wojz pisze:
Wcześniej nie pytałem, bo miałem nadzieję, że to może wynik kiepskich warunków oświetleniowych: Kruszyn, dlaczego tylni pas (pod zderzakiem) nie jest pryśnięty? Co to jest
![[totalszok]](./images/smilies/totalszok.gif)
? Nie gadaj, że podkład, bo Dobrzanem poszczuję

.
To samo się tyczy wzmocnienia przedniego - czarne? Czy to jest to, co myślę???

hmm a nie wiem .. jest wyczyszczony mazniety farba tlenkowa i zalany barankiem ... na to doszlo troche podkladu i ,,opary,, zaleciale podczas malowania ... trche marnotrawieniem lakieru za 360zl od litra bylo malowanie czesci ktora jedynia po zdjeciu zderzaka widzi swiatlo dzienne ... przod jest na tej samej zasadzie tylko ze nie byl pryskany podkladem i byl zasloniety podczas malowania

) zebys juz wyjasnic wszystko komora silnika i wnetrze tez nie bylo malowane

Komora silnika dlatego ze silnik siedzial tam w trakcie remontu a za duzo tam klamotow zeby malowac po kawaleczku. Jezeli chodzi o srodek to nie zdejmowalem podsufitki i pulpitu i robione byly tylko ementy podlogi

chyba wyjasnilem wszystko

juz tlumaczylem ze to nie jest remont na taka skale jaka robil Bukol czy Arbies .. z prostego powodu... nie stac mnie na takie zabawy bo mam wazniejsze wydatki

remont i tak wyszedl duzo poza to co mialo byc zrobione ale nie zaluje bo wyglada to wszystko solidnie i ladnie:D Jak bedzie z trwaloscia zobaczymy pozniej

:) ale z doswiadczenia wiem, ze nawet po najlepszych i najbardziej fachowych remotnach wychodza niedorobki i po jakis 3-4 latach wiele rzeczy trzeba robic znowu
Taki juz urok starych aut

tazke prosze sie nie ,,czepiac,,:P(zartuje) bo za 3400zl wszystko to i tak wyszlo o wiele lepiej niz u niejednego fachowca ktory zgarnal by 5 albo 6 tys za robote + materialy oczyscie ... ( bo i takie opcje mi przedstawiano) ... Popatrz na w115 moja byla w ktora wsadzilem ogolem 9 tys a i tak wyszly ciezkie kwiatki po 2-3 latach )
Hmmm wujek.. to komora silnika pozostala zielonkawy metalic??? a czy z tego co napisales mam takze rozumiec ze wsyzskie "otwory wentylacyjne" ktore sie porobily z biegiem czasu tez zostawiles i nawet ich nie ten teges bo sie bałeś....... popalić przewodów