-30 tysiecy. Koniecznie duża benzyna i do niej gaz.
Jak ktoś ma 126-tkę - niech poopowiada jak się to sprawuje, jak do tego z gratami itp.

_________________
Piotr Kopczyński
DB124 300D '90


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 06, 2003 1:24 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz paź 06, 2002 7:13 pm
Posty: 251
Lokalizacja: Białystok
Więc tak, ja jestem za 126-tkami jak najbardziej.
Wparwdzie to nie mój własny samochód ale nikt chyba by nie zaprzeczył żeby ktoś rzucił hasło, że jest mój.. [zlosnik]

Dobra do rzeczy.
W126 rocznik 1990, i to co mówisz duży motor i gazownia- 500 SE +gaz butla w miejscu koła zapasowego, na nadkolu dojazdówka czyli bagażnik zachowany jak to w prawdziwym Mercedesie :lol:
kolor grafitowy, białe kierunki, alu 16' szprychowane, dolne listwy drzwi pomalowane na ciemniejszy kolor, czarna skóra, jest na full wypasie - po prostu cud marzenie!!! [cool]
Przebiegu ma zaledwie (to chyba nie dużo :roll: ) 200 000 km.
Jak się sprawuje? Hmm- to jest w końcu 5.0 l czyli o osiągach nie będę sie rozpisywał bo nawet na gazie nie czuje się już takcih strat mocy. Jak się nie wierzy to wystarczy z miejsca wcisnąć kickdown i poczuć jak na pierwszym biegu napędza się do 90km/h - bajera odjzad. Na trasie po prostu pływa, wyprzedzić samochód to tak jak minąć samochód stojący.
Z częściami nie ma większego problemu pomimo, że mieszkam w niedużym mieście. Po prostu jest gitesssss...!
Mając 25-30 tys. PLN to bym się nawet nie zastanawiał tylko nie śpiesz się tym bardziej, że masz na razie drugie auto, dobrze się rozeznaj wcześniej bo szkoda wtopić, powodzenia!!!

_________________
...własny MB soon
Nierzadko W126 500 SE....


Na górę
Post: pn sty 06, 2003 1:37 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
Piotr_K pisze:
Koniecznie duża benzyna i do niej gaz.


:evil: Wiesz co? Nie kupuj tego auta. Na gaz najlepsze są... kuchenki gazowe. A moje zdanie jest takie: nie stać Cię na benzynę - nie kupuj MB. Gdyby mnie było stać, to nie jeździłbym dieslem, tylko jakąś benzynką z duzym motorkiem [zlosnik]

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
Post: pn sty 06, 2003 1:46 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
Cytuj:
:evil: Wiesz co? Nie kupuj tego auta. Na gaz najlepsze są... kuchenki gazowe. A moje zdanie jest takie: nie stać Cię na benzynę - nie kupuj MB. Gdyby mnie było stać, to nie jeździłbym dieslem, tylko jakąś benzynką z duzym motorkiem [zlosnik]


gadasz ;)
gaz nie jest zly i da sie to sensownie polaczyc sa przyklady...
diesel jest bdb. i w wydaniu 300 to nawet dynamiczny (wystarczajaco do normalnej-niewyczynowej jazdy)
nie sprzedales jeszcze poprzedniego MB, czy tylko podpis stary?

a koledze sugeruje turbo D, bo wtedy dynamika robi sie OK pali malo i taniego ON (ew.OO), tylko sa 2 ale...:
1.b.ciezko dostac taki egzeplarz
2.jak padnie cos zwiazanego z turbina w silniku, to koszt naprawy x2

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 06, 2003 1:49 pm 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
1. Nie bylo 126 wolnossacych
2. W silniku turbo wiekszosc jest zwiazane z turbo...

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 06, 2003 1:54 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
Ocet pisze:
1. Nie bylo 126 wolnossacych
2. W silniku turbo wiekszosc jest zwiazane z turbo...


mea maxima culpa ;)
masz racje. myslalem o W124 i tamtych dieslach, a koledze chodzilo o w126
thx. za korekte

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 06, 2003 1:55 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz paź 06, 2002 7:13 pm
Posty: 251
Lokalizacja: Białystok
Wiesz co Sebian? Ja też nie popieram gazu...ale moim zdaniem nie Tobie ingerować czy ktoś kupi sobie 200D czy 560 na gazie.... :roll:

_________________
...własny MB soon

Nierzadko W126 500 SE....


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 06, 2003 2:01 pm 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
Sebian poprostu przedklada dobro Mercedesa nad dobro wlasciciela :lol:

_________________
W108 - 250 S 1967

S123 - 300TD 1982 Rudolf

S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 06, 2003 2:12 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
Ocet pisze:
Sebian poprostu przedklada dobro Mercedesa nad dobro wlasciciela :lol:

jakby tak robic, to niestety wiekszosc uzytkownikow MB w PL nadawalaby sie do exterminacji [zlosnik] poczawszy od burakow na rolnikach konczac [zlosnik]

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 06, 2003 3:42 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
webster pisze:
Wiesz co Sebian? Ja też nie popieram gazu...ale moim zdaniem nie Tobie ingerować czy ktoś kupi sobie 200D czy 560 na gazie.... :roll:


Masz rację. Szkoda tyko pieknych silniczków :cry:

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 06, 2003 4:21 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz paź 06, 2002 7:13 pm
Posty: 251
Lokalizacja: Białystok
Sebian pisze:

Masz rację. Szkoda tyko pieknych silniczków :cry:


Dlatego napisałem, że też nie lubię zagazowywania.... :-?

_________________
...własny MB soon

Nierzadko W126 500 SE....


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 06, 2003 10:33 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 13, 2001 2:00 am
Posty: 1561
Lokalizacja: [KR/KWI] Kraków i okolice
Sebian pisze:
webster pisze:
Wiesz co Sebian? Ja też nie popieram gazu...ale moim zdaniem nie Tobie ingerować czy ktoś kupi sobie 200D czy 560 na gazie.... :roll:


Masz rację. Szkoda tyko pieknych silniczków :cry:


Wszystko się zgadza, szkoda silniczków, ale niestety ceny paliwa mamy takie, jakie mamy, i jeśli samochód ma kupić ktoś, kto o niego będzie dbał i będzie jeździł na gazie, to chyba jednak lepiej, niż jakby piekne auto miało trafić do jakiegoś fajansa, który zarżnie je w pół roku tudzież zawinie na przydrożnym drzewie. Też nie popieram gazu w samochodzie, jednak jakbym kupił MB z silnikiem benzynowym, zapewne skończyło by się to założeniem instalacji gazowej. Co nie zmienia faktu, że o auto bym dbał - fakt zalożenia gazu nie jest przecież równoznaczny z chęcią zakatowania samochodu, nieprawdaż ??

_________________
http://pulpecik.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; - Co dziś zjesz dobrego?
_________________
Ex MB C123 '80 300CD
Ex MB C124 '87 230CE
FSM 126el '95


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 06, 2003 10:38 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob sty 04, 2003 12:22 am
Posty: 67
Lokalizacja: Bytów/Gdańsk
Cześć Mercowcy:
Więc tak:
Owszem szukam 126-tki ale jest to alternatywa dla 190-tki lub beczułki. Spieszyć mi się nie spieszy zanadto. Diesla trzysetę z turbo na poaczątku odrzucilem z uwagi na praktyczny brak takowych aut na rynku. Nie znaczy że nie ma. Bywają pojedyńczo ale wyboru i niejako konkurencji między poszczegolnymi nie zauwazylem.
Natomiast jesli chodzi o benzynki - to ich ilość w stosunku do diesli w wypadku 126 wręcz poraża.
Dlatego też nastawilem sie na benzynkę, i chodzi mi po główce albo 4.2 albo 5.0. I owszem była i 5.6 ale jakos niewiele ich widzialem.
Widzialem bodaj na www.trader.pl całkiem ładnego 500SE z '90 roczku za 30 tysiaczków. Wypasik raczej marny - elektryka jedynie szyb oraz klimka, reszta ręczna, welurek, drewienko. Stan na fotkach (niezła rozdzielczosc) nienajgorszy.
Utargowałoby się z 10% najmniej mysle, wstawiło gaz i mysle ze pobiegałoby toto niezle.
A jesli chodzi o zasilanie gazem - ja nie uwazam ze jest ono szkodliwe dla silnika. Jesli silnik w dobrym stanie dostanie taka instalację, dobrze się ją poustawia i co najwazniejsza wstawi się gazownię porządną - bedzie to chodzić cymes.
Zastanawia mnie tylko jaka butla wejdzie w miejsce zapasówki (ilolitrowa).
Jak szacujecie - ile silniczek pięciolitrowy zagazowany będzie podjadal gazu na setkę?

_________________
Piotr Kopczyński

DB124 300D '90


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 07, 2003 7:34 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz paź 06, 2002 7:13 pm
Posty: 251
Lokalizacja: Białystok
Witam!

1. 5.6 za dużo nie widziałeś bo raczej do SEC-ów je wkładali.
2. Na setke 5.0l bedzie podjadał gazu ok. 26l na mieście i 14l na trasie.
3. Zobacz w jakim stanie jest silnik itd. bo ten o którym opowiadałem ma wszystko w nie nienajgorszym ale za...istym stanie, gazowa jest dopiero od 1/2 roku i ręcznego nic nie ma (pełna elektryka) i też jest wart ok. 30 000 PLN więc za tamtego chyba za dużo chcą (może się mylę)
4. DO WSZYSTKICH:
DOPIERO TERAZ ZROZUMIAŁEM, ŻE U WAS (FORUMOWICZÓW)(NIE U WSZYSTKICH WIĘC SIĘ NIE OBRAŻAĆ) ZALOŻENIE GAZU = NIEDBALSTWO SAMOCHODU - A GÓWNO PRAWDA!!!!!!!!!!!!!!!! :evil:
To jest po to, żeby i biedniejszy mógł cieszyć się Mercedesem, którego wcale nie traktuje jak konia pociągowego..... :roll:

_________________
...własny MB soon

Nierzadko W126 500 SE....


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 07, 2003 9:27 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw gru 05, 2002 10:32 pm
Posty: 1162
Lokalizacja: Warszawa
Cytuj:
4. DO WSZYSTKICH:
DOPIERO TERAZ ZROZUMIAŁEM, ŻE U WAS (FORUMOWICZÓW)(NIE U WSZYSTKICH WIĘC SIĘ NIE OBRAŻAĆ) ZALOŻENIE GAZU = NIEDBALSTWO SAMOCHODU - A GÓWNO PRAWDA!!!!!!!!!!!!!!!!


Ja też należę do przeciwników przerabiania silników na gaz. Po prostu lubię stare Mercedesy maksymalnie bliskie oryginału, no a gaz w takich silnikach jest w pewnym sensie prowokacyjnym zaprzeczeniem oryginału. I tylko tyle. Jak ktoś chce zmniejszyć koszty utrzymania samochodu, bo go nie stać na benzynę i nie przeszkadza mu "psychicznie" nieoryginalność silnika - proszę bardzo.

Pozdrawiam.

Piotr

_________________
W114 280C 1974 "Esther"


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl