MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt cze 27, 2025 12:41 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
Post: pn mar 17, 2003 10:17 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 21, 2002 10:04 pm
Posty: 38
Lokalizacja: Pszczyna
Witajcie

niestety nie moge aktywnie uczyestniczyć na forum bo łącze sie przez modem i rachunki i tak przychodzą już za duże [szalone] , jednak codziennie "ściągam" sobie posty i czytam z przyjemnością bo grupa jest naprawde ok [smiech] 8)

mam pytanie odnśnie dyfra :

dyfer dość mocno "wyje" przy prędkościach od 70 do 85 km/h ( od 60 do 70 lekko wyje ) no i jest to "troche" wkurzające :evil: :( , "wycie" pojawiło się stopniowo bez powodu jakieś 2 lata temu i teraz występuje stale , z tym ze czasem jest lepiej a czem gorzej

czy taki "wyjący" dyfer jest wogóle naprawialny ? czy od razu szukać nowego ? może jak bym zmienił olej to jest szansa że coś sie poprawi ? ( był wymieniany ok 20.000 km temu na taki jak zaleca MB ) może ktoś już przerabiał temat ? bo jak ktoś ostatnio trafnie napisał najlepiej uczyć się na czyimś doświadczeniu [zlosnikz] [zlosnik]

z góry dzięki za wszelkie rady

pozdrawiam
Marcin Matusiński

PS za niedługo poskanuje nowe zdjęcia mojej 115 to się pochwale na forum :)

_________________
pozdrawiam
Marcin Matusiński
Pszczyna W 115 220 D


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 17, 2003 11:38 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 13, 2001 2:00 am
Posty: 1561
Lokalizacja: [KR/KWI] Kraków i okolice
Hello.

Zasadnicze pytanie: czy dyfer ma wycieki oleju ? Oraz drugie: jaki jest poziom tegoż oleju ?? Od tego proponuję rozpocząć poszukiwania przyczyn.

_________________
http://pulpecik.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; - Co dziś zjesz dobrego?
_________________
Ex MB C123 '80 300CD
Ex MB C124 '87 230CE
FSM 126el '95


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 17, 2003 11:46 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
Witam
Wycie dyfra a w zasadzie przekładni kątowej jest spowodowane zużyciem tejże lub złym ustawieniem wałka atakującego względem kola talerzowego czyli w skrócie w nieprawidlowym luzie międzyzębnym.
W starym samochodzie dyfer wyje bo ma najczęsciej za duży luz międzyzębny spowodowany zużyciem pary kół zębatych.
Koła zębate nowe jak i nie zużyte używane można oczywiście ustawiac wzgędem siebie w obudowie przekladni trzeba tylko wiedzieć jak to się robi i dysponować zestawem orginalnych podkladek regulacyjnych i odpowiednich narzędzi pomiarowych.
I tu jest odpowiedz na twoje pytanie-jeżeli zęby są zużyte to nic już sie nie zrobi.
A jaki będziesz montowal nowy czy "nowy"? [zlosnik]
Stan przekładni z dużą dozą prawdopodobieństwa można ocenić po zdjęciu pokrywy trzeba obejżeć zęby mają być gładkie i błyszczące bez wżerów i złuszczeń,należy też przyjrzeć się satelitom mechanizmu różnicowego a szczególną uwagę zwrócić na oś satelitów luzy na niej powodują straszne stuki przy zmianie obciążenia na półosiach.
Pozdrawiam

_________________
128 220SE'59 Ponton
BMW R71 '38
Honda Prelude 2,2 VTi '98
Honda CB650SC Nighthawk '82
Honda CX500 Cafe Racer '81


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 18, 2003 12:29 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 19, 2002 11:13 am
Posty: 637
Lokalizacja: Łódź
Wielki Brat jest pod wrażeniem.....

_________________
Jeep Cherokee XJ 4.0
Honda CR-V
Ex: C140 600 '96, W124 E220 '94, BMW 525tds '93, W123 240D '82, W201 190 2.0 '89, Honda CB500, Chrysler 300M 3,5


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 18, 2003 9:02 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: ndz mar 24, 2002 1:00 am
Posty: 678
Lokalizacja: Lublin
marcin280e pisze:
...jeżeli zęby są zużyte to nic już sie nie zrobi.


Marcinie, wyjąłeś mi to z ust. Ale jest jeszcze ratunek [cool] , osobiście go nie stosowałem ale o nim słyszałem i mam kolege ktory to stosuje w swoim Audi100, mianowicie metoda na banana [usmiech] .
Jeżlei to co opisałeś nie pomoglo wpychasz poprostu banana w dyfer i jak ręką odjął.

_________________
Robert__W116_300SD


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 18, 2003 9:45 am 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 21, 2002 10:04 pm
Posty: 38
Lokalizacja: Pszczyna
Cześć !

co do poziomu oleju to nie sprawdzałem przez ostatnie 10.000 km ale wcześniej nie było rzadnych wycieków i poziom oleju był ok

marcin280e dzięki za odpowiedź [cool] :) - o to mi właśnie chodziło ! pojade do mechanika i już będe wiedział z grubsza o co biega ...

co do tej metody na banana to ja nie wiem o co wam chodzi :-? :o

_________________
pozdrawiam

Marcin Matusiński

Pszczyna W 115 220 D


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 18, 2003 10:35 am 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
To jest popularna metoda stosowana w amerykanskich komisach samochodowych. Podobnie dzialaja trociny w skrzyni. Auto sie bardzo dobrze sprzedaje, po tanim kupieniu... :evil:

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 18, 2003 12:59 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 21, 2002 10:04 pm
Posty: 38
Lokalizacja: Pszczyna
nie no Panowie !!!! poważnie ????? :o :o :o :o :o :evil: :( [szalone]

_________________
pozdrawiam

Marcin Matusiński

Pszczyna W 115 220 D


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 18, 2003 1:42 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 13, 2001 2:00 am
Posty: 1561
Lokalizacja: [KR/KWI] Kraków i okolice
RobGas pisze:
marcin280e pisze:
...jeżeli zęby są zużyte to nic już sie nie zrobi.


Marcinie, wyjąłeś mi to z ust. Ale jest jeszcze ratunek [cool] , osobiście go nie stosowałem ale o nim słyszałem i mam kolege ktory to stosuje w swoim Audi100, mianowicie metoda na banana [usmiech] .
Jeżlei to co opisałeś nie pomoglo wpychasz poprostu banana w dyfer i jak ręką odjął.


Smacznego !! :lol: :roll: Słyszałem, że auto może jeździć na rzepaku, ale żeby na bananach ???? Co się na tym świecie dzieje... ;)

_________________
http://pulpecik.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; - Co dziś zjesz dobrego?
_________________
Ex MB C123 '80 300CD
Ex MB C124 '87 230CE
FSM 126el '95


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 18, 2003 2:33 pm 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
Z tego co slyszalem, komplet atak i talerz to jakies 2kPLN, ale ASO nie podejmuje sie ustawiania tylko biora caly nowy dyfer. Taka plotka.

_________________
W108 - 250 S 1967

S123 - 300TD 1982 Rudolf

S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 18, 2003 10:47 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt mar 11, 2003 5:58 pm
Posty: 89
Lokalizacja: Wawa
cze
ja na twoim miejscu bym szukał drugiego "nowego" mostu w dobrym stanie, bo nawet jeśli kupisz nowe koła zębare i łożyska to niewiele jest warsztatów posiadających odpowiednie przyżądy pozwalające na prawidłowe ustawienie współpracujących elementów, a nawet jeśli mają to i tak nie zawsze się uda.....przekładnia hipoidalna jest najtrudniejsza do regulacji

_________________
107 450 SLC ' 74
OPEL KADETT A '65
Alfa Romeo Giulia Nouva Super '77
BMW 535iA '90


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 19, 2003 12:34 am 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr lis 27, 2002 6:40 pm
Posty: 4100
Lokalizacja: Polska
Ocet pisze:
To jest popularna metoda stosowana w amerykanskich komisach samochodowych. Podobnie dzialaja trociny w skrzyni. Auto sie bardzo dobrze sprzedaje, po tanim kupieniu... :evil:


Kiedys byl wywiad w TV ze starym handlarzem samochodow, co handlowal jeszcze nimi za dobrych czasow. Mowil, ze trociny w skrzyni i dyfrze to normalka - moze trudniej wtedy bylo o banany :lol: Ale pamietajcie Panowie drewniane tloki przechodza tylko w mniejszych pojemnosciach [zlosnik]

Ocet pisze:
Z tego co slyszalem, komplet atak i talerz to jakies 2kPLN, ale ASO nie podejmuje sie ustawiania tylko biora caly nowy dyfer. Taka plotka.


Jak ustawialem geometrie w ASO na Romera to mowili, ze naprawiaja mosty. Gosc sie przejechal samochodem i ocenil ze jest glosny. Mowil chyba tylko o wymianie lozysk okolo 1.6 kPLN, powiedzial ze jak naprawiaja to tak, aby bylo dobrze. I tak im nie wierze.

Duke pisze:
cze
ja na twoim miejscu bym szukał drugiego "nowego" mostu w dobrym stanie, bo nawet jeśli kupisz nowe koła zębare i łożyska to niewiele jest warsztatów posiadających odpowiednie przyżądy pozwalające na prawidłowe ustawienie współpracujących elementów, a nawet jeśli mają to i tak nie zawsze się uda.....przekładnia hipoidalna jest najtrudniejsza do regulacji


Wczoraj znalazlem ogloszenie o dyfrze na mobile.de. Gosci ceni 50 Euro, dyfer do 200-240D. Dzis zadzwonilem podal mi numery zaczynaja sie od 115, a gosc twierdzi ze to do 123, do tego 3 ostanie cyfry to 208, dziwne to przelozenie. Dyfer byl regenerowany w Essen jeszcze za marki i kosztowalo to sporo, moze wtedy tez nabili inne numery, ale nie wiadomo do konca, czy przelozenie 200D, czy 240D. A wiec jak ktos sie wybiera do Essen to moze zregenerowac most. Nie myslalem o Tobie Ocet [zlosnik] Co do regulacji to da sie dobrze wyregolowac - jak ktos umie, ale wszystko zalezy od obrobki kol - moze ktos jezdzil nowym Polonezem, tam co 2 most "wyl" od nowosci:))) Nowy w ASO kosztuje ponoc 7-8 kPLN

_________________
w123


Na górę
 Tytuł: wyjący dyfer
Post: pt kwie 25, 2003 1:33 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: wt mar 18, 2003 12:13 pm
Posty: 1
Lokalizacja: Gorzów wlkp./Warszawa
Witam.
Jeżdzę w123 300d. mialem kłopoty z mostem i u nas kosztuje ok. 300 zł w dobrym stanie. jestem z gorzowa, który leży blisko niemiec. Poza tym w naszym, województwie jest najwięcej mercedesów w Polsce)mówili o tym kiedyś w TV). W Polsce mało który mechanik umie w beczce uregulować geometrię., O naprawie dyfra nie wspominam.Wciśnij banana i szukaj nowego, używanego mostu. ja mam most za grosze ale do w123 2.8e, lub pełen zestaw- silnik,most skrzynia most do 200d w 123 za 1700zł z dokumentem. pozdrawiam. staszek 602 252 089.

Przy okazji mam w 123 na częsci-cholernie tanio.

_________________
STD


Na górę
Post: pt kwie 25, 2003 1:51 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sty 29, 2003 10:50 pm
Posty: 248
Lokalizacja: Świnoujście
odwieczny problem - od czego jest ten dyfer? 200, 240, 300 ?
ja to zalatwiam w ten sposob, ze krece atakiem x10, i
licze ile razy obroci sie talerz - niestety, mozna to zrobic tylko wtedy, gdy nie ma polosiek.
i tak np. dla 300D /przelozenie 3,46/ 10:3,46=2,89 razy obroci sie talerz.
a 200 ma przelozenie cos kolo 3,9 10:3,9=2,6 raza obroci sie talerz.
a swoja droga to tez szukam ladniutkiego dyfra od 300D.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl