MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

U mnie jest ciekawy objaw ze sprzęglem po zlożeniu bryki przez fachowców.

Sytuacja jest taka na luzie mi terkocze a jak wcisne sprzęglo to terkot znika i słysze tylko ładny klekocik silnika a tak ten terkot jest taki, że silnika nie słychać tylko takei trrrrrrrr.

Ja stawiam na rozwalone łozysko dociskowe albo luźne na osi i sobie trkoce jak jest na luzie.

Co o tym myslicie ?

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka

W mojej slicznotce sa podobne objawy, a podczas wizyty u mechanika, powiedzial ze na 99 % jest to lozysko

_________________
Nerwowa Niemra

Założę się z Wami że winna jest tarcza sprzęgła, często zużywają się sprężynki tłumiące dragania lub występuje luz pomiędzy wielowpustem a resztą tarczy.
Objawy są następujące:
na wolnych obrotach terkocze, po dodaniu gazu cichnie, po wciśnięciu sprzęgła zanika, podczas jazdy na biegu nie do wyczajenia - na pocieszenie dodam że występuje przeważnie w dieslach

_________________
Volvo 940
Tian z Wrocławia pozdrawia wszystkie Misie

jesli po dodaniu gazu(i puszczeniu)znika, to lozysko -jak pisal WeebShut(ale pocieszajace jest to, ze z takim mozna spokojnie jezdzic-tylko trzeba sie przyzwyczaic do tego "trrrrr" )
jesli po dodaniu gazu tylko cichnie,a po puszczeniu wraca, to tak jak pisal Tian-dalej mozna jezdzic, ale sprezynki czasem moga wypasc i dostac sie tam, gdzie nie trzeba i nagle mozesz stracic sprzeglo )
jesli to lozysko, to czasem nie ma tego dzwieku, jesli sprezynki, to zawsze jest
powodzenia

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)