Przegladam z kumplem forum...I on jednak stwierdzil ze przynajmniej do jazdy po polskich drogach z zakretami lepsza jest C-klasse...Bo E-klasse jak jechal mym to rzekl i zgadzam sie z nim ze to auto bardziej na autostrade lub na powolna jazde (aczkolwiek wielce sympatyczna)...jest super ale wlasnie jak chcesz relaksu za kółkiem, uczucia komfortu (dla mnie W124 jest BOMBA...mam to auto krótko ale juz je kocham)...mi wielka przyjemnosc sprawia jazda nim za miastem 90km/h a w miescie 50km/h (co ciekawe w miescie nie kazdy mnie wyprzedza, czesto jada za mna

) - tym co ze mna jada juz nie zawsze tak to sie podoba...no a wracajac do kumpla wychowanego na BMW (szczegolnie na 5erze poprzednim (z okolic 2000 roku)) to on woli C-klasse (inny znajomy z ktorym sporo jezdzil mial takie) wlasnie za troche twardsze, mniej real mercedesowksie zawieszenie, lepsze jak trzeba sporo po polce jezdzic!
Najlpeiej sie jednak przejechac i W124 i W202 i zobaczyc co komu lepiej pasuje (jakbym mogl to bym przynajmniej w miescie rozmiekszyl jeszcze mojego Balerona Mieczyslawa aby byl 300% komfortu (narazie jest 150 jak nie 200) i uczucie jak w amerykancach z lat 80tych ze nawet buja jak sie na parkingowej predkosci parkuje
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
)...No a pozatym to BEZ GWIAZDY NIE MA JAZDY!!!
