Siemanko
Powiem Ci, że są takie cudowne firmy (agendy pośrednictwa), które mają podpisanie umowy z wszystkimi lub prawie wszystkimi ubezpieczycielami i na miejscu Pani Jola jest w stanie wskazać najbardziej korzystną ofertę dla Ciebie biorąc pod uwagę wiek, staż za kółkiem, miejsce zamieszkania itp.
Logika nakazuje myśleć w ten sposób, że za pośrednictwo zapłacisz więcej. Ja sam tak myślałem ale prawda jest inna. Zawarcie polisy OC poprzez taką agencję wynosi tyle samo co zawarcie umowy w macierzystej siedzibie firmy. Najprawdopodobniej ubezpieczyciel odpala dolę za złapanie klienta. Na tym to polega. Ty nic nie przepłacasz
Niedawno kupiłem sobie W201 i poszedłem to takiej firmy. Po kilku minutach Pani wyliczyła mi stawkę OC. Buty mi spadły, że tak tanio. Kryteriów stawki jest mnóstwo: kolor samochodu, czy właścicielem jest kobieta, czy jest składakiem itp (szczerze mówiąc każda firma ma inne). Składka za mojego Miecia wyszła wręcz iluzoryczna. OC mam z firmy Generalli. Z tego co wiem na rynku pojawiło się paru nowych ubezpieczycieli więc stawki na pewno jeszcze zjadą. Zdrowa konkurnecja
Gdzie takie firmy znaleźć?
Na Śląsku "przedstawiciele handlowi" ww agencji przeważnie okupują urzędy miast (wydz. komunikacji), starostwa wręczając komu popadnie ulotki reklamowe.
Ja byłem jednym z tych leszczy co tą ulotkę dostał. Skorzystałem i jestem bardzo zadowolony.
Niegłupim też pomysłem jest ubezpieczenie samochodu na siebie i drugą osobę, która ma jakieś konkretne zniżki za bezszkodową jazdę.
Autko będzie miało żniżkę na OC odpowiadającą procentowej zniżce tej drugiej osoby, a Tobie będa leciały latka do uzyskania zniżki ale raty za OC będzisz płacił od początku o wiele mniejsze. Ja sam korzystam z tego typu "ulg". Problem tylko znaleźć taką osobę. Proponuję poszukać wśród najbliższych
![[usmiech]](./images/smilies/usmiech.gif)
. Pamiętaj też o odpowiednim zredagowaniu umowy kupna-sprzedaży gdzie musi być 2 kupujących.
Myślę, że Ci trochę pojaśniało w głowie od mojego elaboratu
Pozdrawiam